29 lipca/piątek/ miałam operację endoprotezy biodra lewego, poprzednia , w 2008 prawego, wczoraj/ poniedziałek wyszłam/ do domu z prośbą o przepisanie mi takich leków p.bólowych by nie szkodziły na żołądek, który mam zniszczony po 2 latach brania p.bólowych. Przedtem brałam zaldiar i nic nie bolało, ale przedtem udo zdrętwiałe miałam 3 mce i wyszłam po tygodniu- może dlatego albo młodsza?? Teraz mam ten sam rodzaj protezy co przedtem. Zapewniano, że "nefopam" na pewno pomoże i nie szkodzi. Dziwne, że przedtem żaden ortopeda go nie zaproponował argumentując, iż nie ma takiego leku co nie szkodzi.
Tymczasem czuję silny ból w górnej części uda szczególnie przy leżeniu. Mam pytanie czy ktoś stosował ten lek i z jakim skutkiem oraz kiedy mogę położyć się na "zdrowej' nodze z poduszką by ulżyć w bólu. Jeszcze do tego od 2 dni spuchła mi niesamowicie mam pończochy + żel chłodzący i nic lepiej...
Status: Endo x 1
Doczya: 10 Maj 2016 Posty: 40 Skd: Warszawa
Wysany: Sro 03 Sie, 2016
Witaj Krysiu
Tak szybko Cię wypuścili mimo opuchlizny i silnego bólu? Może trzeba było przeczekać i wziąć jeszcze coś dożylnie zwłaszcza przy chorym żołądku No ale to i tak nie ma znaczenia. Bezpiecznie położyć możesz się na nieoperowanym boku wtedy, kiedy będziesz mogła spokojnie poradzić sobie z uniesieniem całej miednicy pamiętając oczywiście o włożeniu dużej, szerokiej i twardej/będzie bezpieczniej/ rozwórki między nogami.Trzeba pamiętać o podtrzymaniu nogi operowanej /żeby nie poleciała bezwładnie.Ja zrobiłam to po trzech tygodniach. No ale u mnie mimo zmiany pozycji ból znikał tylko na moment-ale dobre było i to. Na dobre pozbyłam się bólu po 1,5 miesiąca. Lepiej mi się chodziło o kulach niż leżało. Dlatego w nocy niestety wstawałam i chodziłam. Najtrudniejsze pierwsze 2 tygodnie. Życzę Ci zdrowia i wytrwałości!
Dziękuję Ulu !
Każda wiadomość uspokajająca moje obawy jest cenna. Za bardzo nie przejmowałam się moim stanem w szpitalu , przekonana , że będzie podobnie jak 8 lat temu gdy nic nie bolało i nie puchło...
Teraz ortopeda-chirurg, który asystował operacji /ponieważ profesor po moim zabiegu zaraz wyjechał na urlop/, doradził bym dla ew. swojego uspokojenia zrobiła usg dopplera żył tej nogi. Mam termin 9tego i poczekam. Serdecznie Cię pozdrawiam .
Krystyna
Niestety, jak się ma pecha to w całej rozciągłości: wypuszczono mnie po operacji na 4ty dzień, ze straszliwie spuchniętą nogą, chyba moja wina, powinnam się uprzeć i zostać dłużej by może unormować sytuację, ale cieszyłam się, że do domu/okropne jedzenie/. W końcu opuchliznę mniej więcej opanowałam /dzień i noc zimne okłady żelowe, błędem były za ciasne pończochy żle dobrane przez "uczynną" siostrę / oraz z czasem ból . Tymczasem zaraz od momentu chodzenia zaczęłam odczuwać dziwne prądy w poprzednio operowanej nodze i narastający ból+ uczucie pieczenia i skórę od kolana do połowy uda jak pod napięciem. Oczywiście myśli się o najgorszym, że moja kość nie wytrzymała większego obciążenia /a nie była cementowana/. Z wielką niecierpliwością czekam na powrót operatora z urlopu 17tego, ale te nerwy!!! Czy ktoś z forumowiczów miał podobny przypadek?
Pragnę uspokoić ewentualne osoby, które miały operację endoprotezy na drugie biodro a zaczęły się niepokoić o poprzednią nogę bardzo bolącą.
Otóż z wielkim niepokojem oczekiwałam na powrót z urlopu operatora który wytłumaczył, że takie odczucia bólowe oraz inne mrowienia, napięcia i jakby pod napięciem zdarzają się b.często i należy odczekać jakiś czas, nie podejrzewać najgorszego i z czasem wszystko się uspokoi, na wszelki wypadek gdyby ten stan się utrzymywał 28 sierpnia idę na kontrol .
Bardzo pomocny okazał się masaż manualny likwidujący w/w nieprzyjemne udczucia.
