Witam, w tym temacie chciałbym poruszyć kwestie ośrodków (sanatoriów) rehabilitacyjnych.W internecie jest tego mnóstwo,prześcigają się w coraz to piękniejszych i kolorowych reklamach, ale jak tu wybrać ten najlepszy?.Proszę wpisywać nazwy (ew adresy),które z ośrodków polecacie a które nie,które według Waszego zdania mają wykwalifikowany personel i podchodzą bardzo indywidualnie do pacjenta,które np w swoich metodach stosują m.in. jedną z najnowocześniejszych metod terapii : PNF - Prorioceptive Neuromuscular Facilitation (torowanie nerwowo-mięśniowe),a które tego nie robią oraz ogólne wrażenia z pobytu w takich ośrodkach.
Ja chciałbym na początku zapytać się czy ktoś był lub ewentualnie słyszał coś na temat Kliniki Rehabilitacji Nowy Dwór: http://www.rehabilitacjan...ama_oferta.html
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi i proszę o kontynuowania wątku,gdyż na pewno taka wiedza przyda się niejednemu z nas.Pozdrawiam
Status: Endo x 1
Doczya: 05 Maj 2011 Posty: 11 Skd: wielkopolska
Wysany: Nie 08 Maj, 2011
Bardzo serdecznie polecam Szpital Leczniczo-Rehabilitacyjny-Grębanin-SPZOZ Kępno woj.Wielkopolskie.Profesjonalny personel fizjoterapeutów pracujący z ogromnym oddaniem,życzliwością i zrozumieniem naszych problemów.Bardzo dobre wyposażenie,certyfikat ISO.Personel medyczny oddziału i pomocniczy serdeczny i ludzki,gotowy nieść pomoc każdemu i zawsze z uśmiechem na ustach.Pacjenci czują się jak członkowie wielkiej rodziny.Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone.Ogólnie-SUPER! .Wszystkich pracowników serdecznie pozdrawiam.
Ja bym wolała aby rehabilitacja była SUPER.
Do porządnej rehabilitacji potrzebny jest profesjonalny fizjoterqpeuta pracujący nowoczesnymi metodami. Wyposazenie to tylko dodatek.
Status: Endo x 1
Doczya: 05 Maj 2011 Posty: 11 Skd: wielkopolska
Wysany: Sro 25 Maj, 2011
Grazyna1950 napisa/a:
annagruszkaag napisa/a:
Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone.Ogólnie-SUPER
Ja bym wolała aby rehabilitacja była SUPER.
Do porządnej rehabilitacji potrzebny jest profesjonalny fizjoterqpeuta pracujący nowoczesnymi metodami. Wyposazenie to tylko dodatek.
Droga Grażyno,czytaj całą wypowiedż-to PERSONEL jest super i w pełni profesjonalny,a bardzo dobre jedzenie,to tylko miły dodatek.
Fizjoterapeuci są BARDZO PROFESJONALNI(czytaj cały tekst),a jedzenie to miły dodatek.
Ostatnio zmieniony przez kinga Sro 25 Maj, 2011, w caoci zmieniany 1 raz
Status: Endo x 1
Doczya: 05 Maj 2011 Posty: 11 Skd: wielkopolska
Wysany: Nie 29 Maj, 2011
Witam Grażyno.Wysłałam e-maila do Ciebie,może nie czytałaś,więc odpowiadam:metody nie są tajemnicą Miałam indywidualną gimnastykę/1,5 godziny dziennie/dostosowaną do mojej osoby,m.in.metoda PNF.Jeśli chcesz ,to zapytam fizjoterapeutę o bliższe dane.Pozdrawiam.
Anno, cieszy mnie to, ze trafiłaś na porządną rehabilitację. Byłam ciekawa jaki rodzaj rehabilitacji CI zaproponowano, bo ja podczas 17 pobytów na Oddziałach rehabilitacyjnych nie natrafiłam na rehabilitacje metodą PNF. Wręcz niekiedy dziwił się lekarz o czym mówię, jak pytałam o metodę PNF. Ostatni pobyt w Ciechocunku to strata 21 dni. Tydzien walczyłam o indywidualna terapię. Zaproponowana mi terapie niewiele jednak miała wspólnego z metodami PNF, raczej były to ćwiczenia izometryczne.
