Forum Bioderko

Okołopanewkowa osteotomia wg Ganza - FAQ - czyli najczęściej zadawane pytania dotycz. Ganza

Katja - Czw 09 Lip, 2009
Temat postu: FAQ - czyli najczęściej zadawane pytania dotycz. Ganza
Jak najlepiej przygotować swoje bioderka do zabiegu osteotomii wg Ganza? Czy są może jakieś ćwiczenia, którymi warto się wcześniej wzmocnić?

Odpowiada: AgaW:
Można zrobić dla dobrej kondycji bardzo wiele dobrego. To ważne żeby po operacji być silnym i świetnie dawać sobie radę z chodzeniem o kulach i rehabilitacją. Polecam codzienną gimnastykę połączoną z rozciąganiem mięśni ciała. Warto jest wzmocnić mięśnie brzucha i kręgosłupa. Trzeba unikać nadwyrężania się, najlepszy efekt dają ćwiczenia systematyczne np. co drugi dzień po 15 min. Z czasem można wydłużyć czas ćwiczeń. Doskonale na biodra wpływa regularna jazda rowerem- trzeba unikać jazdy pod górki ! Również pływanie szczególnie żabką bardzo pomaga w utrzymaniu mięśni w dobrej kondycji. Najważniejsze jest aby ruszać się systematycznie i nie przesilać się! Należy unikać skoków, biegów, nadmiernych obciążeń, unikajmy ćwiczeń które powodują duży ból. Regularny wysiłek i dobra kondycja procentuje szybkim powrotem do zdrowia.

Dużo więcej przeczytacie na ten temat w osobnym wątku w dziale Ogólne tematy: http://www.forumbioderko.pl/viewforum.php?f=15
------------------------------------------------------------

Czy zastrzyki z heparyny w brzuch są po zabiegu konieczne? Jak długo się je bierze? Czy łatwo się je wykonuje?

Odpowiada AgaW:
Zastrzyki z heparyny są bardzo ważnym elementem zapobiegania występowaniu powikłań pooperacyjnych takich jak zakrzepy żył głębokich. Jest to bardzo poważne powikłanie któremu trzeba bezwzględnie zapobiegać. Zastrzyki zaczyna się dostawać przed operacją, robi się raz na dzień wieczorem. Seria podstawowa wynosi 40 zastrzyków. Są niebolesne, wykonuje się je w fałd brzuszny. Technika jest prosta i można się od pielęgniarek nauczyć samodzielnego wykonywania. Konieczne jest przyjęcie całej serii zastrzyków bez przerw w podawaniu. Tylko wtedy profilaktyka przeciwzakrzepowa jest skuteczna.
------------------------------------------------------------

Czy można sobie ułatwić ubieranie, aby być bardziej samodzielnym po zabiegu? Można jakoś przygotować naszą garderobę?

Odpowiada AgaW i Katja:
Bardzo ważne jest zabranie odpowiednich, wygodnych ubrań na czas pobytu w szpitalu. Polecam luźne bawełniane krótkie koszulki albo koszule nocne o długości do kolana, które ułatwiają korzystanie z basenu po operacji + plus niezawodne majtki z tasiemkami po bokach na operowanej nodze, dzięki którym łatwo zakładamy i ściągamy bieliznę, a przy okazji nie mamy powodu do krepowania się przed lekarzami czy siostrami na obchodzi i podczas zmian opatrunku. Wygodą jest przygotowanie sobie kilku takich par majtek wiązanych na bokach tasiemkami. Wykonanie jest proste-rozcinamy boki majtek i przyszywamy tasiemki. Taka bielizna pomaga w łatwej samodzielnej zmianie. (w dziale "Ogólne tematy" w temacie: Gadżety http://www.forumbioderko.pl/viewtopic.php?t=136 znajduje się zdjęcie tak przygotowanych majtek).
Skarpetki powinny być krótkie, bawełniane, nie powinny uciskać stopy ani nogi aby nie utrudniać krążenia krwi w nogach. Trzeba przygotować sobie wygodne, luźne ubranie np.dres, koszulki+ getry (jeśli ktoś wstydzi się "występować" w samych majteczkach ;-) ) na rehabilitację i ćwiczenie chodzenia po korytarzu.
------------------------------------------------------------

Jak szybko wstaje się z łóżka po zabiegu? Czy pobyt w szpitalu jest długi?

Odpowiada AgaW:
Jeśli operacja przebiegła prawidłowo a chory czuje się dobrze to pierwsza pionizacja odbywa się już w drugiej dobie po zabiegu. (np. operacja odbyła się w poniedziałek --> pierwszy raz wstajemy z łóżka w środę). Z pomocą rehabilitanta uczymy się odpowiednio siadać na łóżku, i stawać początkowo przy balkoniku, potem na kulach. Często pierwsza próba stania jest krótka i bardzo męcząca oraz występują zawroty głowy. To jest normalne i spowodowane osłabieniem organizmu operacją. Z każdym kolejnym dniem wstawanie i chodzenie jest coraz łatwiejsze i około 3-4 doby umożliwia samodzielne korzystanie z ubikacji. Najczęściej około 5-6 doby chory jest uczony chodzić po schodach a jeśli nauka idzie dobrze to po tygodniu od operacji jest się wypisywanym do domu. Pobyt w szpitalu zależy od samopoczucia chorego, wyników, szybkości powrotu do sił co jest sprawą indywidualną dla każdego chorego.
------------------------------------------------------------

Po jakim czasie jest zdejmowany szew? Czy jest on długi, bardzo widoczny?

Odpowiada AgaW i Katja:
Gdy gojenie się rany przebiega prawidłowo zdjęcie szwa wykonuje się 2 tygodnie po operacji. Szew można usunąć w przychodni w gabinecie zabiegowym lub w poradni chirurgicznej. Do czasu całkowitego zagojenia się należy ranę przemywać spirytusem kupionym w aptece oraz nosić opatrunek osłaniający ranę. Powinno się przestrzegać zalecanego terminu zdjęcia szwa. Szew jest dość długi, standardowo ma ok. 12-14 centymetrów. Na początku bardzo widoczny, z czasem skóra się odnawia i staje się blady i dyskretny. Po całkowitym zagojeniu się rany, po około 3 tygodniach od zabiegu (gdy rana jest już całkowicie zagojona) powinno się często smarować go maściami zmniejszającymi blizny. Maści pomagają nie tylko wizualnie zmniejszyć bliznę ale również rozmiękczyć ją przywracając właściwą strukturę skóry wokoło a co najważniejsze zapobiega powstawaniu blizn przerosłych i bliznowców oraz łagodzi objawy z nimi związane.
Przykładowe sprawdzone skuteczne maści i żele: Cepan (Unia) ok. 16 zł, Silikonowy Żel na blizny (Oceanic) ok. 22 zł, SILKYDERM- żel na blizny (Unia)ok. 50 zł
------------------------------------------------------------

A jak jest ze spaniem, czy konieczne jest spanie na wznak? Czy można spać na nieoperowanym boku lub brzuchu?

Odpowiada Katja:
Tuż po operacji wskazane jest spanie tylko i wyłącznie na wznak. Lekarze zalecają tego rodzaju ułożenie ciała do 14 dni po operacji (czyli najczęściej do momentu zdjęcia szwów). Nierzadko pozycja na wznak jest bardzo uciążliwa, szczególnie dla osób mających dodatkowo problemy z kręgosłupem. Po zaleconym czasie można powoli próbować układać się na nieoperowanym boku oraz brzuchu co stanowi niebywałą atrakcję i ulgę dla pleców. Na początku jest to czasem bolesne, dlatego kładąc się na boku polecam wkładać między kolana poduszkę (tym sposobem nie nadwyrężamy strefy operowanej). O ile tylko nasz własny organizm i komfort takiego leżenia nam na to pozwala, nic nie stoi na przeszkodzie aby próbować w ten sposób spać. [Osobiście kładłam się na "zdrowym" boku już w 4 dobie po operacji, ale polecam jednak dłuższą wstrzemięźliwość od tego rodzaju praktyk aby nie zdecentralizować nowego ustawienia stawu i śrub].
Najczęściej po 4 tygodniach od zabiegu można już próbować kłaść się również na operowanym boku - o ile bolesność operowanej nogi na to pozwoli.
------------------------------------------------------------

Ile czasu trwała operacja osteotomii Ganza?

Odpowiada AgaW:
Operacja wg. Ganza trwa ok. 2 - 2,5 godziny. Czasem zdarza się nawet trochę dłużej. Zależy to od indywidualnego przypadku.
------------------------------------------------------------

Czy operacja odbywa się pod narkozą czy tylko z miejscowym znieczuleniem?

Odpowiada: AgaW:
Przed operacją przeprowadzany jest wywiad z chorym, chory wypełnia się druki celem zastosowania odpowiedniego znieczulenia. Najczęściej polecane jest znieczulenie miejscowe. Ma ono wiele zalet, przede wszystkim nie jest obciążane serce jak w znieczuleniu ogólnym. W niektórych przypadkach lekarz może zalecić znieczulenie ogólne z uwagi na indywidualną sytuację chorego. Miejscowe znieczulenie obejmuje część ciała od pasa w dół, chory zachowuje świadomość podczas operacji.
Polecam link: http://www.forumbioderko.pl/viewtopic.php?t=131
------------------------------------------------------------

Czy miejscowe znieczulenie w kręgosłup jest bolesne?

Odpowiada: AgaW:
Chory jest układany w odpowiedniej pozycji ciała, najczęściej siedzi i zgina się do przodu w "koci grzbiet". Przed wykonaniem zastrzyku w kręgosłup okolica wkłucia jest znieczulana. Nie jest to bolesne. Potem po określeniu dokładnego punktu wkłucia następuje nakłucie i podanie znieczulenia. Czasem zdarza się, że trzeba wykonać kilka nakłuć zanim lekarz trafi w najodpowiedniejsze miejsce. Wkłucie nie boli, jest to dziwne uczucie podobne do podawania znieczulenia z zęba. Odczuwa się rozpieranie w okolicy lędźwiowej, jest to niezbyt przyjemna uczucie, ale raczej nie boli.
------------------------------------------------------------

Czy operacja i późniejszy czas jest bardzo bolesny?

