AtinaKeram
Wszystko będzie dobrze, ja też byłam operowana w Piekarach. Początki po operacji są trudne ale warto, żeby poczuć życie bez bólu i móc chodzić
Trzymam kciuki za tatę
Tata już po. Znieczulenie w kręgosłup i coś na sen. Wieczorem mały alarm bo spadło ciśnienie na skutek zatrzymania moczu. To chyba po znieczuleniu. Tak powiedzieli. Na szczęście się u spokoilo i obeszło bez cewnikowania. Mam nadzieję że będzie już tylko lepiej. Katarzyna - dziekuje i pozdrawiam.
Witajcie. Dziś już 4 doba po operacji. Wczoraj i dziś spacerowal z balkonikiem po sali i potem na czole. Na razie tylko tyle. Dostał też wczoraj antybiotyk bo chrypil( okno się nie domykalo)
Cytat:
A dziś delikatny stan podgorączkowy takie 37. Hmm.. mieliście temperaturę po operacji?? Powiem Wam że kosztuje mnie to bardzo dużo zdrowia. Taka moja natura panikarsko - bojąca Pozdrawiam
Status: Endo x 1
Wiek: 39 Doczya: 15 Sie 2010 Posty: 432 Skd: Kraków
Wysany: Wto 09 Lut, 2016
Podwyższona temperatura po operacji jest bardzo często. 37 to jest stosunkowo niska nawet, dużo ludzi ma klasyczną gorączkę przez dzień czy dwa.
Zgłosić lekarzowi rzecz jasna, przeciwzapalne środki pewnie i tak pewnie dostaje. Morfologia krwi kontrolnie - czy spadają limfocyty (podwyższone po operacji są jak najbardziej normalne).
Witam was, mam takie pytanie, czy ktoś z was po operacji miał lub ma bark czucia w łydce, otóż chodzi mi dokładnie, np u mnie jak przy pierwszej i teraz drugiej operacji straciłam czucie, gdy dotykam odczuwam iż jest ona bolesna, hm może to dziwnie zabrzmi ale zaczyna mnie swędzieć ale gdy się drapie wcale nie daje to rezultatu, gdy leżę mam (prawa świeżo operowana) w niej takie drętwienie czypiące, trwa to chwile ale najgorsze przy dotyku np jak się myje to boli, ale skórnego czucia nie ma, i jest to w obu nogach od kolana aż po kostkę od strony wewnętrznej nogi, kiedy pytałam w szpitalu niby po 3 miesiącach wróci ale w lewej nodze minęło już ponad pół roku i nic, czytałam gdzieś ze jest to porażenie Strzałkowe w robi sie tak przy złym ułożeniu na stole operacyjnym... czy tak może byc, i czy to tak zostanie... niby można sie przyzwyczaić ale jest to dosyć uciążliwe i nie konfortowe...
Czytam i czytam... moi kochani Tata już w domku. Troszkę leży, spaceruje z kulami po domku, troszkę siedzi... jest w miarę ok. Leżąc porusza nogami zgina delikatnie w lini prostej.Cały czas bierze zastrzyki Clexane ,trochę w podkolanowce chodził ale pod zgieciem kolana i troszkę na lydce-na nodze operowanej pojawił się siniak jakby żylak. Nie boli. Noga jest tylko delikatnie opuchnieta prawie niewidocznie i to tylko udo. Troszkę się tym martwię. Może ta podkolanowka go ucisnela?? Może mieliście takie doświadczenia?? Hmm.. czytając Was trafiłam na wątek szwów nazwanych klamrami? I tu moje pytanie ponieważ zdjęcie szwów przed nami w 21 dobie w miejscu zamieszkania jak wyglądają te szwy? No u taty są takie jakby srebrne i nie malutkie. Może w wolnej chwili ktoś odpowie. Z góry dziękuję
Acha dodam jeszcze że na razie nie mamy żadnej fachowej rehabilitacji. Wiem i znam Wasze zdanie że jest niezbędna. Lekarz powiedział że po wizycie kontrolnej da skierowanie. (Wizyta 5 kwietnia ) nie mam pojęcia kogo by tu zatrudnić choćby prywatnie żeby pokazał co robić. Mieszkamy na wsi. Tata boi się rehabilitantów żeby mu czegoś nie pogorszyli...
Ostatnio zmieniony przez kinga Nie 21 Lut, 2016, w caoci zmieniany 1 raz
Napisz cos wiecej: opisz bol, okolice jego powstania, czestotliwosc pojawiania sie i okres trwania.czy pojawia sie po wykonaniu jakiejs czynnosci, czy po operacji rehabilitowalas sie itp.
Jesli chcesz aby tu ktos sie wypowiedzial musisz podac wiecej szczegolow.
Osobiscie skonsultowalabym to z fizjoterapeuta a w razie potrzeby zrobila kontrolne rtg.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Witam,
dawno mnie tu nie było, co jakiś czas czytam co się dzieje. Dzisiaj piszę z Piekar z oddziału rehabilitacji, w końcu po 2 latach od operacji się doczekałam. Jeszcze 1-1,5 rok temu bym zrezygnowała bo wszystko było ok. Teraz niestety pojawił się ból w pachwinie nie wiadomo skąd, niby na zdjęciu wszystko jest ok wg operatora M.M i innych ortopedów. Na razie przyjmujemy z rehabilitantem, że jest ok i pracujemy nad tkankami zobaczymy. Mam tylko nadzieję, że to nie obluzowanie. Oddział V jest teraz w osobnym budynku, tam gdzie kiedyś był dziecięcy, ogólnie warunki lepsze - więcej miejsca, tylko na basen trzeba się przespacerować do budynku głównego. Pozdrawiam wszystkich.
Status: Artroskopia x 2
Doczy: 20 Mar 2016 Posty: 7 Skd: Częstochowa
Wysany: Sro 06 Kwi, 2016 artroskopia
Witam,jestem miesiąc po artroskopii stawu biodrowego (debridement) i cały czas odczuwam bóle przy ruchach jakichś a przede wszystkim bez kuli nie pójdę bo kuleję jeszcze.
Czy to normalne,żebym miesiąc po zabiegu nie mógł chodzić bez kuli? Proszę o pomoc !
Witajcie, jestem 2 miesiące po artroskopii biodrowego ,operował mnie Dr Hermanson. Do tej pory nie odłożyłem kuli, ponieważ cały czas kuleję.. a powinienem CHYBA po 6 tygodniach odłożyć,poza tym cały czas odczuwam bóle przy jakichś ruchach biodra,czy to normalne? Prosze o odpowiedz , to jujz moja druga artroskopia.. i wydaje mi sie ze nie ostatnia....
Przeczytaj w dz.o rehabilitacji-porady i wiedza temat mowiacy o chodzeniu o kulach.Tam temat byl poruszany s roznych aspektach i znajdziesz odpowiedzi.
P.S. Twoj post zostanie przeniesiony w odpowiedni dzial jak tylko przeczytasz ta odpowiedz.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*