Status: Endo x 1
Doczya: 05 Maj 2011 Posty: 11 Skd: wielkopolska
Wysany: Nie 29 Maj, 2011
Miło mi.Daj proszę znać ile upłynęło od Twojej operacji i w jakim jesteś stanie,myślę oczywiście o sprawności fizycznej.Ja jestem 4,5 miesiąca i wszystko robię sama,obecnie zaczęłam chodzić na aerobic-ćwiczę rzecz jasna,w granicach zdrowego rozsądku.Jeśli chodzi o sanatoria,to słyszałam wiele opinii,że to czas stracony.Nie zajmę stanowiska w tej sprawie,bo nie byłam.Najlepszego.
Witajcie Kochani!
Jestem tu nowa, przyczajam się i rozglądam. Nie zdążyłam się jeszcze przedstawić w temacie o napisaniu coś osobie, ponieważ nagli mnie pewna sprawa. Mianowicie mam młodszą siostrę, która jako noworodek zaraziła się wirusem gronkowca i przez operację jej lewa noga uległa przekrzywieniu. W wieku dwóch lat miała kolejną operację, dzięki której jej nóżka była już prosta. Dodam, że operacja ta miała miejsce w klinice dziecięcej w Krakowie-Prokocimiu. Jeździmy tam z nią co roku na kontrole, tym bardziej, że zauważyłyśmy z mamą coś niepokojącego - kiedy siostra zaczęła szybko rosnąć, nóżka, która była operowana rosła (i rośnie nadal) wolniej od tej drugiej. Teraz, kiedy ma już prawie 14 lat różnica w obu nogach wynosi około 2 cm. Lekarze na razie uspokajają, nawet nie kazali jej nosić wkładki do buta! Martwimy się, ponieważ wraz z różnicą między obiema nóżkami zrobiła się też różnica między linią sutków, a skrzywiony przez to samo kręgosłup również daje o sobie znać. Planujemy wysłać moją siostrę na jakiś turnus rehabilitacyjny, ponieważ miała rehabilitacje w Goczłkowicach - Zdroju kiedy była jeszcze w szkole podstawowej, bóle kręgosłupa na jakiś czas ustały, dlatego chcemy kontynuować tę praktykę. Teraz jednak, kiedy dorasta coraz szybciej musimy podjąć jakieś kroki, żeby została wyleczona, tym bardziej że na zainteresowanie lekarzy w Polsce nie można liczyć, chyba, że im się sporo za to zapłaci, ale mojej rodziny niestety nie stać na to, żeby kupować zainteresowanie lekarza, czy lekarzy. Chciałam Was poprosić o radę - jakie turnusy rehabilitacyjne moglibyście polecić? Lepiej nad morzem czy w górach? Zastanawiałam się nad Łebą z tej oferty http://www.patrona.pl/osr...yjny-Leba-446-0 Polecacie coś wypróbowanego? Z góry dziękuję za odpowiedzi, to bardzo ważne dla mnie i dla mojej rodziny!
Status: Artroskopia x 1
Wiek: 44 Doczya: 10 Mar 2010 Posty: 246 Skd: Polska
Wysany: Sro 10 Sie, 2011
witaj amelko, właśnie przeczytałam twojego posta i jeżeli mogę pomóc to polecam Wam sanatorium "Sanvit" w Ciechocinku. Mają fajną bazę zabiegową, blisko tężni, ale najważniejsze,że mają dobrych rehabilitantów, któzy wiedzą co robią. strona sanatorium www.sanvit.sanatoria.com.pl
Status: Endo x 1
Wiek: 84 Doczya: 11 Pa 2010 Posty: 247 Skd: Zakopane/ Gdańsk
Wysany: Sob 03 Wrz, 2011
Grazyna1950 napisa/a:
Ostatni pobyt w Ciechocunku to strata 21 dni. Tydzien walczyłam o indywidualna terapię. Zaproponowana mi terapie niewiele jednak miała wspólnego z metodami PNF, raczej były to ćwiczenia izometryczne.
Zapytam nieśmiało, czym się różnią ćw.izometryczne od PFN?
Ponad pół roku ćwiczę z reha (po kursie) indywidualnie i dla mnie to są ćw. izometryczne. Nie mam porównania więc nie wiem, czy są prawidłowe.
Najważniejsze, że chodzę i po pewnym czasie przestałam brać p/bólowe.
Dorko - tak naprawdę to nie bardzo wiem. W tej chwili mam reha z fizjoterapeutką po PNF. Zbadała mnie na początku, wypytała o wszystkie moje bóle i problemy, a według jakich wzorców są ćwiczenia to nie wiem. Wiem tylko, że je zmienia i niektóre z ćwiczeń wykonuję razem z nią.