Odpowiada: AgaW:
Znieczulenie działa już po krótkiej chwili od podania. Lekarze to sprawdzają dokładnie. Podczas operacji nic nie boli. Odczuwa się tylko wibracje niektórych narzędzi chirurgicznych. Nie jest to nieprzyjemne uczucie - raczej chory ma wrażenie, że to wszystko dzieje się gdzieś poza nim. Najczęściej znieczulenie zaczyna opuszczać chorego na sali pooperacyjnej. Stan znieczulenia jest sprawdzany i w odpowiednim momencie podawane są środki przeciwbólowe.
Gdy znieczulenie przestaje działać choremu zaczyna być bardzo zimno. Trwa to jakiś czas, zależnie od dawki podanego znieczulenia. W tym czasie pacjent jest okrywany, jednak uczucie zimna jest zdecydowanie nieprzyjemne.
W czasie pobytu na sali pooperacyjnej pacjent ma monitorowaną pracę serca, ciśnienie, zależnie od stanu po operacji podawane są kroplówki, wykonywane dodatkowe badania. Przez cały czas w sali pełni dyżur pielęgniarka, dzięki podawaniu środków od bólu czas po operacji nie jest bolesny, chory może czuć niewygodę z powodu leżenia na plecach.
Należy bezwzględnie pamiętać, aby nie podnosić głowy przez dobę po operacji !!! Grozi to silnymi i uciążliwymi migrenami odpornymi na leki !!!
------------------------------------------------------------

Czy przed pójściem do szpitala konieczne jest wykonanie szczepienia przeciwko wirusowi żółtaczki typu B a także wykonanie sobie badań, np.: u laryngologa, dentysty, ginekologa itd.? Czy w szpitalu wymagają tego rodzaju badań?

Odpowiada: AgaW:
Przed przyjęciem do szpitala należy mieć wykonane przynajmniej 2 szczepienia przeciw WZW typu B. W wielu szpitalach wymagane są zaświadczenia od stomatologa, ginekologa o stanie zdrowia pacjenta.

Bonia - Sob 11 Lip, 2009

Czy do szpitala trzeba mieć własne kule?

Odpowiada Bonia:

Tak. Kule są potrzebne zwłaszcza gdy uczymy się na nowo chodzić.
Radziła bym zaopatrzyć się we własne kule gdyż z tego co wiem nie ma możliwości wypożyczenia ich w Otwockim szpitalu, zapewne w innych szpitalach również. Z kolei można je kupić na terenie otwockiego szpitala - znajduje się tam sklep rehabilitacyjny. Koszt jednej pary to 70 zł. Równie dobrze można załatwić/ kupić sobie kule w swojej miejscowości. Wystarczy skierowanie od lekarza ortopedy na zakup tego sprzętu a zapłacimy wtedy mniej. Bez skierowania też naturalnie kupimy kule.
Kule będą nam potrzebne przez kilka miesięcy po zabiegu aż do powrotu do normalnego chodu.

Katja - Sob 11 Lip, 2009

Jak długo chodzi się o kulach i kiedy/czy odkłada jedną?

Odpowiedź w Kąciku Rehabilitanta pod: http://www.forumbioderko.pl/viewtopic.php?t=65

Katja - Sro 22 Lip, 2009

Czy operacja i późniejsza rehabilitacja zupełnie wyklucza na jakiś czas prace zawodową? Jeśli tak to na jak długo?

Odpowiada: AgaW i Katja:
To zależy od wykonywanej pracy. Standardowo zwolnienie z pracy dostaje się na okres od 3 do 6 miesięcy. Maksymalnym czasem kiedy możemy przebywać na zwolnieniu lekarskim z pracy to - 6 miesięcy. Najczęściej chorzy wracają do pracy po 4 miesiącach. Czas zwolnienia jest potrzeby na naukę chodzenia i na wykonywanie ćwiczeń. Jeśli zachodzi potrzeba operowania 2 stawów biodrowych, trzeba założyć ponad rok czasu przerwy w pracy. Po upływie owych 6 miesięcy zwolnienia lekarskiego można starać się o tzw. świadczenia rehabilitacyjne - tak samo jak na zwolnieniu, otrzymujemy pieniążki z ZUS. Łączny czas świadczeń rehabilitacyjnych to 12 miesięcy (najczęściej przyznawane co 6 miesięcy i poprzedzane komisją lekarską w ZUS weryfikującą nasz faktyczny stan zdrowia, przebyte operacje i ewentualne skierowania na kolejne zabiegi).

------------------------------------------------------------

Jak długo po zabiegu jest się uzależnionym od pomocy innych osób?

Odpowiada: AgaW
Czas uzależnienia jest różny i zależy od kondycji chorego. W szpitalu chory uczy się samodzielności. Najtrudniej jest przez pierwszy tydzień - dwa w domu. Jeśli noga jest ćwiczona to z każdym dniem są nowe postępy w odzyskiwaniu sprawności. Początkowy czas chory uczy się samodzielnie radzić, ale może potrzebować pomocy w myciu, a przede wszystkim w gotowaniu, sprzątaniu, domowych czynnościach, zakupach.

marcysia - Sro 22 Lip, 2009

dziękuję!!! Aż pojaśniało mi w głowie!! :mrgreen: Liczę własnie, ze "załapię" się na operację którą opisujecie w tym dziale. Dlatego ta wiedza jest wspaniała i bardzo cenna!
anusia - Pi 26 Lis, 2010

Witam ponownie wszystkich bioderkowiczów! :-)
Dawno mnie tu nie było, ale od kilku dni nadrabiam zaległości :-D

DZIEKUJĘ MONICEIMPRESJI za udostepnienie mi swojego terminu wizyty u prof.Czubaka.
Gdyby nie ona, to może jeszcze bym czekała? A tak jestem już po wizycie.
Kilka dni temu bylam u wspomnianego prof. i okazało się że:
- mam dysplazję bioder.
Nigdy nie byłam na to leczona, zdjęcie rtg oglądało 4 lekarzy i żaden tego nie stwierdził.
-artroskopia, wyeliminuje ból tymczasowwo a nie przyczynę bólu, dodam,że lekarze w Łodzi zalecali owy zabieg i gdydybym nie poznała MONIKIIMPRESJI to byłabym już po artroskopii :evil: MONIKO jeszcze raz dziekuję :-)
śmiem twierdzić, iż owi lekarze nie potrafią odczytywać zdjęć rtg i prawdopodobnie się nie szkolą.

Prof. po obejrzeniu zdjecia i zbadaniu zalecił osteotomię, a przed osteotomią urodzenie dziecka.

Tu się rodzi dylemat. ja najpierw wolałabym się zoperować a później skupić się na ciąży.wiele czytałam, kobiety jedne wolą rodzić przed inne po zabiegu...i to mi nie wiele mówi :-(
więc mam pytanie do Fizkoma
Jak wpływa ciąża na operowane stawy metodą osteotomii, czy są znacznie słabsze, czy mogą ulec jakiejś deformacji?
wiem, że decyzji nikt za mnie nie podejmie, ale wypowiedź osoby, która tak dużo wie może pomoże w decyzji

Fizkom - Nie 28 Lis, 2010

anusia napisa/a:
więc mam pytanie do Fizkoma
Jak wpływa ciąża na operowane stawy metodą osteotomii, czy są znacznie słabsze, czy mogą ulec jakiejś deformacji?
wiem, że decyzji nikt za mnie nie podejmie, ale wypowiedź osoby, która tak dużo wie może pomoże w decyzj

Anusia,
O wpływie ciąży na operowane stawy biodrowe zostało napisane już tak wiele (na tym Forum również), że nic więcej odkrywczego tutaj nie napiszę. Usiądź na spokojnie przy PC i poszperaj na Forum. Znajdziesz w nim, odpowiedź na Twoje pytania.

Tymczasem rozważ raz jeszcze sugestię Pana Profesora. Wydaje mi się, że jest godna uwagi. Weź pod rozwagę fakt, że przed przystąpieniem do operacji powinnaś wpierw przejść ukierunkowaną rehabilitację. Dolicz do tego czas oczekiwania na operację i potrzebny czas na osiągnięcie po niej dobrej formy. A to kolejne tygodnie jeśli nie miesiące wytężonej pracy z terapeutą. Operacja to faktycznie krótka chwila w porównaniu z czasem, potrzebnym na powrót do zdrowia. Bo ten z kolei, to nie jednosekundowe zdarzenie - to jest proces, który musi trwać. Myśląc o ciąży, masz tyle potrzebnego czasu.......?

I jeszcze jedna ważna rzecz.
Myśląc o ciąży nie zapominaj, że troska o stawy biodrowe to nie tylko "wyrażenie zgody na operację". Konsekwentna i ukierunkowana na cel rehabilitacja ma właśnie przygotować Ciebie do tego ważnego i trudnego dla Twojego organizmu okresu. Jej brak, przed czy po operacji, może znacznie przyspieszyć (w trakcie ciąży) proces deformacji stawów biodrowych.

