Na moim drugim forum, w Hyde Parku jest temat "Polecane seriale". Mimo wielu reklam, znalazłam coś nowego dla siebie. Proponuję tutaj też coś takiego. Czasu mam sporo, a za telewizją nie przepadam.
Moje propozycje to "Breaking Bad" i "The Walking Dead".
The Walking Dead jest dla mnie trochę sentymentalny, bo sama chodzę, jak te żywe trupy.
A ja polecam film chce się żyć na faktach o niepełnosprawnym chłopaku Mateuszu jak go wczoraj oglądałam na cda.pl to miałam ściśnięte gardło. Aktor który grał Mateusza jest pełnosprawny. A zagrał Mateusza wręcz fenomenalnie nie tylko w aspekcie ruchowym. Znakomicie pokazał emocje tego chłopaka jak ludzie niepełnosprawni walczą bo chcą normalnie żyć
_________________ Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
O, nareszcie solidny temat dla mnie..:D
The Walking Dead mnie zmęczył, taka Moda na Sukces tylko ze sztywnymi, dałem radę ze dwa i poł sezonu i odpadłem. Teraz jest Fear the Walking Dead, pewnie poprzednik kasiorę przyniósł co dla mnie jest zupełnie niezrozumiałe..;)
Breaking Bad jest solidny, ostatni sezon jakby na siłę ale i tak wkręcił, polecam też Better Call Saul, dzieje się przed wydarzeniami z BB i wg mnie jest lepszy ( no 1 sezon dopiero)
Nie łapię zachwytu Sons of Anarchy, kolejna odsłona Mody na Sukces gdzie każdy każdego i z psem sąsiada też, szkoda czasu.
Fortitude, fajny klimat, niezły pomysł i oby nie zrobili kolejnego sezonu bo to musiałaby być lipa.
Miasteczko Wayward Pines, jest ok, nic wspólnego z Twin Peaks, mnie pasował choć momentami przynudzanie.
Teraz katuję się ( dosłownie ale nie ma co robić jakby) drugim sezonem The Strain, od początku podejrzewałem że to kicha ale jak zacząłem no to lecę.
Extant daje radę, jestem w połowie sezonu i jeszcze chcę oglądać..;)
Chcę się Żyć mam na dysku ale nie mogę się zebrać pomimo dobrych opinii, nie bardzo mnie ciągnie jak leżę do oglądania filmów o niepełnosprawności, miałem tak z Nietykalnymi, film rewelacja ale dałem radę go obejrzeć jak na nogi stanąłem.( nie chcę nikogo obrażać jakby co, po prostu tak mam i nie przeskoczę więc bez urazy )
Ogólnie wcześniej nie oglądałem seriali, nie było czasu ale jak w domu siedzę to jest to jakiś pomysł na czas.
Extant odpuściłem, z całym szacunkiem ale to serial "dla bab", The Strain też mnie pokonał.
Próbowałem Od Zmierzchu Do Świtu, jest taki samo jak opcja kinowa, jedynka ( pierwszy sezon) ok ale im dalej w sezon drugi tym słabiej.
Ciekawy jak na razie jest Spotless, czekam też na kolejne odcinki Manhattan.
Czekam na 4 sezon The Americans, poprzednie dawały radę, w 2016 ma być też House of Cards ale po cichu liczę że nie będę miał czasu żeby oglądać..;)
House of Cards 3 tylko do połowy obejrzałam, nudy, najlepszy jest 1 i 2. Ale fajny jest Better Call Saul i Fear the Walking Dead. Dzięki . Polecam Żonę idealną - trochę w stylu Układów.
Bonia, ja tam nie mam obowiązków, teraz wszystko sprawia mi nieziemską radość..:D
dorotabeata, fakt HoC jest męczący, mnie trzymał przy nim tylko Spacey, lubię jego manierę w graniu.
Cieszę się że Saul podszedł a jeśli idzie o serię WD to budzisz mój podziw większy niż przy jeździe PKP do Wawy..:D
Status: Osteo. Ganza x 1
Doczya: 13 Pa 2015 Posty: 10 Skd: Wa-wa
Wysany: Sro 04 Lis, 2015
Witajcie,
O mamo! Przez pracę, pracę, pracę nie oglądałam żadnych seriali i nawet żaden z powyższych tytułów nic mi nie mówi.... Ale teraz mam duuużo czsu więc chyba trochę nadrobię
pozdawiam
_________________ Każda chwila jest odpowiednia aby zmienić coś w swoim życiu na lepsze....
Tak trochę nie do końca wiadomo o co chodzi w tym serialu ale przepiękna muzyka, plenery no i kelnerka z baru rekompensują wszystko. Tak jak Pasiflora polecam "Czas honoru", który oglądałem równie namiętnie jak i "Bożą Podszewkę".