Status: Przed
Doczya: 02 Kwi 2017 Posty: 1 Skd: świętokrzyskie
Wysany: Nie 02 Kwi, 2017 Pytanie do specjalistów
Jakiś czas temu zdiagnozowano u mnie chorobę Otto-Chrobaka. Zwyrodnienie lewego stawu biodrowego. Stwierdzono, że jeszcze nie kwalifikuję się do operacji, ale powinnam spodziewać się tego że w niedalekiej przyszłości mnie to czeka. Dolegliwości bólowe nie są bardzo uciążliwe, znaczące występują po większym wysiłku fizycznym. Dużym problem dla mnie jest np blokowanie nogi, coraz mniej sprawniejsze ruchy. Niestety z osoby bardzo aktywnej musiałam ograniczyć do minimum aktywność sportową. Jest to dla mnie bardzo duży problem, gdyż jestem również osobą z niedoczynnością tarczycy co za tym idzie mam problemy z wagą. Proszę o poradę jakie ćwiczenia mogłabym wykonywać, aby zrzucić zbędne kilogramy. Obecnie zostaje mi tylko basen i rower. Mam w domu dużo sprzętu do ćwiczeń np orbitrek, stepper, gazela Czy mogę z któregoś z nich skorzystać. Bardzo zależy mi na gazeli, uwielbiałam na niej ćwiczyć,ale boję się że mogę sobie zaszkodzić.Będę wdzięczna za porady.
Przepraszam ze pisze i zabieram głos gdyz nie jestem zadnym specjalistą tylko osobą która miała wypadek i z tego powodu mam endoproteze jak i tez pewien czas jestem juz tu na forum..Jedna myśl która mi się nasówa to konsultacjaz innym lekarzem lub winnym szpitalu lub wizyta prywatna u lekarza...Pisze o tym gdyz mając problem z zylakami puchła mi noga skonsultowałem się z kilkoma lekarzami ci najblizsi to chcieli odrazu operować a gdy zmieniłem miasto i szpital to lekarz mi wytłumaczył ze pierwsze są leki rajstopy uciszkowe itp operacja na koncu...Ja co do biodra nie zmieniałem szpitala chodz miałem taki zamiar gdyz czekałem dwa lata na endo a nie zmieniałem z powodu tego ze inne po wypadku nie podjeły się leczenia ..Będąc tu na forum i pisząc z wieloma osobami na gg lub priv kilka pytało co spowodowało ze lekarze w takim wieku wszczepili mi endo poniewaz im odpowiadali ze jeszcze za wcześnie...A np Biedronne jest jeszcze młodsza odemnie i tez ma endo dla tego pisze bo jakwidze i czytam rózne lekarze mają podejście...zycze duzo zdrowia
_________________ " nie smuć się nie warto ciesz się życiem i kazdą jego chwilą".....» Wieloodłamowo złamana miednica, lewa kończyna krótsza o 4 cm
Witaj, to bardzo dobrze, że zależy Ci na zachowaniu aktywności fizycznej. W Twoim stanie to ważne, bo nadwaga jest dodatkowym obciążeniem dla stawów. Pływanie, o którym wspominasz to jedno z podstawowych ćwiczeń przy wszelakich rehabilitacjach, więc nie powinno Ci zaszkodzić. Rower zamieniłabym jednak na orbitrek, tym bardziej, że posiadasz go w domu. Być może wiesz, że jest to urządzenie, które najmniej obciąża stawy, polecane jest więc osobom z problemami w obrębie kończyn dolnych. Jest tak dlatego, że w trakcie treningu nogi przez cały czas pozostają w kontakcie z urządzeniem. W celu zwiększenia bezpieczeństwa treningu, zawsze poprzedzaj go rozgrzewką i przerwij jak tylko zaczniesz odczuwać ból lub dyskomfort. Jak sama piszesz, byłaś osobą aktywną, więc pewnie masz wiedzę w temacie, niemniej pozwolę sobie podesłać artykuł, w którym opisujemy, jak ćwiczyć na orbitreku: . Wierzę, że okaże się dla Ciebie pomocny. Pamiętaj, aby wszelkie wątpliwości konsultować z lekarzem specjalistą.
Ostatnio zmieniony przez kinga Sro 26 Kwi, 2017, w caoci zmieniany 1 raz
Co innego polecać taki sprzęt i korzystanie z niego osobom zdrowym a co innego korzystanie z takiego sprzętu przez osoby, które mają jakiekolwiek dysfunkcje. Dla nas - bioderkowców - najlepsze ćwiczenia i korzystanie z różnych sprzętów doradzi specjalista, fizjoterapeuta który zna nasze problemy, wie konkretnie z czym mamy problem.
Nowy użytkownik to typowa reklama. A ja nie mam tu uprawnień do wykasowania linka.
Można coś zaproponować ale na pw a nie wrzucać coś co jest tylko reklamą a niekoniecznie może pomóc bioderkowcom. Kto weźmie ryzyko ewentualnego pogorszenia czy kontuzji na swoje barki?
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
wendy na piszała......
Chciałabym po pierwsze wypowiedzieć się na temat "orbitka". Jeśli chodzi o spalanie tłuszczyku na takich sprzętach, to owszem dla osób zdrowych jest to całkiem dobry sprzęt ponieważ niweluje wstrząsy jakim poddawane są nasze nogi podczas biegu po twardym podłożu i zapobiega przez to mikro uszkodzeniom tkanki chrzęstnej w stawach, a na dłuższą metę zwyrodnieniom (dlatego podczas treningów biegowych trzeba poruszać się po miękkim podłożu albo w dobrze amortyzujących butach). Natomiast dla osób z jakąkolwiek dysfunkcją w obrębie kończyn dolnych, gdzie na pewno zaburzony jest prawidłowy wzorzec chodu jest ono nie wskazane. Dlaczego? Już tłumaczę: gdy dzieje się coś złego (choroba, operacja, uraz, a nawet tylko ból) jedną z pierwszych "umiejętności" naszych nóg, która zanika jest praca ekscentryczna mięśni. Jest to "hamowanie" rozpędzonych kończyn w chodzie i jest bardzo ważne dla prawidłowego poruszania się. Każda osoba w trakcie rehabilitacji powinna unikać nadmiaru pracy koncentrycznej (czyli tej normalnej) i skupić się nad wyćwiczeniem tego hamowania, co na pewno będzie zaburzone w przypadku takich sprzętów jak nasz "orbitek" gdyż ćwicząc na nim pracujemy tylko i wyłącznie koncentrycznie... niestety to też dotyczy jazdy na rowerze.
_________________ " nie smuć się nie warto ciesz się życiem i kazdą jego chwilą".....» Wieloodłamowo złamana miednica, lewa kończyna krótsza o 4 cm