Rozważ raz jeszcze radę Pana Profesora i to co napisałem,
Fizkom

AgaW - Nie 28 Lis, 2010

A temat o ciąży jest szeroko poruszony tutaj
Mam nadzieję, że spokojnie wszystko przemyślając i rozważając podejmiesz Anusiu właściwą i najlepszą dla Ciebie dezycję :)

Joanna_Ewa - Sro 10 Pa, 2012

Witam :) Na forum jestem pierwszy raz, od pierwszej wizyty u profesora upłynęło ponad półtora roku, a wczoraj dostałam telefon ze szpitala, że za 10 dni mam się zgłosić na operację! Jestem przerażona, mówiąc ogólnie :(
I tu moje pytanie do osób, które są już po, bo z przeglądanych postów jakoś nie mogłam wywnioskować jednoznacznej odpowiedzi; ile zajęło Wam "pozbycie się" kul po operacji? Po jakim czasie mogłyście prowadzić samochód? No, i pytanie z tych osobistych ;) - jak z seksem po operacji? Długo dochodziłyście do siebie? Dziękuję z góry za pomoc :)

aga.t. - Sro 10 Pa, 2012

Joanna_Ewa Witaj na Forum!
Joanna_Ewa napisa/a:
I tu moje pytanie do osób, które są już po, bo z przeglądanych postów jakoś nie mogłam wywnioskować jednoznacznej odpowiedzi; ile zajęło Wam "pozbycie się" kul po operacji? Po jakim czasie mogłyście prowadzić samochód? No, i pytanie z tych osobistych - jak z seksem po operacji? Długo dochodziłyście do siebie? Dziękuję z góry za pomoc

Obawiam się, że nie znajdziesz takiej odpowiedzi ponieważ to zależy od stanu zdrowia przed operacji jak i po, u każdego ten proces jest inny.
Może poczytasz historie innych osób, które są już ''po'' i to choć troszkę pozwoli Ci oswoić się z sytuacją, zachęcam też do poczytania innych tematów związanych z operacją i rehabilitacją.
Trzymam kciuki :)

AgaW - Sro 10 Pa, 2012

Joanno, jesteś nowa na Forum i widzę że nie przejrzałaś działu ogólnego. Tam są tematy o prowadzeniu samochodu i seksie po operacji, powrocie do pracy.Także inne tematy z tego działu będą Ci pomocne ;)
O odstawieniu kul jak i wielu istotnych sprawach dotyczących rehabilitacji jest w dz.o rehabilitacji.
Nie martw się terminem, ciesz się że nie musisz czekać w bólu jak wiele osób, które bardzo chętnie chciałby być na Twoim miejscu :)

Cadia - Sob 08 Gru, 2012

Czy już kilka tygodni po operacji możliwe jest delikatne klikanie w operowanym biodrze?
Zastanawiam się czy to możliwe i czy to nie wygląda na jakieś powikłania, wizytę mam prawdopodobnie dopiero za tydzień. To klikanie polega na tym, że w ogóle tego nie czuję (w przeciwieństwie do tego co było przed operacją) i nic mnie nie boli. Czy któraś z pań miała podobnie? To pojawia się tylko czasami.

AgaW - Sob 08 Gru, 2012

Najprawdopodobniej to są problemy powięziowe. Fizjoterapeuta pracujący na tych tkankach powinien umieć Ci pomóc, bo jak najbardziej możesz zacząć już rehabilitację pooperacyjną.
Cadia - Sob 08 Gru, 2012

Aha, dziękuję za odpowiedź:) Najgorsze co może być to to, że mieszkam w tak małym mieście, że nie wiem jak to będzie z rehabilitacjami, czy tu w ogóle wiedzą co to Ganz. Póki co rehabilituję się sama i są znakomite efekty - umiem podnosić nogę bez pomocy rąk i czucie w udzie wróciło w znacznym stopniu :D
AgaW - Sob 08 Gru, 2012

Cadia napisa/a:
Póki co rehabilituję się sama

Nie jest to mądre, sama nie rozpoznasz dysfunkcji mięśni i nie nauczysz się od nowa prawidłowo chodzić.
Rehabilitowanie samodzielne bez współpracy z fizjoterapeutą często szkodzi, zaniechanie terapii jeśli jest potrzebna często ma fatalne skutki choć często nie odczuwalne od razu.
Rozumiem jak to jest być z małego miasta, możesz co jakiś czas gdzieś dojeżdżać na terapię do kogoś dobrego, tam być kontrolowana, dostawać wskazówki co do dalszych ćwiczeń i być uczona jak je właściwie wykonywać w domu.
To dobre i często możliwe do wykonania rozwiązanie tym bardziej że jesteś chętna do ćwiczeń :) Wykorzystaj swoją szansę i poszukaj z rodzicami fizjoterapeuty znąjcego się na rzeczy, który pomoże Ci wrócić do sprawności na długo a nie na chwilę ( jak to często jest bez właściwej dla danej osoby rehabilitacji )
Jesteś zbyt młoda aby narażać się na konsekwencje błędów w rehabilitacji a także jej braku !
Zapraszam Cię do dz. o rehabilitacji na Forum-jest tam pomocny temat przy szukaniu terapeuty,o błędach w rehabilitacji, są też inne tematy które pomogą Ci uświadomić sobie jak ważna jest odpowiednia ukierunkowana rehabilitacja :)
Poczytaj i porozmawiaj o tym wszystkim z rodzicami-razam napewno znajdziecie wyjście dla Ciebie :) Powodzenia !

bubu08 - Pon 14 Sty, 2013

Witam cieplo wszytkich bioderkowiczow!
Pisze tutaj poniewaz nie moglam znalezc informacji w innych czesciach forum na temat osteotomii wg Ganza u dzieci.
Moja dwuletnia coreczka jest zakwalifikowana do operacji (wrodzone zwychniecie), i mniej wiecej lekarz wytlumaczyl mi na czym ona polega. Ale...
Tu jest wlasnie moj problem - poinformowano mnie ze oprocz plastyki miednicy (panewki) bedzie skrocona kosc udowa o tyle ile krotsza jest nozka czyli o ok 1,5-2 cm.
Czy to jest w standardzie takiej operacji? Dlaczego chca jej ciac ta kosc? Przeciez jak "sciagna" nozke i wloza slowe kosci udowej do panewki to nozka bedzie rowna.
Bardzo prosze o pomoc w wytlumaczeniu.
Pozdrawiam, Ania.

AgaW - Wto 15 Sty, 2013

bubu08 napisa/a:
Czy to jest w standardzie takiej operacji? Dlaczego chca jej ciac ta kosc? Przeciez jak "sciagna" nozke i wloza slowe kosci udowej do panewki to nozka bedzie rowna.

Czy napewno Twoja córka ma mieć przeprowadzoną osteotomię Ganza? Nie inną?
Swoje opisane tutaj pytania powinnaś zadać lekarzowi, to on powinien Ci wytłumaczyć dlaczego chcą wykonać taki zabieg a nie inny.

bubu08 - Wto 15 Sty, 2013

Napewno Ganza, bo juz przed 1 wizyta duzo czytalam waszego forum szukajac i namiarow na prof. Czubaka i historii innych dzieci (i nie tylko) z dysplazjami bioder.
Ale chyba juz cos znalazlam. Boni miala cos podobnego i nawet RTG wrzucila, i nie wiem czy corcia Jolanty jest juz po czy jeszcze przed operacja ale to ta sama operacja.
Tylko jak ta kosc sie pozniej zrasta? To mnie zastanawia i przyprawia o bezsenne noce, bo termin do szpitala mamy juz na 12 lutego.
No nic, damy rade. Wszyscy tu jestescie tak silni i tryskacie takim optymizmem ze trudno sie tym nie zarazic :)
Dziekuje i pozdrawiam.

Bonia - Wto 15 Sty, 2013

bubu 08 Witam Cię serdecznie na forum. Może Cię trochę pocieszę to wygląda faktycznie nie ciekawie na moim zdjęciu ale zapewniam Cię że nie jest tak strasznie kość uda i biodra zagoiła mi się bardzo szybko i bez komplikacji. Zespolenie miałam prawie rok czyli do wyciągnięcia. Bo to się po roku wyciąga. A do czasu wyciągnięcia funkcjonowałam normalnie nawet pracowałam. Twoja córeczka jest malutka myślę że nie powinno być żadnych komplikacji takie maluchy szybko dochodzą do siebie. Oczywiście po zabiegu będzie ciężko bo boli i trzeba będzie póżniej na takiego malucha uważać dopuki się wszystko nie zrośnie i nie zagoi. Nie wiem jak jest w przypadku dzieci czy malutka będzie miała gips po tym zabiegu ja go nie miałam. Tyle tylko że po zabiegu musiałam uważąc na pewne ruchy żeby się nie przewrócić nie robić ruchów których mi nie było wolno nie biegać do zrostu tego wszystkiego a tak funkcjonowałam sobie zupełnie normalnie tyle że wystające łebki od śrubek spod skóry na bioderku ;-) przypominały mi że jestem po zabiegu płyty w udzie póżniej już wogóle nie czułam. Będzie dobrze.
bubu08 - Sob 26 Sty, 2013

Dzieki Bonia za odpowiedz :* Pocieszylas mnie,bo naprawde strasznie wyglada ta noga pooperacji na zdjeciu :)
Mala bedzie miala gips przez 6 tygodni napewno.
Jeszcze raz dziekuje za informacje i podtrzymanie na duchu, ale wiecie - strach ma wielkie oczy a do tego ja panikara straszna jestem :) Jeszcze 17 dni do wizyty. wiec teraz sie chuchamy i dmuchamy co by nie zachorowac :)
Acha jeszce mam pytanie - jestem z siostra dawca krwi, czy jak przedstawie moja albo jej ksiazeczke (ona wiecej oddala:) ) to jaks przyspiesza sie termin operacji? corcia ma bardzo rzadka krew(podobnie jak ja z siostra) i tak sobie pomyslalm czy to by moze pomoglo:)
Pozdrawiam i zdrowka zycze w okresie szalejacej (przynajmniej u nas) grypy :)

Bonia - Sob 26 Sty, 2013

Raczej nie sądze że to że oddajecie krew honorowo jako dawcy będzie miało wpływ na przyspieszenie zabiegu chociaż kto wie.
AgaW - Sob 26 Sty, 2013

bubu08 napisa/a:
corcia ma bardzo rzadka krew(podobnie jak ja z siostra) i tak sobie pomyslalm czy to by moze pomoglo:)

Napewno to byłby jakiś dodatkowy plus, bo do każej operacji jest rezerwowana krew - o szczegóły znaczenia w Waszym wypadku musiałabyś pytać lekarza prowadzącego. Oddawaniu krwi i autotransfuzji jeśli jesteście zainteresowane tematem jest poświęcony osobny temat w dz.ogólnym.

IRENA - Pon 07 Pa, 2013

witam ;ja chcialabym sie dowiedziec czy po Ganzu np jest mozliwe rozbienie rezonansu na kregoslup l-s /mam skier i na ten rok brak terminow i nie wiem co robic wtym wypadku :(
prosze o przeniesienie na odpowiedni dzial jesli to nie ten
p.s na razie dzis zamowilam termin na kolejny tydz za kase ale jak bym mogla skorzystac ztego skier od lek i poczekac to ...
tylko wlasnei nei wiem czy bede mogla go zrobic po operacji :roll:

Katja - Wto 29 Pa, 2013

Ireno, po operacji osteotomii Ganza możesz robić rezonans na pewno kiedy będziesz miała usunięte już zespolenie - czyli śruby. To oczywiste. Natomiast w trakcie kiedy będziesz miała śruby - zakładam, że będą to 3 sztuki z czego najdłuższa będzie miała około 10-12 centymetrów też możesz zrobić rezonans, ale najpewniej metal wywoła zakłócenia i niewiele z obrazu będzie można wyczytać. Czyli najpewniej (moim zdaniem) badanie będzie nieudane. Ale powinnaś zapytać o to najlepiej któregoś z lekarzy, a juz najlepiej lekarza/technika wykonującego rezonans.
Ewkaw - Wto 31 Gru, 2013
Temat postu: Operacja
Witam
Mam pytanie do Was bioderkowiczów. Czy KTOS z WAS jest PO lub PRZED operacja dwóch stawów biodrowych metodą Ganza.?

