Witam wszystkich...dlugo mnie nie bylo ale czas sie odezwac
Zuzia jest wesolym radosnym dzieckiem nawet nie widac ze miala tak powazna operacje...a tutaj juz rok mija i 4 stycznia kolejna wizyta i przygotowania do kolejnej operacji...teraz beda wyciagac z nozki blaszke i 4 sruby ...szkoda ze same te sruby sie nie rozpuszcza
mam nadzieje ze szybko dojdzie malutka do zdrowia....
Pozdrawiam wszystkich ktorzy trzymali za nas kciuki...buziaczki
witam wszystkich po bardzo długiej przerwie ...mielismy troszkę problemów ze zdrówkiem jak już wyleczyliśmy nasze stawy i wszystko szlo gładko Zuzia wyladowala w szpitalu zarazili ja gronkowcem złocistym ,później zachorowala na sepse ...nameczyla się bidulka ...ale już mam nadzieje zaczna ja chorobska omijac
a ja mam pytanko zza miesiąc jedziemy do szpitala na kontrol bioderek czy orientuje się ktoś czy skakanie na trampilinie nie zaszkodzi biodrom ...dzieciaczki dostaly trampolinę w prezencie tylko nie wiemy co z nasz Zuzanka czy będzie mogla skakać .....jeśli ktoś zna odpowiedz z góry bardzo dziekuje
ania22, to zdecydowanie pytanie do lekarza. Córka Twoja miała jednak operację, śruby i jeszcze te przypadkowe choroby, więc to taka sytuacja w której powinien odpowiedzi udzielać specjalista, a nie forumowicze.