Witam serdecznie!
Mam obluzowanie panewki i trzpienia endoprotezy biodrowej CDH założonej 9 lat temu. Odczuwam coraz większy ból.W szpitalu, którym byłam operowana karzą mi czekać do marca 2013 na komisję kwalifikującą do operacji. Nie daję już rady. Symptomy obluzowania pojawiły się w lutym 2011 roku. Szukam szpitala i lekarza który by się tego podjął. Może ktoś mi doradzi.Mieszkam koło Bielska-Białej
Ostatnio zmieniony przez kinga Pon 17 Wrz, 2012, w caoci zmieniany 1 raz
Grazka, do Otwocka masz straszny kawał, ale wiem z własnego doświadczenia, że pilne przypadki poważnie traktuje prof. Czubak.
Na prywatną wizytę trzeba się udać aż do Warszawy.
Jeśli masz problem z dojazdem, może Ci ktoś poradzi dobrego operatora, który przyjmuje i operuje bliżej Twojego miejsca zamieszkania.
Pozdrawiam Cię tym bardziej serdecznie, że wiem, jak się czujesz. Obluzowania panewki doświadczyłam już 3 razy.Nie jest to przyjemne uczucie.
_________________ Twoja siła będzie na miarę twoich pragnień.
Status: Endo x 2
Doczya: 01 Sie 2014 Posty: 3 Skd: Legnica
Wysany: Pi 01 Sie, 2014 reoperacja endoprotezy
witam, jestem nowym forumowiczem, chociaż moja historia z endoprotezą trwa już od 1996r, kiedy to zdecydowałam się na wszczepienie endoprotezy tytanowej ABG wtedy super nowoczesnej,biologicznej itd, itp. w szpitalu w Otwocku. Niestety po 4 latach w wyniku ścierania polietylenu wyścielającego panewkę, doszło do obluzowania protezy i zniszczenia kości zarówno panewki jak i udowej. W 2000r. w trybie natychmiastowym przeprowadzono rewizję biodra również w Otwocku, wykonano przeszczepy kostne i przy pomocy siatki metalowej wszczepiono endoprotezę cementową Exeter; 6 tyg.życia w łóżku, 6 m-cy kule bez obciążania operowanej nogi, wszystko do przeżycia. Lekarze w Otwocku zrobili dobrą robotę pomimo tak ciężkich warunków, pozostało szpotawe ustawienie nogi i skrót 1,5 cm. Chodzę bez kul, czasami laseczka przy zaostrzeniu zespołu korzeniowego, którego niestety nabawiłam się w związku ze zmianami zwyrodnieniowymi stawu krzyżowo-biodrowego. Obecnie jestem na etapie szukania dobrego szpitala i operatora na wypadek zużycia protezy, którą noszę już 14 lat. Nie wiem, czy w Otwocku są moi starzy operatorzy dr Kucharczyk, dr Milewski, poza tym tam trzeba czekać w kolejce, prywatnie chyba nie robią. Boję się kolejnego zabiegu, ale muszę się z tym liczyć. Może ktoś mi coś podpowie.
Status: Endo x 1
Wiek: 47 Doczya: 31 Gru 2011 Posty: 643 Skd: okolice Nowego Sącza
Wysany: Sro 06 Sie, 2014
grapyr, skontaktuj sie telefonicznie z Otwockiem, zapytaj czy Twoi operatorzy pracują i zapisz się na wizytę kontrolną. Wówczas dowiesz się jak wygląda Twoja proteza, czy wszystko z nią w porządku.. To najprostsza i chyba najlepsza droga.
A tak z drugiej strony, to dziwi mnie fakt, ze nie jesteś pod stałą kontrolą i nie masz wyznaczonych wizyt kontrolnych.
Status: Endo x 2
Doczya: 01 Sie 2014 Posty: 3 Skd: Legnica
Wysany: Pi 08 Sie, 2014
mprzepiora, ja mam tą protezę juz 14 lat i problemem byłoby dla mnie jeździć 600 km w jedną i drugą stronę na wizyty miałam tu zaprzyjaźnionego ortopedę ktory niestety umarł, moja proteza jeszcze jakoś funkcjonuje ,ale szukam kontaktów w razie gdyby, lepiej juz coś wiedzieć o możliwościach, wolałabym prywatnie, ale nie wiem gdzie
grapyr masz najlepszą klinikę ortopedyczną w Otwocku nie szukaj innego miejsca wizyty kontrolne jak najbardziej wskazane masz na forum kontakty lekarze polecam dr Andrzej Sionek ordynator oddział 1B ortopedi dla dorosłych sprawdzeni ortopedzi którzy operowali pacjętów z naszego forum .
Wysany: Pi 15 Sie, 2014 Re: reoperacja endoprotezy
grapyr napisa/a:
Nie wiem, czy w Otwocku są moi starzy operatorzy dr Kucharczyk, dr Milewski, poza tym tam trzeba czekać w kolejce, prywatnie chyba nie robią. Boję się kolejnego zabiegu, ale muszę się z tym liczyć. Może ktoś mi coś podpowie.
W Otwocku jak najbardziej są wspaniali lekarze i ponoć nie tylko na oddziale profesora. Zapisz się w kolejkę już dziś, bo czas oczekiwania jest długi, może akurat trafisz dobrze w moment