Ja miesiąc temu miałam operacje jednego stawu biodrowego i chciałam Was zapytać po jakim czasie decydowaliście się na operacje drugiego ?

:-)

Renata - Czw 02 Sty, 2014

Ja moją drugą operację miałam po półtora roku, ale można mieć szybciej.
Ewkaw - Czw 02 Sty, 2014

A kto Renato decytował o tym że dopiero po 1,5 roku ;-)

Bo mi mówili że teraz już robi si e po poł roku drugie biodro :?:

AgaW - Czw 02 Sty, 2014

Jak już gdzieś było pisane drugie biodro powinno być operowane wtedy gdy pierwsze będzie wyrehabilitowane tzn. zostanie przywrócona strukturalna sprawność tkanek i funkcjonalnie stabilnie odbudowane prawidłowe wzorce ruchu pierwszej operowanej nogi (z czym często się wiąże konieczność wyrehabiltowania całego ciała). Wtedy jest ona w stanie bezpiecznie przyjąć dodatkowe obciażenie po operacji drugiej nogi.
W praktyce wychodzi różnie-często drugie biodro operowane jest zbyt wcześnie stąd potem wynikają dodatkowe problemy w rehabilitacji, także z pierwszą operowaną nogą, a nawet czasem się zdarza że operacja nie daje oczekiwanych rezultatów.
Co możesz zrobić? rehabilitować się u jak najlepszego terapeuty stosującego całościowe podejście do pacjenta po pierwszej i po drugiej operacji aby wszystko wróciło do jak najlepszej możliwej sprawności. O tym że możesz mieć operację na drugie biodro powinien niezależnie od lekarza decydować fizjoterapeuta, bo on powienien wiedzieć kiedy Twoje ciało jest na to gotowe i kiedy będzie to bezpieczne dla Twojego całościowego stanu.
Jest więcej osób na Forum po 2 operacjach Ganza, może ktoś jeszcze się tu wypowie.

Renata - Wto 07 Sty, 2014

Pierwotnie nie planowałam dwóch operacji (drugie biodro nie bolało). Decyzję o drugiej operacji podjął profesor Czubak jak zgłosiłam się na usunięcie śrub po pierwszej operacji (dlatego taka przerwa między operacjami).
Ja moją profesjonalną rehabilitację rozpoczęłam dopiero po drugiej operacji, jak trafiłam na forum BIODERKO :-)

Katja - Wto 07 Sty, 2014

Renato, odnośnie czasu między jedna a druga operacją - trzeba zobaczyć jakie są terminy w szpitalu. Teraz zdaje się, niestety długie :/ Na Ganza czeka się około 1-2 lat... Ale jest szansa, że jeśli jesteś juz pacjentka szpitala i jest to kontynuacja leczenia - jest szansa, że będzie to szybszy termin. Dzwoń na oddział IB i popytaj :)
Renata - Sro 08 Sty, 2014

Katja, ja jestem już po dwóch operacjach, ale Twoja informacja na pewno przyda się Ewie Waligóra, która pytała się po jakim czasie można mieć drugą operację.
Ewkaw - Pon 13 Sty, 2014

Renato a w jakim odstępie czasu miałaś te operacje. :?:
Renata - Wto 14 Sty, 2014

Ewo, tak już pisałam, 1,5 roku.
ewka - Sob 18 Sty, 2014

Renato a rehabilitacje kiedy zaczełam i czy ćwiczenia tylko w domu czy tez z rehabilitantem,?
:-)
Ja narazie jeżdze na rowerku i robie cwiczenia w domu.

Bonia - Nie 19 Sty, 2014

ćwiczenia z fizjoterapeutą i on zada Ci również ćwiczenia do domu
Renata - Pon 20 Sty, 2014

Ewo ja moją profesjonalną rehabilitację rozpoczęłam po drugiej operacji, to co miałam wcześniej (rehabilitacja NFZ) trudno nazwać rehabilitacją. Trochę późno, ale wcześniej nie było forum "BIODERKO" i nie miałam takiej świadomości. Ćwiczenia, tak jak napisała Bonia.
Ważne aby ćwiczenia, które wykonujesz, były dobrane indywidualnie dla Ciebie przez dobrego fizjoterapeutę.
Na temat jazdy na rowerku jest sporo napisane na tym forum więc możesz poczytać i wiele się dowiedzieć. :-)

ewka - Wto 28 Sty, 2014

Dzięki dziewczyny ;-) .

A czy też w pierwszym fazie chodzenia bez kul tez" utykałyście" na nogę operowana :-(

AgaW - Wto 28 Sty, 2014

Tak, poczytaj temat w dz. o rehabilitacji o chodzeniu z kulami. Tam jest wiele wyjaśnione.
Katja - Pi 31 Sty, 2014

ewka napisa/a:
A czy też w pierwszym fazie chodzenia bez kul tez" utykałyście" na nogę operowana


ewka, jeśli odstawiasz kule i utykasz na operowaną nogę, tzn., że nie jesteś gotowa na ich odstawienie.

ewka - Pi 31 Sty, 2014

Dzięki Katja.

też tak myśle , że musze spowrotem chodzić z kulą.
zauważyłam, że jak chodze bardzo wolno to nie kuleje. :-)
może jednak za szybko chce już normalnie chodzić a dopiero dwa miesiące mineły od moje operacji:-|

Danielos - Pi 31 Sty, 2014

ewka napisa/a:
Dzięki Katja.

też tak myśle , że musze spowrotem chodzić z kulą.


Chyba z 2 kulami? :)

ewka - Pon 03 Lut, 2014

Danielos napisał
chyba z 2 kulami?

Tak uważasz ze mam wrócić do 2 kul :-o

AgaW - Pon 03 Lut, 2014

Jesteś tym zdziwiona? Miałaś jasną odpowiedź:
Katja napisa/a:
ewka, jeśli odstawiasz kule i utykasz na operowaną nogę, tzn., że nie jesteś gotowa na ich odstawienie.

Czytałaś temat o chodzeniu z kulami, który Ci poleciłam?
Jeśli nie to poczytaj a będziesz wiedzieć dokładniej skąd właśnie takie nasze zdanie na ten temat, zanim zbyt wcześnie odstawisz kule (a to nie sztuka) przemyśl konsekwencje.

Danielos - Pon 03 Lut, 2014

ewka napisa/a:


Tak uważasz ze mam wrócić do 2 kul :-o


Tak.

Ines - Nie 09 Lut, 2014

Nie mogę nigdzie doszukać na forum- przepraszam, jeśli to pytanie już padło - w którym miejscu na nodze robione jest cięcie? z przodu nogi czy z boku? czy to jest jedno rozcięcie (w pionie czy poziomie) i jeden szef czy więcej?
z góry dziękuję. :)

AgaW - Nie 09 Lut, 2014

Na blogu Katji było gdzieś wstawione zdjęcie.
Nacięcie jest z przodu, w pachwinie o długości u mnie 18 cm (u innych osób długość jest podobna, czasem nieco większa lub mniejsza)

Ines - Nie 09 Lut, 2014

Dziękuję, blog zaczęłam czytać wczoraj - nie przeczytałam jeszcze wszystkiego - poszukam.

Czy w związku z nacięciem w pachwinie nakłada się bieliznę do operacji? takie to trochę mało komfortowe miejsce.... :-?

kinga - Nie 09 Lut, 2014

Ines napisa/a:
Czy w związku z nacięciem w pachwinie nakłada się bieliznę do operacji? takie to trochę mało komfortowe miejsce

komfortowe - niekomfortowe
Jak dla mnie niczym się nie różni od cięcia boku (a mam porównanie).

Jak chcesz to oczywiście możesz założyć bieliznę po zabiegu. Odpowiednio luźną. W temacie z przydatnymi gadżetami są opisane gatki wiązane.
Na samą operację jedzie się bez bielizny.

AgaW - Nie 09 Lut, 2014

Ines napisa/a:
Czy w związku z nacięciem w pachwinie nakłada się bieliznę do operacji? takie to trochę mało komfortowe miejsce....

Zajrzyj do tematu w dz.ogólnym tutaj - tam jest więcej info na ten temat.

