Forum Bioderko

Prawa i przywileje pacjenta - Turnusy rehabilitacyjne

pasiflora - Wto 07 Lip, 2009
Temat postu: Turnusy rehabilitacyjne
Chcialabym skorzystac z takiego turnusu ale ostatni raz bylam gdy mialam 6 lat wiec nie bardzo wiem jak wyglada procedura zalatwiania, na jaka gotowke musze sie przygotowac oraz jakie osrodki byscie polecili
Katja - Wto 07 Lip, 2009

W tym momencie na takim turnusie rehabilitacyjnym jest nasz kolega z Forum- Sajmon. Otrzymał od lekarza ortopedy skierowanie (jest ok 2,5 miesiąca po zabiegu osteotomii Ganza). I od kilku dni korzysta z zabiegów, masaży, basenu oraz ćwiczeń w ośrodku w Konstancinie. Mam nadzieję, ze lada moment opisze nam dokładnie i więcej na ten temat.
Katja - Wto 07 Lip, 2009

Wiem, ze na miejscu w szpitalu w Konstancinie ma necik więc na pewno jak już się tam "zadomowi" odezwie się na forum :-)
KubaP. - Sro 12 Sie, 2009

Mam pytanie, czy ktoś z Was był już na takim turnusie rehabilitacyjnym? A drugie pytanie- czy tam można umrzeć z nudów, tzn. czy jest to taka forma jak pobyt w szpitalu, tzn.ma się z góry wszytko zaplanowane, trzeba się dostosowac i nie wolno wychodzić poza teren sanatorium? Pytam, bo rodzinka namawia mnie na takie coś, ale obawiam się ze z moim temperamentem... nie dał bym sobie tam rady..
pasiflora - Sro 12 Sie, 2009

KubaP. napisa/a:
czy jest to taka forma jak pobyt w szpitalu, tzn.ma się z góry wszytko zaplanowane, trzeba się dostosowac i nie wolno wychodzić poza teren sanatorium?

Wiesz , nie wydaje mi się Tzn. teren zamykany z reguły jest dla nieletnich i nie dotyczy dorosłych Ale, może się mylę?

bozenka - Czw 04 Lut, 2010

Może ktoś korzystał z sanatorium po operacji (endo)? Bardzo proszę o informacje na temat pobytów "poszpitalnych" w sanatorium.
- Po jakim czasie od pobytu w szpitalu przysługuje taki wyjazd?
- Czy na taki wyjazd dostaje się zwolnienie lekarskie, np. kiedy skończy się to zwolnienie wystawione na wizycie kontrolnej w szpitalu?
- Jak długo czeka się na taki turnus?
- Do jakiego ośrodka warto się wybra?
Chciałabym skorzystac z takiego turnusu, najlepiej kiedy skonczy mi się zwolnienie lekarskie ( a to juz za miesiac) :-/

madzi_czer - Pi 05 Lut, 2010

bozenka, niestety nie potrafie odpowiedzieć na Twoje pytania, ale sama też wybieram się w kwietniu do sanatorium w Aleksandrowie Kujawskim
Śmieszna sytuacja, bo skierowanie do niego dostałam po mojej komisji w ZUS, gdy starałam się o świadczenia rehabilitacyjne a proszenie się o pobyt w sanatorium nawet do głowy mi nie przyszło! ZUS taki hop do przodu w ramach prewencji przed rentą :-D

Jeszcze tylko muszę zastanowić się co z Tusią, bo mąż urlop weźmie, ale jak już będę w szpitalu i po operacji w domu :)

Jowi - Pi 05 Lut, 2010

bozenka, a nie lepiej zwyczajnie zapytać o wszystko swojego lekarza operatora albo lekarza podstawowej opieki zdrowotnej sądzę, ze oni lepiej sie orientują w tych sprawach. I będziesz wiedziała z pierwszej ręki co i jak :-)
Mijka - Pi 05 Lut, 2010

Bożenka, wejdź na stronę NFZ, poszukaj Oddział swojego województwa, tam można zadawać pytania, nie wiem czy wszystkie Oddziały NFZ mają takie same strony, ludzie często pytają tam o sanatoria /możesz zadać własne pytanie/.
W grudniu próbowałam zarejestrować męża do poradni konsultacyjnej przy szpitalu w stolicy województwa, usłyszałam odpowiedź, że od nowego roku nie będzie już takiej poradni przyszpitalnej.
Skorzystałam z tej formy komunikacji i złożyłam e-pytanie, jeżeli nie będzie przy szpitalu, to gdzie można się zgłosić na konsultację, tą samą drogą uzyskałam odpowiedż, że NFZ nic nie wie o likwidacji tej poradni.
Po ponownym przedzwonieniu do poradni, od ręki zgłoszenie zostało przyjęte i ustalony termin wizyty. Zadziałało :thumbup:

Jowi - Pi 05 Lut, 2010

Mijka napisa/a:
Bożenka, wejdź na stronę NFZ, poszukaj Oddział swojego województwa, tam można zadawać pytania, nie wiem czy wszystkie Oddziały NFZ mają takie same strony, ludzie często pytają tam o sanatoria /możesz zadać własne pytanie/.


