Pierwsze objawy 2000-2001r ból przy chodzeniu i w rozkroku,rtg:spłaszczenie główki w stawie biodrowym ("za młody na operacje")
Prawdziwe problemy zaczęły się (tak sądzę) po przeprowadzce pod koniec 2009,spory wysiłek fizyczny znieść meble z III piętra i potem wnieść na III piętro. Ortopedzi w Łukowie zalecali brać Arthryl i ćwiczenia w odciążeniu oraz pole magnetyczne (pomogło tyle co kadzidło...). Dużo jeżdziłem na rowerze ale coraz trudniej było na niego wsiąść.
18.03.13 trafiłem do dr. Krekory w Siedlcach jedno spojrzenie na rtg-konflikt:zalecił skontaktować się ze szpitalem w Otwocku.Pierwszy wolny termin listopad ale jako ZHDK wizyta na kwiecień).
15.04.13 wizyta u dr.Suchodolskiego który potwierdził konflikt, zbadał zakres ruchów,zlecił rezonans oraz polecił dr.Polaczka w Otwocku i znów przydała się książeczka ZHDK bo terminy rezonansu to jakiś absurd.
06.06.13 dr.Polaczek opowiedział szczegółowo o tym co mnie czeka zapisał do zabiegu i kazał dzwonić na oddział IB w celu ustalenia konkretnej daty.Okazało się w lipcu lub sierpniu że artroskopie wstrzymano z powodu awarii sprzętu i czas oczekiwania wynosi ok 2-2.5 lat
Więc co dalej,czekać?, już jestem na świadczeniu rehabilitacyjnym, ale przecież są inne szpitale w Polsce.Wysłałem zapytanie do centrali NFZ o wykaz szpitali wykonujących artroskopie biodra, na pierwszy ogień poszedł NTM Szpital Specjalistyczny im. św Rodziny Rudna Mała.
20.09.13 dostałem się (w trybie przyśpieszonym) do dr.Łazorki i stwierdził że moje biodro nadaje się już tylko do kapoplastyki, powiedziałem że dziękuję ale nie.
24.09.13 następny szpital w Hajnówce dr.Olszewski powiedział że owszem wykonują artroskopie ale na moim przypadku nikt uczył się nie będzie. Polecił i skierował mnie do dr.Hermanowicza w Bielsku Podlaskim. Jeszcze tego samego dnia dr. Hermanowicz obejrzał wyniki i stwierdził że jest dość mocno zdegradowany staw biodrowy ale jeszcze do uratowania wyznaczył termin 03.12.2014 no cóż szukam dalej.
06.11.13 kolejna wizyta w NTM Rudna Mała tym razem u dr.Majchera specjalizującego się w artroskopii czas oczekiwania ok. 2 lat
07.11.13 kolejny trop szpital w Garwolinie wizyta u dr.Stachowiaka zapisany w kolejkę proszę dzwonić pod koniec stycznia.Po telefonie zapraszają 14.02.14 na oddział.Tak więc w Garwolinie okazało się najszybciej. Po wykonaniu badań przed operacją okazało się że mam bakterie w moczu i nici z zabiegu, wyleczyć się i wrócić.Powróciłem i zabieg wykonano 25.04.2014 znieczulenie bez problemów zabieg 3 godziny wykonany przez dr.Rafała Kamińskiego który pracuje w Otwocku i jak na razie wszystko jest ok.
Rehabilitację będę miał na oddziale rehabilitacyjnym w Łukowie [/b]
Szósty tydzień po operacji biodro czasem da znać o sobie przy nieprzewidzianym ruchu, zaś kolano boli trochę bardziej. Ćwiczenia na razie w domu, rowerek stacjonarny wczoraj przejechałem 30 km , izometryczne z piłką pod kolanem zdrowej nogi napinam mięsień istaram się wgnieść piłkę w podłogę. Kul używam przy dalszych wypadach, po domu chodzę już bez koleżanek. Za tydzień wizyta kontrolna zobaczymy jak dobre wieści usłysze.
_________________ Trzymajcie się! Albo nie, chodźmy bez trzymania!!!!
levariovus, ból kolana o czymś świadczy. Na pewno rowerek i piłka (tylko!) nie pomogą w odzyskaniu utraconej funkcji chodu. Proponuję kontakt z fizjoterapeutą by nie utrwalać złych wzorców. On/ona Ci na pewno pomoże.
Pozdrawiam ze szpitalnego łóżka na oddziale rehabilitacyjnym w Łukowie.
Tutaj po malutku doprowadzają mnie do sprawności, na razie wdrażany jest zestaw ćwiczeń który pozwoli na cięższe ćwiczenia w kolejnych dniach. Mam na to wszystko 3 tygodnie.
Zapowiada się że zgodnie z moimi oczekiwaniami dostanę w kość.
_________________ Trzymajcie się! Albo nie, chodźmy bez trzymania!!!!
Moje plany rehabilitacyjne postanowiło zweryfikować operowane biodro. Mogłem zostać nawet 6 tyg na oddziale ale zostałem wypisany po 3 tyg z poleceniem szybkiej konsultacji z operatorem. Pierwszy tydzień ćwiczeń to było coś nastawiającego pozytywnie. Niestety następne dni pokazywały iż bez obciążenia zakres ruchu jest prawidłowy jednak przejście 100-200 metrów powoduje okropny ból w lewym stawie, szczególnie przy (jakby to najprościej) gdy ciężar ciała jest przenoszony z lewej na prawą nogę.