Bonia - Nie 09 Lut, 2014

Na sale operacyjną to się jedzie tak jak Pan Bóg Cię stworzył. Czyli bez bielizny. Będziesz w trakcie operacji przykryta zielonym materiałem lekarze odsłonią tylko sobie pole operacyjne.
Ines - Nie 09 Lut, 2014

Dziękuję - chyba jeszcze nie ogarniam wszystkich wątków na forum :oops:
Ines - Pon 10 Lut, 2014

A jeszcze mam takie pytanie: Czy prof. Czubak wraz ze swoją ekipą jest w dalszym ciagu jednym lekrzem w Polsce wykonującym operacje metodą Ganza?
AgaW - Pon 10 Lut, 2014

On i jego zespół (który uczy się właśnie od Prof.Czubaka) mają największe doświadczenie w tej metodzie. Jeśli inni lekarze robią Ganza w Polsce to wykonują tę operację rzadko i często wolą odesłać pacjenta właśnie do Otwocka aby miał szansę na zoperowanie przez spelalistę w tej metodzie.
Necia - Pon 10 Lut, 2014

Moja druga noga już też zaczyna po mału mi dokuczać mam w niej również zmiany zwyrodnieniowe .Czy myślicie że można drugą nogę operować Ganza skoro w pierwszej jest endo? Nie słyszałam wcześniej o tej metodzie.
AgaW - Wto 11 Lut, 2014

Można mieć w jednej nodze endo czy kapo a na drugą nogę mieć operację Ganza.
domi84 - Sob 01 Mar, 2014

Molziwe ze to pytanie gdzies juz padlo wiec jesli sie powtarzam to przepraszam. Przeczytalam ze niektore szpitale wymagaja zasiwadczenia o stanie zdrowia od ginekologa i stomatologa... jak to jest z tym zasiwdaczeniem, bo Profesor nie powiedzial mi, ze cos takiego mam miec ze soba a zapytalam czy mam sie jakos przygotowac przed i cos ze soba miec. Powiedzial tylko o szczepieniu na WZW, ktorego juz pierwsza dawke przyjelam, za kilka dni kolejna.
asia567 - Sob 01 Mar, 2014

Mi też nie kazali mieć zaświadczeń ale ja na wszelki wypadek pochodziłam po lekarzach i poprosiłam o zaświadczenia, po prostu dla samej siebie, żeby wiedzieć że nie ma żadnego stanu zapalnego itp.
Bonia - Sob 01 Mar, 2014

W sumie mówią tylko o szczepieniu na WZW ja mam to nawet na obecnym skierowaniu do szpitala. O reszcie żeczywiście lekarze nie wspominają ale Anestozjolog na stole jednak pyta o stan zębów. Ginekolog we własnym zakresie bo tu lekarze nie wymagają w ogóle zaświadczenia.
domi84 - Sob 01 Mar, 2014

Dobrze, rozumiem:) dziwi mnie tylko jedno, bo nie wiem jak to jest - nie dostałam żdanego skierowania do szpitala. Profesor powiedział, że zadzwonią do mnie i że przyjęcie będę miała w środę... ale nic więcej nie wiem i zastanawiam się czy może powinnam się jeszcze gdzieś udać??
kinga - Sob 01 Mar, 2014

domi84 napisa/a:
nie dostałam żdanego skierowania do szpitala.

Idąc do szpitala trzeba mieć skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu.

Bonia - Sob 01 Mar, 2014

Rada jesli sami w środę nie zadzwonią zadzwoń sama i się upewnij co do terminu. Prof nie wystawia skierowań robi to lekarz rodzinny.
domi84 - Sob 01 Mar, 2014

Ok czyli będąc teraz na wizycie u mojej internistki mam ją o takie skierowanie poprosić?? czy cos konkretnego powinno być na tym skierowaniu?? czy coś oprócz tego jeszcze powinnam mieć? i czy to normalne, że oni rzeczywiście dzwonią z Otwocka jakoś przed??
kinga - Sob 01 Mar, 2014

domi84 napisa/a:
Ok czyli będąc teraz na wizycie u mojej internistki mam ją o takie skierowanie poprosić?? czy cos konkretnego powinno być na tym skierowaniu?? czy coś oprócz tego jeszcze powinnam mieć? i czy to normalne, że oni rzeczywiście dzwonią z Otwocka jakoś przed??

Tak, lecisz do internistki po skierowanie do szpitala na oddział ortopedyczny, czy jaki tam jest w Otwocku. Czasem lekarze wpisują konkretną placówkę, czasem jest ogólnie.

A do Otwocka sama lepiej zadzwoń i zapytaj o potwierdzenie terminu.

domi84 - Sob 01 Mar, 2014

Dziękuję za cenne informacje:)
asia567 - Sob 01 Mar, 2014

Nie prawda, ja skierowanie dostałam na oddziale, od lekarza z przychodni z tego samego szpitala w dniu operacji. Każdy szpital jest inny.

I nie miałam skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu.

Bonia - Sob 01 Mar, 2014

Mi do kliniki wystawiał lekarz rodzinny. Większości tu na forum również.
Wiesia187 - Sob 01 Mar, 2014

Ja dostałam skierowanie do szpitala na oddział ortopedii od swojego operatora .
domi84 - Sob 01 Mar, 2014

Na wszelki wypadek poproszę jednak internistę o takie skierowanie:)
Nena - Sob 01 Mar, 2014

domi84 napisa/a:
Molziwe ze to pytanie gdzies juz padlo wiec jesli sie powtarzam to przepraszam. Przeczytalam ze niektore szpitale wymagaja zasiwadczenia o stanie zdrowia od ginekologa i stomatologa... jak to jest z tym zasiwdaczeniem, bo Profesor nie powiedzial mi, ze cos takiego mam miec ze soba a zapytalam czy mam sie jakos przygotowac przed i cos ze soba miec. Powiedzial tylko o szczepieniu na WZW, ktorego juz pierwsza dawke przyjelam, za kilka dni kolejna.


Szpital w Otwocku prosi o zaświadczenie od ginekologa, stomatologa i jeszcze o wynik crp /ilościowe/. O ile z uzyskaniem zaświadczenia od stomatologa i wynikiem crp /dostałam skierowanie na badanie od lekarza rodzinnego/ nie miałam kłopotu, to takiego zaświadczenia nie chciała mi wystawić moja ginekolog -twierdziła, że nie ma takiego obowiązku. Dodam, że gina i dentystę odwiedzam co pół roku, bo przecież wiem jakie to ważne. Obawiając się, żeby z braku jakiegoś świstka nie odesłano mnie do domu, zwróciłam się z zapytaniem do NFZ, jak to powinno być. Dostałam odpowiedź, że przeprowadzenie badań jest w gestii Szpitala, który przyjmuje pacjenta a lekarz ginekolog nie ma obowiązku wystawiania takiego zaświadczenia. W chwili przyjmowania mnie na oddział poproszono mnie o zaświadczenie od ginekologa, więc zgodnie z prawdą odpowiedziałam to co usłyszałam od swojej lekarki. Pielęgniarka powiedziała tylko tyle: trafiła się jakaś nadgorliwa :roll: . Tak naprawdę wystarczyłby tylko wynik crp, bo on mówi o tym, czy w naszym organizmie jest jakiś stan zapalny a reszta to zbędna papierologia. Każdy pacjent oczekujący na operację powinien mieć świadomość, że musi mieć poleczone zęby a kobiety być pod regularną opieką ginekologa.
Skierowanie do Szpitala wypisał mi lekarz rodzinny.

domi84 - Sob 01 Mar, 2014

Dziękuję za obszerną odpowiedź. Chodzi mi o to czy jeśli pojadę bez żadnych zaświadczeń i wyników to mogą mnie odesłać?? dodam, że pewnie, jak każdy swoje na operację odczekałam...
Nena - Sob 01 Mar, 2014

Zapomniałam jeszcze o szczepieniu i zaświadczeniu o ogólnym stanie zdrowia od lekarza rodzinnego . Moja lekarka wyśmiała taka prośbę, bo twierdziła, że Szpital powinien przeprowadzić ze mną wywiad na jakie choroby choruję, na co się leczę, itd ... Na odczepnego wystawiła mi zaświadczenie wpisując coś w stylu: że w dniu badania, pacjentka bez objawów infekcji :mrgreen:

Trudno mi odpowiedzieć, czy Szpital może odesłać pacjenta bez tych zaświadczeń. Z interpretacji NFZ wynika, ze nie - tylko kto chce z nas ryzykować po odczekaniu swojej dwu czy trzyletniej kolejki odesłanie do domu. Dlatego każdy zbiera te zaświadczenia, czy są potrzebne, czy nie.

domi84 - Sob 01 Mar, 2014

Właśnie, nie po to tyle się czeka, by potem zostać odesłanym z takiego powodu... a nie wiem czy zdążę wszystko załatwić przed...:(
Kasia1975 - Pon 25 Sie, 2014
Temat postu: [PYTANIE] Przygotowanie do operacji osteotomi wg ganza
Hej,
We środę mam druga wizytę prywatną u dr Czubaka w ORTO w W-wie (mamy ustalić termin operacji). Na pierwszej wizycie potwierdził diagnozę innych lekarzy: resztkowa dysplazja obydwu stawów biodrowych . Już na pierwszej wizycie po obejrzeniu rezonansu i wykonaniu USG lekarz zaproponował mi operację w szpitalu w Otwocku: osteotomia wg Ganza. Podobno jest konieczna a ja się kwalifikuję. Ma być przeprowadzona w ostatnim kwartale tego roku. (Mam 39 lat) Nie zlecił mi jednak żadnych badań a jedynie zlecił szczepienie przeciw żółtaczce. Tak też zrobiłam, jestem już po trzecim szczepieniu. Czytając to forum słyszę, że na operację czeka się długo 2 - 3 lata. Ogarnęły mnie wątpliwości czy to możliwe, że ja czekam tylko 6 - 8 miesięcy. Obawiam się, że być może ... termin operacji w tym roku, tak szybko jest fikcją. Poza tym co ze szczegółową diagnostyką, badaniami? Czy przed operacją wszystkie badania wykonywane są w szpitalu w Otwocku? Czy też może lekarz zleca je do wykonania w swoim zakresie? Jakiego rodzaju są to badania? Dlaczego lekarz zakwalifikował mnie do operacji bez szczegółowych badań?

Fizkom - Pon 25 Sie, 2014

Kasia1975,
No dobrze. Napisz jednak najpierw z jakimi objawami zgłosiłaś się do ortopedów i prof. Czubaka.

Fizkom

Kasia1975 - Pon 25 Sie, 2014

Bole obydwu stawów biodrowych od 2 lat. Szczególnie nocą. Takze po spacerach, biegach, pływaniu żabką. Nawracające stany zapalne mięśni kretarzy stawów biodrowych. Zbyt częste przyjmowanie lęków przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Ból po dluzszych spacerach. Obydwa biodra właściwie poza stawem.Dr obejrzał rezonans i sam wykonał usg. Na podstawie tego i wywiadu zakwalifikowal do osteotomii wg ganza ktora ma byc w tym roku.
domi84 - Pon 25 Sie, 2014

Kasia1975, też zastanawiałam się od czego zależy, że czasem czeka się ponoć na operację parę lat. Ja od pierwszej wizyty u Profesora do przyjęcia do szpitala czekałam dokładnie 7 miesięcy :)
Przed przyjęciem do szpitala robiłam tylko szczepienie, wszystkie inne badania i tak robią w szpitalu przed operacją :)
Pomyśl poważnie o wizycie u rehabilitanta już teraz, przed zabiegiem, żeby ocenił jak to u Ciebie wygląda. Masz jeszcze trochę czasu.

