Status: Przed
Wiek: 27 Doczya: 14 Kwi 2012 Posty: 3 Skd: Warszawa (okolice)
Wysany: Nie 15 Kwi, 2012 Pomocy !
Witam ! Jestem tu pierwszy raz nie wiem czy pisze w dobrym miejscu. Mam 15 lat i od dłuższego czasu boli mnie lewe biodro. Pierwszy ból pojawił się około 2 lata temu na początku pojawiał się tylko gdy kładłam się na prawym boku więc nic sobie z tego nie robiłam, ponieważ nie przeszkadzał mi tak bardzo. Ból z dnia na dzień nasilał się teraz biodro boli mnie cały czas. Najgorzej po wysiłku kiedy się gdzieś przejdę lub pobiegam i usiądę ból jest nie do wytrzymania, zmniejsza się natomiast kiedy posiedzę lub poleżę dłuższy czas w jednej pozycji (najlepiej jest rano kiedy się obudzę). Byłam już u kilku ortopedów i rehabilitantów nikt nie umiał dokładnie stwierdzić co mi jest. Jeden stwierdził, że mam jedną krótszą nogę o około 1 cm dlatego ciężar ciała jakby 'opada' na tą krótszą nogę i moje biodro jest przeciążone zalecił rehabilitacje i wkładki. Niestety nic nie pomogła drugi stwierdził jedynie skrzywienie kręgosłupa i również zalecił rehabilitację,która również nic nie pomogła. Dlatego zdecydowaliśmy z rodzicami, że pojedziemy prywatnie do podobno dość dobrego lekarza. Wcześniej miałam robiony rentgen z wynikiem : lekkie esowate skrzywienie kręgosłupa. Lekarz, u którego byłam zobaczył rentgen oraz zrobił usg i bardzo się zdziwił, że do tej pory żaden lekarz nie zauważył, że mam dysplazję lewego biodra. Lekarz zalecił jedynie basen trzy razy w tygodniu. Chodzę na basen zgodnie z zaleceniem niestety - nic mi nie pomaga, a ból staje się nie do wytrzymania. Nie wiem już co mam zrobić bardzo proszę o pomoc !
Witaj Moniekk na naszym forum. Smutne, że choroby dotykają tak młodych ludzi i przysparzają tyle cierpienia. Ja na Twoim miejscu namówiłabym rodziców na wizytę u Profesora Czubaka. Z całą pewnością doradzi najlepiej co będzie wskazane w Twoim przypadku. Nie ma na co czekać, bo dysplazja to chyba najczęstrza przyczyna problemów bioder u młodych ludzi. Niestety leczona nieodpowiednio szybko może sie skończyć endoprotezom. Szkoda czasu na chodzenie do niekompetentnych lekarzy.
Zagadzam się z koleżankami, odwiedź doświadczonego w biodrach ortopedę a proponowany Prof.Czubak to wybitny specjalista w tej dziedzinie.
Piszesz, że rehabilitacja Ci nic nie pomogła. A na czym polegała? Niepokoi mnie że rehabilitant nie postawił diagnozy z czego wynika ból. Moja rada-nie rezygnuj z rehabilitacji bo jest ona częścią leczenia ale szukaj dobrego terapeuty, najlepiej znającego się na tkankach głębokich, który będzie umiał zdiagnozować problemy w tkankach i pracować nad ich rozwiązaniem
Jesteś z Wa-wy więc dobrych terapeutów masz blisko, możesz skorzystać z namiarów na Forum.
Głowa go góry, dobre leczenie ortopedyczne połączone z właściwą pracą z fizjoterapeutą daje świetne wyniki więc dbaj o siebie i działaj.
Daj znać jak coś więcej już będziesz wiedział.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Status: Przed
Wiek: 27 Doczya: 14 Kwi 2012 Posty: 3 Skd: Warszawa (okolice)
Wysany: Pon 16 Kwi, 2012
Dziękuje za pomoc Na pewno odwiedzę proponowanego prof. Czubaka mieszkam nie daleko Warszawy także z dojazdem nie będzie większego problemu. Jedyne co muszę zrobić to nazbierać pieniądze, a póki co muszę jakoś wytrzymać... AgaW rehabilitacja polegała głownie na ćwiczeniach m.in odciążanie 'chorej' nogi, ale również chodziłam na pole magnetyczne niestety tak jak wcześniej pisałam nie było żadnego efektu.. Znacie może jakieś sposoby, aby chociaż na trochę uśmierzyć ból? I czy na tego typu schorzenie pomaga basen?
Na temat walki z bólem jest temat w dz.ogólnym.
Z tego co napisałeś to miałeś zabiegi fizykalne i ćwiczenia nie mające wspólnego z pracą na tkanach. Pomyśl o spotkaniach choć co jakiś czas z fizjoterapeutą znającym się na rehabilitacji przedoperacyjnej, jeśli terapeuta nie zabroni Ci ( a raczej nie powinien ) to basen jest fajną formą aktywności, mającą wiele plusów ( tylko musisz mieć określone przez terapeutę w jaki sposób pływać a jaki nie aby nie zwiększyć dolegliwości )
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Status: Przed
Wiek: 27 Doczya: 14 Kwi 2012 Posty: 3 Skd: Warszawa (okolice)
Wysany: Czw 19 Kwi, 2012
Dziękuje wam za pomoc Nazbierałam już pieniądze na wizytę u Prof. Czubaka teraz wystarczy się zapisać . Po wizycie napiszę wam co dalej z moją chorobą.
Nazbierałam już pieniądze na wizytę u Prof. Czubaka teraz wystarczy się zapisać . Po wizycie napiszę wam co dalej z moją chorobą.
Super Moniekk, szybciutko się zapisuj na wizytę do Profesora, bo czas oczekiwania jest dosyć długi. Nie zapomnij o zdjeciu rtg. No i czekamy na dobre wieści