Wizytę u operatora mam na 15.07 okaże się mam nadzieje co i jak
Na gorąco po wizycie.
Praktycznie wszystko to co zostało ,, zeszlifowane'' podczas artroskopii, w ciągu 2 miesięcy odrosło na nowo, podobno dzieje się tak 1/30 przypadków. Teraz czeka mnie kolejna operacja która ma wyglądać tak: zostanie wykonane nacięcie ok 10 cm wywichnięty staw biodrowy i wyciągnięta głowa kości udowej następnie odpowiednimi krzywkami zeszlifowana do odpowiednich wymiarów i zamontowana spowrotem. Taki zabieg wykonuje prof.Czubak. Nazwa tego zabiegu wyleciała mi z głowy może ktoś wie?
Tak więc walki ciąg dalszy.
Na gorąco po wizycie.
Praktycznie wszystko to co zostało ,, zeszlifowane'' podczas artroskopii, w ciągu 2 miesięcy odrosło na nowo, podobno dzieje się tak 1/30 przypadków. Teraz czeka mnie kolejna operacja która ma wyglądać tak: zostanie wykonane nacięcie ok 10 cm wywichnięty staw biodrowy i wyciągnięta głowa kości udowej następnie odpowiednimi krzywkami zeszlifowana do odpowiednich wymiarów i zamontowana spowrotem. Taki zabieg wykonuje prof.Czubak. Nazwa tego zabiegu wyleciała mi z głowy może ktoś wie?
Tak więc walki ciąg dalszy.
Jeszcze mam małe rozeznanie co do zalet lub wad tej metody,im więcej będę wiedział tym bardziej logiczny będzie wybór.
Dzisiaj mam się przypomnieć dr.Kamińskiemu i ma się konsultować chyba z profesorem, w każdym bąć razie z kolegami.
Bardziej martwi mnie to że artroskopowo mam mieć robione prawe biodro a co jeśli historia się powtórzy? Jest też druga strona medalu wszystkie te zabiegi są po to aby jak najdłużej funkcjonować na własnych stawach.
Rehabilitacja? cóż można osiągnąć gdy ćwiczenia powodują ból i blokuje się staw, już wczoraj na spacerze brakowało mi drugiej kuli, tak więc powrót do źródeł takie teżewe (pisane po polsku lub nie ).
Trzymajcie się! Albo nie chodźmy bez trzymania!!!
Status: Artroskopia x 1
Doczya: 11 Lis 2013 Posty: 34 Skd: Austria
Wysany: Czw 17 Lip, 2014
hej,
no wlasnie pytanie: jak rehabilitowac staw konfliktem udowo-panewkowym?
ja mialam artroskopie prawej strony, nie wiem, efekt poprawy malo zauwazalny, na lewa strone na pewno nie bede sie decydowac, bo niestety zwyrodnienie mam juz duze, a okres 'dochodzenia' do siebie po operacji jest u mnie dlugi i trzeba sie liczyc z ubocznymi bolami/problemami - wiec chyba sie nie oplaca.
a wiec zostaje konflikt+zwyrodnienie--> jaka rehabilitacja jest mozliwa? albo na ile i w jaka strone rozciaganie jest wskazane (juz wiem, ze do wewnatrz to u mnie jest raczej wszystko niewskazane).
pozdrawiam i powodzenia zycze levatiovusie, dr. Mielnik tez mi opowiadal o tej metodzie mini-inwazyjnej (podobno przyszla z Hiszpanii)
Rehabilitacja? cóż można osiągnąć gdy ćwiczenia powodują ból i blokuje się staw,
Ból występujący podczas ćwiczeń może świadczyć, że:
1. plan terapii został źle nakreślony
2. ćwiczenia są źle wykonywane
I jedno i drugie najcześciej wynika z tego, że nie znaleziono przyczyn konfliktu udowo-panewkowego. Dlaczego? Tak jest łatwiej …….
magda. napisa/a:
…….."no wlasnie pytanie: jak rehabilitowac staw konfliktem udowo-panewkowym?……"
…….."jaka rehabilitacja jest mozliwa? albo na ile i w jaka strone rozciaganie jest wskazane (juz wiem, ze do wewnatrz to u mnie jest raczej wszystko niewskazane)……."
Rehabilitacja w przypadku konfliktu udowo-panewkowego jest zależna od przyczyny. Bez tego możesz rozciągać, wzmacniać, rozluźniać i Bóg jeden wie co jeszcze. Bez wiedzy na temat przyczyny powstania konfliktu niewiele osiągniesz. Zresztą po artroskopii również ale o tym już przecież wiesz ………..
Wniosek: szukaj specjalisty, który zanim zacznie cokolwiek leczyć poszuka przyczyn problemu.
Status: Artroskopia x 1
Doczya: 11 Lis 2013 Posty: 34 Skd: Austria
Wysany: Czw 17 Lip, 2014
hej Fizkom!
lekarze mowili, ze moja glowki nie siedza tak ladnie w miednicy i to jest prawdopodobna przyczyna-zerknij na zdjecie jesli masz czas.
http://naszewspinanie.vdl.pl/rentgen2.jpg
jesli chodzi o fizjo- mam wrazenie, ze utknelam w slepym zaulku (bylam u trzech roznych fizjoterapeutow- masa cwiczen, sposrod nich nie wylonilo sie zadne konkretne, ktore by mi pomagalo)