Fizkom - Pon 25 Sie, 2014

Kasia1975 napisa/a:
….."Bole obydwu stawów biodrowych od 2 lat…."
….."Nawracające stany zapalne mięśni kretarzy stawów biodrowych….."
….."Obydwa biodra właściwie poza stawem….."

Kasia1975,
Musisz być bardzo precyzyjna w swoich odpowiedziach !!
Rozumiem, że skarżysz się na dolegliwości bólowe. Napisz dokładnie co nazywasz bólem obu stawów biodrowych?
Określ jak najdokładniej, umiejscowienie tego bólu po lewe i prawej stronie.

Fizkom

Kasia1975 - Wto 26 Sie, 2014
Temat postu: Rodzaj bólu hmnnn
Fizkom
Zacznę od początku - urodziłam się z dysplazją stawów biodrowych - która niestety nie była leczona (dopiero niedawno się o tym dowiedziałam), pierwsze bóle bioder rozpoczęły się u mnie w czasie ciąży (przytyłam dużo), myślałam, że to po prostu przeciążenie. Po ciąży nasiliły się jednak.
Bolało jedynie kiedy kładłam się spać. Wierciłam się w nocy przewracając z boku na bok i na plecy. Generalnie żyłam w pełnej nieświadomości. Bóle były mocniejsze powiedzmy raz na 3 miesiące. Wtedy było mi też zimno, czułam się, chora. Udałam się więc do podobno bardzo dobrego ortopedy w Łodzi dr Domżalskiego. Obejrzał RTG bioder i postawił diagnozę, że to przewlekły stan zapalny stawów biodrowych. Wtedy dostałam do miejscowo zastrzyk sterydowy. Pomogło na 2 miesiące i znowu ból powracał. Po dwóch takich seriach więcej do tego lekarza nie wróciłam. Poczytałam, że takie zastrzyki są ostatecznością i nie są dobre dla stawów. Wtedy myślałam, że mnie boli .... prawdziwy ból pojawiał się jednak dopiero po 3 miesiącach intensywnego pływania żabką. W ubiegłym roku w styczniu, chodziłam na basen 4 razy w tygodniu, chciałam zgubić zbędne kilogramy. W kwietniu ból był na tyle nie do zniesienia, że bolało także w trakcie chodzenia. Na tyle, że przechodząc z córką w niedozwolonym miejscu przez ulicę zatrzymałam się w połowie bo nie mogłam dać kroka. Znowu wróciłam do lekarzy. Trafiłam do SALVE do lekarza, który leczy także w szpitalu na Drewnowskiej w Łodzi. Zrobiono mi wtedy rezonans. Lekarz stwierdził zapalenie mięśni krętarzy. Dostałam leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Pomogły rewelacyjnie na 2 tygodnie. Chodziłam także na pole magnetycze i laser. Ból został trochę okiełznany - bolało tylko w nocy. Po miesiącu bóle wróciły. Wróciłam do szpitala na Drewnowskiej. Tam zrobiono mi rentgen, Lekarz stwierdził, że jego leczenie się już skończyło - bo nie ma co leczyć - diagnoza - resztkowa dysplazja stawów biodrowych - osteotomia albo endoprotezy w bliskiej przyszłości. To on jako pierwszy powiedział mi o dr Czubaku i Otwocku oraz o osteotomii, do której się kwalifikuję. Nie mogłam w to wszystko uwierzyć. Załatwiłam wizytę u dr Syndera (podobno najlepszego specjalisty) Oglądając rtg i rezonans potwierdził diagnozę. I tak w lutym tego roku trafiłam do ORTO do dr Czubaka. Potwierdził diagnozę i że podejmie się osteotomii wg ganza bo się kwalifikuję, najpierw biodro lewe bo po wykonaniu USG stwierdził, że jest w znacznie gorszym stanie, a potem biodro prawe. Wizyta trwała nie dłużej niż 20 minut ...
Obecnie boli mnie zdecydowanie mniej niż w ubiegłym roku (stąd moje wątpliwości co do konieczności tek operacji. Ból dokładnie w biodrze taki palący, promieniujący do uda i kolana, zahacza także o tył pośladków. Wydaje mi się, że ból jest wewnątrz stawu i po zewnętrznej stronie uda. Nie umiem lepiej tego opisać. Biodra także "strzelają" nawet przy zmianie biegów w samochodzie czy sprzęgła. Ból pojawia się ZAWSZE w nocy, ale nie biorę leków przeciwbólowych, wiercę się cała noc. Najlepiej śpi mi się zdecydowanie na brzuchu. Biodra bolą także przy próbach "rozsunięcia" ud nawet nie maxymalnie. Ból bioder jest naprzemienny, dotyczy obydwu w równym stopniu.
Przy chodzeniu ból pojawia się tylko po długich spacerach: po zakupach w markecie, po wypadzie na grzyby, po tańcach. Potem przez dwie noce biorę leki przeciwbólowe. Staram się unikać skakania, biegania. Generalnie zbyt długie chodzenie decyduje o tym na ile duży ból pojawia się w nocy.
Generalnie żaden z lekarzy mi tego nie powiedział ale jestem przekonana, że to pływanie żabką - (zbyt częste i intensywne ruchy rotacyjne stawów) doprowadziło do takich strasznych bóli jak w ubiegłym roku. Teraz kiedy wiem o dysplazji i unikam takich ruchów boli zdecydowanie mniej ......

DOMI84
Dziękuję za odpowiedź, czyli byłaś szczęściarą - 7 miesięcy to krótko. Jeżeli trzymać doktora Czubaka za słowo to ja też będę tyle czekała. Tyle że mnie obecnie nie boli wcale mocno (czytałam, że niektóre osoby bardzo cierpią i nie mogą się już doczekać operacji).
Szczepienia przeciwko żółtaczce tez już mam, cieszę się że pozostałe badania w szpitalu a nie na własną rękę. Doktor mówił, że skieruje mnie do rehabilitanta w Łodzi, który wie w czym rzecz i wie co robić aby nie zaszkodzić. Jutro się wszystko wyjaśni. Napisze wtedy o tym.
Jedną z gorszych rzeczy jak dla mnie jest perspektywa operacji także 2 biodra. Jedno byłabym w stanie znieść. A perspektywa przeżywania wszystkiego od początku już mnie przeraża. Rok o kulach ....

Fizkom - Wto 26 Sie, 2014

Kasia1975,
Zanim przyzwyczaisz się do myśli o operacji, zanim położysz się w szpitalu, zanim uznasz że innej drogi już nie ma …………. zgłoś się do gabinetu dobrego fizjoterapeuty.

Pomyśl: jak to możliwe, że lewe biodro jest "w o wiele gorszym stanie" a ból dotyczy w równym stopniu obu nóg? Jak to możliwe, że "staw" prawy (ten lepszy) boli na równi z tym dużo gorszym? Jeśli dysplazja zdiagnozowana u Ciebie jest tak oczywista to dlaczego pierwszy lekarz stwierdził - stan zapalny stawów biodrowych, a drugi - zapalenie kaletek przykrętarzowych? To są pytania, na które powinnaś/musisz znać odpowiedź zanim położysz się na stół.

Traktuj to co napisałem teraz jak "światło w ciemnym tunelu"

Fizkom

Karolina765 - Sro 27 Sie, 2014

Kasia1975, Witam Cię Kasiu, ja jestem 5 tyg. po osteotomii wg. Ganza,za tydzień 05.09 kontrola :roll: też chodziłam na wizyty do dr Marcina Dmżalskiego, on mi poradził zrobić rezonans magnetyczny z opisem tego badania kazał do siebie wrócić i to on polecił mi prof. Czubaka. Moja droga do diagnozy zwyrodnienia stawu biodrowego też była długa i wyboista, pewien ortopeda z Sieradza leczył mnie 1,5 roku sam nie wiedział na co, bo nie umiał postawić diagnozy, przepisywał tylko silne leki przeciw bólowe. :evil:

Ja pierwszą wizytę u prof. Czubaka :-D miałam w ubiegłym roku w październiku a operacje pod koniec lipca.Dużo jest chętnych, NFZ oszczędny i z dlatego takie kolejki. Sądzę że to i tak nie długo, u nas np. na endoprotezę czeka się znacznie dłużej, a np. w Poznaniu słyszałam że nawet do 7 lat. :-( Najważniejsze żeby po operacji było tylko lepiej...

Kasia1975 - Czw 28 Sie, 2014
Temat postu: 2 wizyta - termin operacji
Witam Was serdecznie,
Jestem po 2 wizycie u dr Czubaka. Termin pierwszej operacji - osteotomii wg. Ganza wyznaczono na 27.11.2014 a więc szybko, biorąc pod uwagę ile ludzi czeka. Pierwsze będzie lewe biodro. Jeżeli będzie wszystko w porządku to po pół roku prawe. Lekarz przekonał mnie, że to najlepszy moment na operację. Jestem podobno wzorcowym przykładem resztkowej dysplazji obydwu stawów biodrowych. "Młode kości" pod kątem ortopedycznym, brak zwyrodnień, dobra kondycja fizyczna. Gwarantuje to dobre rezultaty operacji i szybki powrót do pełnego zdrowia. Dodatkowym podobno jest to, że obecnie poziom bólu nie jest u mnie jeszcze wysoki, bóle pojawiają się jedynie w nocy i po naprawdę długich spacerach. Także nie jestem uzależniona od leków przeciwbólowych - i tak już powinno pozostać. Nie ma więc na co czekać bo z roku na rok, stan będzie się pogarszać a dolegliwości bólowe pogłębiać. W najlepszym przypadku za 5 - 7 lat będę musiała mieć wstawione ednoprotezy. (Karolina756 - wynika z tego , że jestem szczęściarą tak jak Ty. Mam nadzieję, że termin nie ulegnie przesunięciu, czytałam, że różnie z tym bywa)
Moje wątpliwości co do zasadności operacji raczej zostały rozwiane (diagnoza została potwierdzona przez 3 lekarzy to samo dotyczy sposobów leczenia).
FIZKOM czy masz może jakiś kontakt do dobrego fizjoterapeuty z Łodzi? Mam trzy miesiące na przygotowanie się do operacji, to wystarczający okres aby wszystko sobie poukładać, poczytać, poszukać dobrej rehabilitacji po operacji. Będę wdzięczna za informacje. Pozdrawiam Was.

