laura_m,
Moja wcześniejsza rada dotycvzyła okresu pooperacyjnego. Twój problem wydaje mi się, że inną ma przyczynę.
Stań przed lustrem w swobodnej pozycji, bez skarpetek z odsłoniętymi całymi nogami. Spójrz w lustro na swoje stopy i zastanów się czy obie ustawione są w podobny sposób? Czy przypadkiem kostka przyśrodkowa w operowanej nodze nie jest "przechylona" do środka a stopa ustawiona na wewnętrznej krawędzi z palcami skierowanymi na zewnątrz? Jak ustawia się kolano w operowanej nodze w stosunku do drugiego?
Status: Endo x 2
Doczya: 05 Sty 2015 Posty: 14 Skd: Warszawa
Wysany: Pon 16 Mar, 2015
Tak właśnie jest, stopa przechyla się do wewnątrz, a kolano też leci do środka i
łączy się z drugim, tymczasem łydka odchyla się jakby na zewnątrz i rezultacie
wychodzi jeden wielki X. Wygląda to okropnie.
Rehabilitant powiedział, że muszę nosić wkładki korygujące ustawienie stóp ( na zewnątrz ) i wtedy
nogi będą proste, a pięta nie będzie bolała.
Czy to wystarczy, tylko wkładki?
laura_m,
Napisz w takim razie jak wygląda Twoja rehabilitacja?
Jaki cel terapii został obrany przez Twojego fizjoterapeutę?
Czy terapia obejmuje naukę prawidłowego ustawienia i obciążania nogi operowanej?
Chodzisz przy pomocy dwóch kul czy jednej kuli?
Status: Endo x 2
Wiek: 65 Doczya: 29 Wrz 2012 Posty: 393 Skd: Polska zach
Wysany: Wto 17 Mar, 2015
laura_m napisa/a:
Tak właśnie jest, stopa przechyla się do wewnątrz,
u mnie też tak było
laura_m napisa/a:
Rehabilitant powiedział, że muszę nosić wkładki korygujące ...
a to ci dopiero "rehabilitant"
Mój chwycił moje stopy w swoje łapska i rozmasował punkty. Trochę bolało, ale to nic efekt malina. (Jakiś promykowy był za krótki, czy naciągnięty czy coś w tym stylu )
Poza tym dostałam ćwiczenia dostosowane do moich możliwości, potem kolejne i kolejne. Stopa (kostka) nie leci do środka a co za tym idzie kolano, biodro ustawia się prawidłowo.
Tego ci potrzeba! a nie ....wkładek.
Jak to mówi mój fizjo - krok zaczyna się od prawidłowo postawionej stopy.
pozdr
_________________ Jeśli czegoś pragniesz, to cały świat działa potajemnie, aby udało ci się to osiągnąć.
Status: Endo x 2
Doczya: 05 Sty 2015 Posty: 14 Skd: Warszawa
Wysany: Wto 17 Mar, 2015
Chodzę o dwóch kulach prawidłowo, aczkolwiek rehabilitant twierdzi, że powinnam chodzić
.naprzemiennie, a nawet jedną odstawić.
Nie wiem na czym polegają ćwiczenia prawidłowo obciążające nogę.
Muszę stać raz na jednej, raz na drugiej nodze, wykonuję ćwiczenia rozciągające tj.
leżę na brzuchu i przyciągam pięty do pośladków [raz jedną raz drugą ], leżę na
plecach i przyciągam nogę zgiętą w kolanie do klatki piersiowej,to dla mnie bardzo trudne.
Dociskam nogi mocno do podłoża, odpycham od rąk rehabilitanta, ćwiczenia stóp palce i pięta
do podłogi i staram się podnieść tylko wewnętrzną część stopy.
Wczoraj rehabilitant stwierdził, że powinnam odstawić kule,
spróbowałam, kiwam się strasznie.
Czasami myślę, że mija rehabilitacja jest nie do końca ok
Czasami myślę, że mija rehabilitacja jest nie do końca ok
Uważam że to nie jest dobry kierunek. Ja bym zmieniła terapeutę, a jeśli masz wątpliwości to skonsultuj się u kogoś dobrego, kto nie ma ma poglądów typu "chodzenie z 1 kulą", są tacy terapeuci w Wa-wie (namiary są w dz. z kontaktami), podzwoń, porozmawiaj.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Laura_m,
Obawiam się, że to nie jest ten kierunek w terapii, który jest Ci w tej chwili najbardziej potrzebny.
Z tego co piszesz wynika, że Twoja terapia powinna uwzględniać takie elementy jak: prawidłowe obciążanie nogi operowanej, trójpunktowe podparcie stopy, liniowe ustawienie stawu kolanowego, stabilność miednicy i stabilność tułowia w fazie podporowej nogi operowanej itd. ....... Ćwiczenia które wykonujesz nie przyniosą tych umiejętności. Wkładka, którą proponuje fizjoterapeuta może być dobrym uzupełnieniem powyższych działań ale nie zamiast nich.
Z całą mocą chcę podkreślić, że w obecnej sytuacji nie możesz odstawić kul. Chodzenie z 1 kulą - również nasili Twój problem. Doskonalenie chodu o dwóch kulach, z elementami terapii które wyszczególniłem wcześniej - to ten kierunek działań, które widziałbym dla Ciebie.
Status: Endo x 2
Doczya: 05 Sty 2015 Posty: 14 Skd: Warszawa
Wysany: Sro 18 Mar, 2015
Fizkom, dziękuję mocno.
Chodzę o dwóch kulach i wiem, że robię to prawidłowo.
No cóż, kolejny raz, czwarty z kolei muszę zmienić terapeutę.
Nie bardzo wiedział o co chodzi, gdy powiedziałam o Twoich
zaleceniach.
Chodzę o dwóch kulach i wiem, że robię to prawidłowo.
Chciałbym aby tak było ale mam pewne wątpliwości.
Zrób test. Stań przed lustrem trzymając obie kule w dłoniach i podpierając się na nich. Spójrz na swoje łokcie i porównaj ich ustawienie względem tułowia. Jeśli dobrze chodzisz o kulach powinny być ustawione symetrycznie względem tułowia.
Witajcie. jestem 10 dni po wszczepieniu endo. Uporałam się już z większością problemów po operacji, to pojawił się nowy.
Zaczęło się w nocy. Niby nic wielkiego ale bardzo mi to przeszkadza.
Ból piety (od leżenia) po około 3 godzinach ciągłego leżenia.
Czy macie na to jakiś sposób ? Nic podkładać nie wolno, tak mi powiedziano w szpitalu.
Jak już ból mnie obudzi to noga w okolicy pięty jest jakby bez czucia. Wtedy muszę wstać i pochodzić po domu.
P.S. Założyłam nowy temat, bo nie znalazłam niczego wyszukiwarką.
81Kasia Temat o bólu pięty po operacji jest TUTAJ
Poczytaj, może się przyda (rękawiczka była wiele razy polecana).
BARDZO Ci dziekuję!
Będę testować rękawiczkę z wodą.
Martwi mnie to, że pełną pionizację miałam we wtorek w ubiegłym tyg. sporo chodzę, realizuję plan ćwiczeniowy. Staram się, a ciągle coś staje mi na przeszkodzie.