Status: Endo x 2
Wiek: 32 Doczya: 19 Lip 2016 Posty: 10 Skd: Polska
Wysany: Pon 27 Lut, 2017
Witam w październiku 2016 endo prawego biodra, 30.01.2017 drugie biodro. Po pierwszej operacji nie odczuwałam żadnych dolegliwości ze strony operowanego biodra, z resztą podobnie jak po drugiej... Natomiast teraz zaczęło mnie martwić biodro które było operowane jako pierwsze, nie tyle co boli, ale przy chodzeniu odczuwam dziwny dyskomfort, przy każdym stąpnieciu "coś" czuję po zewnętrznej stronie uda.. Dość krótka przerwa była pomiędzy jedną operacją a druga, dlatego zastanawiam się czy to może być tylko przeciążenie?? Nie ukrywam że zaczynam się martwić a wizyta u lekarza dopiero za miesiąc
Status: Endo x 1
Wiek: 39 Doczya: 15 Sie 2010 Posty: 432 Skd: Kraków
Wysany: Sro 01 Mar, 2017
Martucha222, a co rehabilitant na to? Jak teraz masz drugą nogę świeżo po operacji to bardzo łatwo jest przeciążyć tę pierwszą, szczególnie, że ona niekoniecznie jest już spowrotem w szczytowej formie. Ortopeda to Ci powie raczej czy endo dobrze siedzi i się zrasta, ale w temacie miękkich tkanek i to w ruchu, a nie statycznie zdecydowanie lepiej skonsultować się z dobrym fizjoterapeutą.
Witam, w poniedziałek 15 maja miałam wstawioną endoprotezę tytanową.
Do domu zostałam wypisana w sobotę (6 doba), z bardzo napuchniętą i bolącą nogą (noga była jak podwójna zdrowa).
Do tego na jednym z pośladków (operowana strona) wdała się rana po alergii od podkładu.
Jestem ciągle na silnych środkach p-bólowych: ketonal, pyralgina i tramadol z paracetamolem.
Bardzo bolą stawy skokowy i kolanowy operowanej nogi. Z opuchlizną walczę okładami z kwaśnej wody,ale dolegliwości bólowe narastają wieczorem. Boję się, że wdaje się jakieś zapalenie. Jutro mam wizytę u rodzinnego, a na zdjęcie szwów jestem zarejestrowana dopiero na 17 dzień po zabiegu.
Ból jest czasami nie do zniesienia, nawet jak leżę. A w kostce i kolanie to tak rwie, jakby się coś tam miało wybuchnąć. Noga jest gorąca.
Oczywiście sporo spaceruję, ćwiczę w łóżku ćwiczenia izotermiczne, ale dalej boli okrutnie.
_________________ Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego...
Zrób sobie CRP, można też bez skierowania i po południu. Będziesz wiedziała, czy jest stan zapalny.
Nie wiem dlaczego noga puchnie, ja nie miałam wcale opuchlizny. Ale może potrzebujesz jakiegoś masażu, np. limfatycznego. Zapytaj o to lekarza. Pewnie źle krąży limfa.
Trzymaj się,
Pozdrawiam
Zrób sobie CRP, można też bez skierowania i po południu. Będziesz wiedziała, czy jest stan zapalny.
Nie wiem dlaczego noga puchnie, ja nie miałam wcale opuchlizny. Ale może potrzebujesz jakiegoś masażu, np. limfatycznego. Zapytaj o to lekarza. Pewnie źle krąży limfa.
Trzymaj się,
Pozdrawiam
Masaż będę miała od 1 czerwca - zaczynam rehabilitację dochodzącą.
Pewnie jakiś stan zapalny mam, ale nie chcę walczyć z nim antybiotykami, bo już od 2 miesięcy walczę z candidą - wróciłam od kilku dni do kanapki z czosnkiem - dziś już trochę lepiej i nawet dłużej w nocy pospałam.
Ze szpitala wypisano mnie z bardzo złymi wynikami ( sama sobie porównałam i widzę, że co dzień miałam gorszą morfologię), spuchniętą (podwójną) nogą. Na szczęście rana fajnie wygląda, bez żadnych sączeń i krwawień.
Nie wiem czy mój wiejski ośrodek robi CRP. Krew na normalne badania pobierają tylko rano.
Dzięki za wsparcie.
Pozdrawiam
_________________ Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego...
Status: Endo x 2
Wiek: 35 Doczya: 12 Sie 2009 Posty: 101 Skd: PRZEMYŚL
Wysany: Pi 02 Lis, 2018
Witam Was, jestem w 5 dobie po operacji i martwi mnie wyrazny bol w pachwinie,rwacy i plsujacy promieniujacy w kolano ktory nasila sie przy wysilku a wieczorem jest praktycznie caly czas i towarzyszy temu stan podgoraczkowy. Dzien przed wyjsciem do domu porosilam lekarza dyzurujacego bo chcialam wiedziec co jest zle - bo przy pierwszej endo nie mialam takich boli. Lekarz zwalil wszystko na porozcinane miesnie ktore puchna i moga uciskac gl,nerw, ale generalnie samo powinno sie unormowac...Czy ktos mial podobny problem? Faktycznie powinnam uzbroic sie w leki przecibolowe i czekac? Dodam ze po operacji kiedy nie moglam sie juz przewracac rozbolaly mnie posladki i kosci chyba krzyzowe? Zwalilam wszystko wine na swoja wage i cienki materac ktory pod moim uciskiem w tym miejscu praktycznie nie chronil od metalowj kraty lozka.A teraz w domu kiedy leze na podwojnym materacu dalej odczowam to "obicie"?
Status: Endo x 1
Wiek: 52 Doczy: 15 Maj 2015 Posty: 72 Skd: warszawa
Wysany: Sob 03 Lis, 2018 Biodro
Ja pamiętam też że bardzo bolało mnie kolano po operacji ,i przed operacją mnie bolało ale wszyscy mówili że to od biodra..a teraz trzy lata po operacji i jeszcze bardziej mnie boli kolano a na rtg i usg wszystko jest ok...