Fizkom - Czw 28 Sie, 2014

Kasia1975,

Patrzę z jaka wielką wiarą w skalpel piszesz swoje posty. Tak zawsze jest przed operacją.
Czy zostałaś poinformowana, że w okresie pooperacyjnym przez 3 miesiące będziesz chodzić bez możliwości obciążania operowanej kończyny? Najpierw po pierwszym a potem po drugim zabiegu. Łącznie 6 miesięcy na jednej nodze i o dwóch kulach.

Niestety, z okolic Łodzi czy też Rawy Mazowieckiej nie mogę nikogo polecić. Może ktoś z Forumowiczów ……..

Fizkom

Kasia1975 - Pi 29 Sie, 2014
Temat postu: FIZKOM
Napisałam na PV
AgaW - Pi 29 Sie, 2014

Kasia1975 napisa/a:
Mam trzy miesiące na przygotowanie się do operacji, to wystarczający okres aby wszystko sobie poukładać, poczytać, poszukać dobrej rehabilitacji po operacji. Będę wdzięczna za informacje

A czemu nie zaczniesz rehabilitacji już teraz przed operacją? ZAnim położysz się na stół możesz poprawić swój stan co zaprocentuje w powrocie do sprawności po operacji.
W "dz. w kontaktami do terapeutów" jest namiar do terapeuty z Łodzi podany przez pacjenta. W Łodzi możesz też skorzystać z pomocy osteopaty (tak, tak-jest taka osoba w Łodzi-wystarczy wpisać w wyszukiwarkę).
Działaj, napiszę Ci szczerze wprost: z wiedzą jaką mam teraz to zanim bym się teraz operowała (choć mówiłoby to szerokie grono specjalistów od ortopedii) zasięgnąłabym opinii fizjoterapeuty biegłego w biodrowych sprawach/osteopaty aby wiedzieć czy już nie ma dla mnie innego wyjścia niż stół operacyjny, a jeśli już czy już teraz jest konieczny. Zdarzają się przypadki że racja nie jest po stronie lekarskiej ale po terapeutycznej-tylko próbując znaleźć wszelkie możliwe rozwiązania możesz wiedzieć jak jest u Ciebie.
Powodzenia!

Kasiula - Nie 09 Lis, 2014

Witam Kochani. :-D
Słyszałam że do osteotomi wg.Ganza kwalifikują się tylko młodzi do 40 roku życia nie mający jeszcze dużych zmian zwyrodnieniowych,czy ktoś na forum może wie więcej na ten temat.Proszę o odpowiedzi i pozdrawiam :-)

AgaW - Pon 10 Lis, 2014

Głównym, najważniejszym kryterium branym pod uwagę do kwalifikacji na tą operację jest stan Twojego biodra-jest stan Twojego biodra. O możliwości operacji Ganza decyduje lekarz wykonujący tego typu operacje, jeśli chcesz wiedzieć czy u Ciebie jest możliwość takiej operacji musisz zasięgnąć porady odpowiedniego ortopedy.
Anita97 - Pon 08 Gru, 2014

Witam. Mam pytanie. Ujawniła się u mnie (bólem) dysplazja stawu biodrowego. Lekarz który to zdiagnozował na podstawie RTG bioder nie był pewien czy bardziej właściwa będzie endoproteza czy osteotomia. Zalecił mi konsultację u dr Cabana, lub prof Marczyńskiego. Zgodnie z jego sugestią udałam się z wizytą do Otwocka. Dr Caban oświadczył, że zaleca osteotomię Ganza, zapisał mnie na operacje na wakacje. Na tym forum wyczytałam że (chyba) wszystkim osteotomię wykonywał prof Czubak. Czy dr Caban wykonuje w ogóle osteotomie? Czy w związku z tym mam czekać spokojnie na termin operacji nie martwiąc się kto ją będzie robił czy lepiej jeszcze zapisać się na wizytę do prof Czubaka?
AgaW - Wto 09 Gru, 2014

Anita97 napisa/a:
Dr Caban oświadczył, że zaleca osteotomię Ganza, zapisał mnie na operacje na wakacje.

To dobrze że możesz jeszcze "uciec" od protezy.
Za terminem operacji zadzwoń do szpitala upewnić się czy jesteś wpisana. Osteotomię Ganza wykonują nie wszyscy lekarze-albo będzie Cię operował Prof.Czubak lub też ktoś z jego współpracowników znający tę metodę (może Dr.Cwojdziński-który jest świetnym lekarzem?), na pewno nie będziesz w "przypadkowych rękach".
Wykorzystaj czas do zabiegu na zadbanie o rehabilitację przedoperacyjną (o której tyle piszemy na naszym Forum)-dzięki temu będziesz mogła już teraz poprawić swój stan i szybciej wrócić do sprawności gdy już będziesz po operacji.

Anita97 - Pi 19 Gru, 2014

AgaW napisa/a:

Wykorzystaj czas do zabiegu na zadbanie o rehabilitację przedoperacyjną (o której tyle piszemy na naszym Forum)-dzięki temu będziesz mogła już teraz poprawić swój stan i szybciej wrócić do sprawności gdy już będziesz po operacji.

Boję się że nie wytrzymam do lipca ... Biodro boli mnie coraz bardziej. Nie daje chodzić, nie daje spać ...
Nie mogę też znaleźć żadnego wątku o tej rehabilitacji przedoperacyjnej (poza krótkimi wstawkami że jest pomocna/niezbędna). Czy do wszystkich operacji rehabilitacja przedoperacyjna jest taka sama? Wcześniej byłam prywatnie u lekarza ortopedy (kierownika zakładu rehabilitacji) i on oświadczył że żadne zabiegi mi nie pomogą (tylko operacja). Nie wspomniał natomiast nic o rehabilitacji przedoperacyjnej. Napomknął jedynie o basenie i rowerze jeśli koniecznie chcę coś ćwiczyć, ale takim tonem jak "jeśli musisz koniecznie ...". Wykluczył natomiast narty (zarówno zjazdowe jak i biegowe) i inne sporty jak to nazwał "ekstremalne". Za na tym forum wyskakuje 1500 postów zawierających "rehabilitację" których nie sposób przeczytać w krótkim czasie.

Fizkom - Pi 19 Gru, 2014

Anita97,
Planujesz leczenie operacyjne ale nie skorzystałaś z opinii specjalisty od terapii zachowawczej? Dziwna kolejność ………

Fizkom

kinga - Pi 19 Gru, 2014

Anita97, poczytaj:
TUTAJ

TUTAJ

TUTAJ

Anita97 napisa/a:
Wcześniej byłam prywatnie u lekarza ortopedy (kierownika zakładu rehabilitacji) i on oświadczył że żadne zabiegi mi nie pomogą (tylko operacja). Nie wspomniał natomiast nic o rehabilitacji przedoperacyjnej. Napomknął jedynie o basenie i rowerze jeśli koniecznie chcę coś ćwiczyć, ale takim tonem jak "jeśli musisz koniecznie ...".

Niestety, ale nawet najlepsi lekarze ortopedii nie mają pojęcia o rehabilitacji. Może się jej boją.

Anita97 napisa/a:
Boję się że nie wytrzymam do lipca ... Biodro boli mnie coraz bardziej. Nie daje chodzić, nie daje spać ...

Do lipca bardzo dużo czasu. Poszukaj dobrego fizjoterapeuty (nawet jeśli trzeba pojechać spory kawałek drogi). To inwestycja w samą siebie.

TUTAJ znajdziesz namiary na polecanych terapeutów.

Koniecznie też przeczytaj historię Sheridan !!! TUTAJ

oraz historię Kasi1975 TUTA

Anita97 - Sob 20 Gru, 2014

Kinga - bardzo Ci dziękuję.
Fizkom napisa/a:
Anita97,
Planujesz leczenie operacyjne ale nie skorzystałaś z opinii specjalisty od terapii zachowawczej? Fizkom

To całe moje "planowanie" to właściwie tylko jedna możliwość na poprawę, bo albo żyjesz z bólem albo operacja. Przynajmniej tak orzekła 3-ka lekarzy, którzy mnie badali. Do tej pory byłam pewna, że jedynie lekarz ma kompetencje odnośnie ordynowania operacji, albo stwierdzania że nie jest potrzebna. Ale oczywiście nie omieszkam skorzystać z usług tego "specjalisty od terapii zachowawczej"

Fizkom - Sob 20 Gru, 2014

Anita97 napisa/a:
bo albo żyjesz z bólem albo operacja. Przynajmniej tak orzekła 3-ka lekarzy, którzy mnie badali
Tak wypowiedzieli sie specjaliści z jednej dziedziny - ortopedii. Dlatego warto zasięgnąć również rady terapeuty, mającego wiedzę i umiejętności w zakresie leczenia zachowawczego. Pogłębione i szerokie spojrzenie na Twój problem zwiększy szanse na określenie właściwego i jak najmniej inwazyjnego sposobu leczenia. Operacja to zawsze ostateczność. Czasami konieczna ale czy akurat w Twoim przypadku ? Chyba warto poznać odpowiedź na to pytanie. Nie uważasz ......?

Anita97 napisa/a:
nie omieszkam skorzystać z usług tego "specjalisty od terapii zachowawczej"

Chcę abyś wiedziała, że postawienie prawidłowej diagnozy jest możliwe tylko po przeprowadzeniu wnikliwego badania. Wyniki badań obrazowych (RTG, TK, RM) będą jedynie jego uzupełnieniem.
Szukaj terapeuty, który całościowo spojrzy na problemy na które się uskarżasz, znajdzie ich przyczynę, ustali plan terapii i skutecznie go przeprowadzi .........

