Status: Endo x 1
Wiek: 66 Doczya: 19 Sie 2009 Posty: 420 Skd: Górny Śląsk
Wysany: Nie 19 Lut, 2017
Hej! W ubiegłym roku moje narciarskie "szaleństwo" się nie powtórzyło, ale w tym tygodniu jeździłam po 2 godziny przez dwa dni. Co prawda, jakby to określiła pewna moja koleżanka, było to raczej "radosne zsuwanie się po stoku", ale ta radość była przeogromna! Obyło się bez upadków
Jeździłam też kilka razy na łyżwach, oczywiście ostrożnie ale czuję, że kondycję ogólną mam o niebo lepszą niż wcześniej.
"Życie nie kończy się po endo!" Ściskam Was, kochane Bioderka!
czuję, że kondycję ogólną mam o niebo lepszą niż wcześniej.
No kochana i to są bardzo miłe wiadomości. Uważam, że Ty i tak byłaś w niezłej kondycji ale to Ty sama wiesz najlepiej jak było i jak jest teraz. Korzystaj i ciesz się. Pozdrawiam
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...