Wysany: Czw 10 Gru, 2009 Moj BMHR- historia Raddironsa
Witam!
Z różnych przyczyn jakoś dawno nie pisałem na forum. Jestem prawie 5 miesięcy po operacji lewego biodra i muszę powiedzieć, że moje biodro ma się bardzo dobrze. Zero bólu, ruchomość w porównaniu z tą sprzed zabiegu to w moim odczuciu 1000% poprawa, praktycznie już zapomniałem o operacji.Po 3 miesiącach od zabiegu odrzuciłem kule wróciłem do pracy i normalnej aktywności, a właściwie to po około 2 miesiącach czułem się na siłach i kule mi przeszkadzały.Co do rehabilitacji to zdecydowaną poprawę ruchomości i siły mięśni w operowanej nodze odczułem po ćwiczeniach w basenie, na który zacząłem chodzić jeszcze o kulach praktycznie codziennie, oprócz tego ćwiczyłem w domu około godzinki i 20-30 minut jazdy na rowerku stacjonarnym.Niestety prawe biodro ma się nie najlepiej, zaczęło ostatnio mocno bolec (co zresztą mój lekarz przewidział jeszcze przed operacją twierdząc ze "szybko poleci jak lewe będzie zrobione") i tez czeka na bmhr-a.Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka.
raddirons, bardzo cieszę się, że chociaż Ty już częściowo pozbyłeś się problemu. Aż wierzyć się nie chce , że ten sam szpital , ten sam lekarz a Ty już praktycznie zapomniałeś o operacji a ja nadal czekam. Pamiętasz jak to Ty mnie poinformowałeś o tej metodzie nawet Ty sam myślałeś, że ja będę wcześniej od Ciebie zoperowana, ale jednak ja nawet nie mam już daty.
Niestety tez slyszalem o problemach z nfz i bedac na kontroli pod koniec pazdziernika slyszalem od naszego dr-a ze do konca roku moze pojechac na narty, bo limity z nfz wyczerpane.Tez nie mam wyznaczonego terminu, ale ze slyszenia wiem ze pod koniec roku czesto szpitale maja klopot z nadwykonaniami itp. i chętniej planują zabiegi od stycznia, kiedy podpisują nowe umowy z funduszem, takze mysle ze po nowym roku wszystko ulozy sie po Twojej mysli, czego Ci zycze.pozdrawiam
Witaj, może Ty bedziesz mógł mi pomóc i doradzić. Jestem 6 tyg. po kapo , mam rehabilitacje od 4 tyg. i nadal boli mnie udo i pachwina.Czy to normalne czy może ćwiczenia nie takie?
Pozdrawiam serdecznie.
Witam,
mnie tez pobolewała noga w pachwinie szczególnie przy unoszeniu nogi w lezeniu na brzuchu czy ruchu wyprostowaną nogą do tyłu.6 tyg po operacji mogą boleć mięśnie, szczególnie po intensywnych cwiczeniach.Tez sie tym martwilem, moj operator wyjasniał ze bolą przyczepy mięśni (tak to sie chyba nazywa).Pomaga zimny oklad zelowy (do nabycia w aptece).Oczywiscie powinnas porozmawiac ze swoim lekarzem i fizjoterapeutą, moze cwiczysz zbyt intensywnie.A tak w ogóle to bardzo polecam basen, daje rewelacyjne efekty.
Rozumiem Twoje obawy - chyba kazdy tak ma ze kazde uklucie w pachwinie czy pobolewanie budzi niepokój.Gdybym byl teraz po operacji drugiego biodra troche inaczej podchodziłbym do sprawy.Mniej stresu, wiecej odpoczynku, nic na siłe. Na wygojenie "rozbebeszonego" operacją biodra trzeba troche czasu,6 tyg to naprawde niedlugo.Pamietam słowa pielegniarki z PIekar, "Po takiej operacji to jeszcze z pół roku moga bolec mięśnie", i coś w tym jest.pozdrawiam i zycze zdrówka.
Za 2 tygodnie mam wyznaczony termin zabiegu z wykorzystaniem implantu ACCIS z metalu pokrytego ceramiką, ma to byc odpowiednik BMHR innego producenta, jednak nigdzie w sieci nie moge znalezc wzmianki o tej protezie (jest implant do kapoplastyki lub endoproteza ze "zwyklym" trzpieniem na tej stronie) .Ktos moze slyszal o tym nowym bmhrze?Ma sie nazywać bodajże "medium accis" o ile dobrze usłyszałem.
pozdrawiam
raddirons Trzymam kciuki! Jak będziesz miał możliwość to daj znać co i jak.
O ile dobrze kojarzę to operacje masz w Piekarach? Gdybyś czegoś potrzebował - jakieś zakupy czy pogaduchy - to daj znać. Czasem tam wpadam do bioderkowiczów
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Witam dopiero dobralem sie do internetu po zabiegu.Jestem jeszcze w piekarach jutro rano jade do domu .Dziekuje za trzymanie kciukow I chec odwiedzin niestety nie bylem w formie by zagladac na foum.Mam.zalozony trzpien nanos z glowa I panewka od bmhr.Jestem zaskoczony tempem w jakim odbywa sie obecnie kdrojenie w piekarach.Przyjecie w poniedzialek zabieg we wtorek a juz w piatek moglem wyjsc do domu wychodze jednak jutro z uwagi na transport.Znieczulenie w kregoslup po ktorym czulem sie bardzo dobrze duzo lepiej niz po narkozie poprzednim razem. Co zauwazylem to po operacji daja teraz mniej lekow przeciwbolowych .bol dokuczal bardziej niz poprzednim razem ale dalo sie przezyc.Myslalem ze bedzie gorzej.pozdrawiam ze szpitalnego lozka.