Powodzenia,
Fizkom

natasza2000 - Sro 14 Sty, 2015

Witam. Jestem nowa. Termin na operacje mam na 2 lutego, tak się denerwuje, ze spać nie mogę. Operacje będę robić w Niemczech. Mam nadzieje że za pół roku będę prosta jak brzoza, bo teraz nie mogę na siebie patrzyć.
Krzyś - Sro 14 Sty, 2015

Witaj Natasza2000! Ja będę operowany 4-lutego i też z nerwami bywa różnie. Tyle, że ja będę miał wstawiane endo. Ale głęboko wierzę, że wszystko pójdzie dobrze, czego i Tobie życzę. Pozdrawiam gorąco życząc dodatkowo kolorowych, głębokich snów ;-)
natasza2000 - Pi 20 Lut, 2015

Witaj Krzyś, jak tam twoja nóżka? Moja wisi, jeszcze dobrze jej nie czuje. Ale powiedzieli mi że trochę to potrwa.
Krzyś - Sob 21 Lut, 2015

Witaj Natasza2000! Jestem już w domku i wydaje mi się, że wszystko jest w porządku. Co-prawda jeszcze trochę bolą mnie okolice rany ale już śmigam o kulach i mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej. W przyszłym tygodniu jestem umówiony z fizjoterapeutą i spróbuję przyspieszyć powrót do całkowitej sprawności.
Wierzę, że i Twój powrót do zdrowia to kwestia najbliższych tygodni. Życzę Ci tego z całego serca i pozdrawiam goraco :)

AgaW - Sob 21 Lut, 2015

Proszę o trzymanie się tematu wiodącego.
Dziękuję.

natasza2000 - Czw 18 Cze, 2015

Witam, mam pytanie. Po ilu miesiącach zaczęliście chodzić bez kul? Jestem 4,5 miesiąca po OP, po domu chodzę około miesiąca, wczoraj pierwszy raz poszła do sklepu BEZ KUL. Ale się przyznam, nie trzymam się prosto, zataczam się na chorą nogę. Proszę napisać jak było u was w okresie odstawiania kul.
AgaW - Czw 18 Cze, 2015

Nie ma reguły po ilu miesiącach trzeba odstawić kule, to jest zależne od stanu danej osoby. Powinno je się odstawiać gdy ma się zgodę fizjoterapeuty-gdy jest odpracowany prawidłowy wzorzec chodu U mnie było to 4,5 miesiąca po operacji. Więcej o odstawianiu kul poczytasz w dz. o rehabilitacji porady i wiedza w temacie o odstawianiu kul.
Fizkom - Czw 18 Cze, 2015

natasza2000 napisa/a:
Ale się przyznam, nie trzymam się prosto, zataczam się na chorą nogę. Proszę napisać jak było u was w okresie odstawiania kul.

Jeśli faktycznie "zataczasz się" na nogę operowaną (nie masz już chorej nogi tyko słabszą) tzn. że nadal nie masz prawidłowej fazy podporu na tej nodze. Z tego co piszesz dopiero od 1,5 miesiąca masz zgodę na obciążanie tej nogi. Jakie ćwiczenia wykonujesz aby to obciążenie było prawidłowe? Jaki jest główny cel Twojej rehabilitacji i jakie ćwiczenia wykonujesz w związku z tym?


Fizkom

natasza2000 - Pi 19 Cze, 2015

Witam, dziękuję za odpowiedzi. Codziennie robię spacery, trenuję mięśnie pośladków i całej nogi. Ale tez jest inny problem, noga jest krótsza o 1 cm, wizytę u ortopeda mam za miesiąc. Dzisiaj znów chodziłam bez kuli, wydaję się ze jest lepiej. Moja fizjoterapeutka ma teraz urlop, dla tego wałczę sama.
Kruszon - Czw 03 Mar, 2016
Temat postu: [PYTANIE] Przyszły zabieg
Witam serdecznie, jestem tu nowym użytkownikiem, a czeka mnie zabieg Ganza. W grudniu będąc na spotkaniu z prof. Czubakiem w klinice Orto, zostałem zakwalifikowany do zabiegu osteotomi wg. Ganza. Załatwiłem potrzebne skierowanie, i dostałem termin na maj/czerwiec (tydzień przed operacją mają do mnie zadzwonić ze szpitala).
Powiem tylko tyle, że jestem w kropce, bo nie wiem co dalej. O tym że się "dostałem" dowiedziałem się dzwoniąc do szpitala w Otwocku, ale co dalej tego nie wiem.
Jeśli możecie mi udzielić kilku porad, odpowiedzi, np. ile czasu potrzeba na powrót do normalnego funkcjonowania, jak długo trwa rehabilitacja, czy muszę ją sobie załatwić, a jeśli tak to gdzie najlepiej?
Jestem z pomorza, operacja miałaby być w Otwocku, więc jak długo można pozostać w szpitalu?
Co muszę załatwić przed operacją?

Masa pytań i niewiadomych.
Czy profesor Czubak może udziela jakoś odpowiedzi? Informacji? Jakiś ewentualny kontakt?

Bonia - Czw 03 Mar, 2016

Witam kolegę radzę poświęcić trochę czasu na przestudiowanie forum wszystko jest już opisane.
Annaa - Czw 03 Pa, 2019

Hej. Mam pytanie. Jestem po operacji na prawe biodro. Operacja była 3 tygodnie temu. Byłam już na pierwszej wizycie u fizjoterapeuty. Zmierzył mi nogi. Noga operowana jest o 1.5cm dłuższa od tej czekającej na operację (zaznaczam, że nogi były równe przed operacją). Czy ktoś z Was, kto miał operacje obu bioder mógłby mi powiedzieć czy też tak miał? Czy przy drugim biodrze zrównają długość nóg? Zaczęłam nosić wkładkę do buta, żeby, jak powiedział fizjoterapeuta nie uszkodzić kręgosłupa i nie zrotować miednicy do czasu kolejnej operacji, która na dzień dzisiejszy, nie wiem kiedy się odbędzie.
Torcia - Pi 04 Pa, 2019

Cześć wszystkim jestem 6 tygodni po Ganzu. Operacja była na koniec sierpnia tego roku. Pierwsze dwa tygodnie były straszne ale teraz jest super nic mnie nie boli i od paru dni chodzę po domu bez kul. Jest naprawdę dobrze tylko boję się czy to wszystko nie za szybko(próba chodzenia bez kul). Wizytę kontrolną w Otwocku mam za dwa tygodnie. Czy ktoś z Was też tak szybko wracał do zdrowia.
Wendy - Sro 16 Pa, 2019

Torcia, BEZ KUL???? Wiesz, nie wiem jak chodzisz, nie znam Twojego przypadku, ale rzucenie kul po 6 tygodniach od Ganza to bardzo szybko.
To że możesz obciążać kończynę nie znaczy że po pierwsze możesz to robić w 100%, a po drugie: pytanie o Twój wzorzec chodu. Czy Twój terapeuta powiedział Ci że chodząc w ten sposób w jaki chodzisz nie zrobisz sobie krzywdy w kolano/drugie biodro/kręgosłup, albo czy nie utrwalasz nieprawidłowego wzorca... powiem szczerze, że to bardzo szybkie tempo, niepokojąco szybkie... ale może jesteś mistrzem świata i zasuwasz jak miło ;)

Torcia - Pi 18 Pa, 2019

Witam , bez kul chodzę trochę po domu kontrolując chodzenie ale muszę przyznać nie jest to proste. Dłuższe dystanse robię tylko z kulami. Wiem że muszę być ostrożna bo nawet fizjoterapeuta kazał mi zwolnić tempo.Dziekuje za zainteresowanie. Dla ta operacja(moją pierwszą w życiu) to był duży szok, że nie mogę wszystkiego sama robić:). Więc jak tak szybko zaczęłam wracać do formy to myślałam że zaraz będę biegać o własnych nogach(Bez kul). A tu trzeba trochę zwolnić.
Wendy - Pon 21 Pa, 2019

Torcia, tak :) Koniecznie zwolnij ;) Nie trzeba pobijać wszystkich rekordów świata, a już na pewno rekordów kosztem zdrowia. Czasem jak się biegnie za szybko to potem trzeba wracać kawał drogi z powrotem i poprawiać błędy... zupełnie nieopłacalne ;)

Pozdrawiam i powodzenia

Torcia - Pon 21 Pa, 2019

Mimo wszystko jest dobrze .Właśnie wróciłam z Otwocka. Kontrol przebiegła pomyślnie lekarz też powiedział żebym jeszcze poczekala z odstawieniem kul choć ruchomośc w stawie mam dobrą. Jeszcze problemem jest mięsień i czucie które wraca powoli. Dostałam zielone światło na intensywne ćwiczenia i za 4 tygodnie mogę zacząć obciążać operowana noga.
Wendy - Sro 23 Pa, 2019

Torcia, gratki! :) Ale pamiętaj jeszcze o jednym: żeby odstawić kule potrzebujesz 2 zielonych świateł. Jednego od lekarza, gdy stwierdzi, że zrost kostny jest dostateczny i wszystko jest ok, a drugiego od Twojego fizjoterapeuty, który musi potwierdzić że Twój wzorzec chodu jest dostatecznie dobry, abyś nie robiła sobie krzywdy w kolanie czy drugim biodrze źle obciążając kończyny.
Trzymaj się ciepło!!! :-D

Szpunk - Pon 09 Mar, 2020

Mam pytanko do osób po osteotomii, po jakim czasie po operacji mogliście się schylać, żeby na przykład podnieść coś z podłogi? :)
AgaW - Sro 11 Mar, 2020

Zbyt dawno to było, nie pamietam. Ale na ile się da można kucnąć lub pomoc sobie chwytakiem.
mjuniorek - Czw 12 Mar, 2020

A noga do tyłu? Mnie osobiście najbardziej po operacji przydawał się chwytak
Szpunk - Czw 12 Mar, 2020

Pytałam o schylanie się w kontekście mojej pracy, ponieważ niestety dość dużo mam w niej ruchu i własnie schylania się po dokumenty w szufladach. Zastanawiam się czy po tych 3 miesiącach jak już mi się skończy zwolnienie czy nie będę miała problemów z powrotem do pracy. Dzięki wielkie za odpowiedzi :)
Kaptur - Sob 25 Kwi, 2020

Wrocilem do pracy, po 3,5 miesiąca. Praca moja wymaga i schylania się przysiadu i roznego rodzaju ruchu i dłuższego przebywania w ruchu. Po powrocie zero ograniczeń, praca nie stwarza żadnego problemu, a nawet jest dużo przyjemniejsza bi bez bólu ;-) Życzę zdrowia i pozdrawiam
Szpunk - Wto 28 Kwi, 2020

Kaptur dzięki za odpowiedź :)
Dorota_S - Wto 02 Cze, 2020

Kochani, czy na oddziale w Otwocku jest podwyższana ubikacja, czy trzeba zabrać swoją nakładkę?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group