Niby też tak można jak mówisz, tyle czas oczekiwania na odpowiedź może być mega długi, bo pewnie wiele tysięcy osób wysyła drogą @ swoje pytania na które oczekuje odpowiedzi.No ale warto spróbować w końcu nic się nie traci :->

Grazyna1950 - Pi 05 Lut, 2010

bozenka napisa/a:
Może ktoś korzystał z sanatorium po operacji (endo)?
Ja dostałam skierowanie ze szpitala do Szpitalnego Oddziału Rehabilitacji, w innej miejscowości. Leżałam 24 dni. Nie wiem czy wszystkie szpitale praktykują kierowanie na Oddziały rehabilitacyjne. Ja na oddział dostałam się chyba w tydzień po operacji. Takie Oddziały rehabilitacji są o wiele lepsze niż Sanatoria. Na Oddziale rehabilitacji pracuje odpowiednio wyszkolony personel, a w sanatoriach bywa różnie.
beataa - Pon 08 Lut, 2010

Podzielę się swoim doświadczeniem z pobytu w sanatorium w którym przebywałam w grudniu zeszłego roku.
Podczas kontroli mojego zwolnienia lekarkiego w Zus, lekarka badająca mnie zaoferowała mi sanatorium- o które ja sama nie prosiłam się. Na początku nawet ucieszyłam się, mając nadzieję ,że mi taki wyjazd pomoże, ale jak się okazało to były złudne nadzieje.
Zostałam skierowana do sanatorium w Polańczyku na okres 21 dni. Już w pierwszym dniu przyjazdu po zameldowaniu się w pokoju zostałam wezwana do pokoju lekarskiego na badanie. Lekarka niestety nie miała pojęcia co to jest osteotomia ganza, zostałam pobierznie zbadana bez wnikania zbytecznego lekarki co mnie boli, nawet nie zbadała prawidłowości mojego chodu,następnie zleciła mi następujące zabiegi.
- codzienna poranna gimnastyka w lesie,
- 6-krotny wyjazd na basen,
- 3 razy dzienne podwieszki,
-plastry borowiny na kręgosłup lędzwiowy,
- lampa wygrzewająca,
- ćwiczenia indywidualne na sali gimnastycznej ( i tutaj rehabilitantki dały ,,popis,, w ramach tych ćwiczeń kazały mi 20 min na rowerku jeżdzić i na orbiteku).

Ćwiczenia indywidualne okazały się największą porażką, niestety rehabilitantki ,,olewały,, pacjentów, szły najmniejszą linią oporu, niestety przykro to stwierdzić ale nie mają pojęcia o rehabilitacji.
Podsumowując czas w sanatorium był dla mnie czasem straconym, zarówno lekarze i rehabilitancji moim zdaniem nie powinni tam pracować, gdyż nie mają do tego odpowiednich kwalifikacji- i takie było zdanie większości osób tam przebywających.
Mam nadzieję że w innych sanatoriach jest znacznie lepiej, że mimo wszystko pacjentów traktuje się poważnie i że chce się im pomóc, a nie odstawić fuszerkę i za to zainkasować spore pieniądze z ZUSu a są to spore kwoty.

MartaR - Pon 01 Mar, 2010

juz po kontroli... potwierdzono: nie jestem symulantka ;-) bylo nawet milo, lekarz obejrzal RTG, zbadal ruchomosć stawów, zadal kilka pytań dot. operacji i ... SAM skierowal do sanatorium - jednak to prawda ;-) jak juz pisalam, nie wiem czy będę mogla z tej opcji skorzystać ale naprawdę bylam zaskoczona ze sami mi to proponują ... ;-)
Grazyna1950 - Pon 01 Mar, 2010

MartaR napisa/a:
naprawdę bylam zaskoczona ze sami mi to proponują ...
Zus proponuje sanatorium w ramach "prewencji rentowej". Pobyt w sanatorium teoretycznie powinien ułatwić powrót do zdrowia i do pracy. Całkowicie za darmo pobyt, nawet koszty dojazdu zwracają. Mnie się udało nawet wybrać miejscowość - raz byłam w Ciechocinku, a drugi raz w Sopocie.
AgaW - Pon 01 Mar, 2010

Wiesz Marto - zrezygnować zawsze możesz z sanatorium - pomyśl sobie na spokojnie, obejrzyj w internecie ośrodki co oferują Ci :)
Może uznasz że warto skorzystać - przemyśleć trzeba koniecznie tą sprawę ;)

Grazyna1950 - Pon 01 Mar, 2010

Nie bardzo mozna zrezygnować jak ZUS kieruje. Mogą zabrać zasiłek chorobowy.
MartaR - Pon 01 Mar, 2010

ale zanim oni mnie skierują do tego sanatorium to ja juz zapewne zdążę do pracy wrócić to co mi wtedy zabiorą? chyba juz nic .... a jak już do tej pracy wrócę to troche może być ciężko znowu zniknąć na 3 tygodnie ... ;-/
a odnośnie wyboru miejsca - dzisiaj ten lekarz orzekający mi powiedzial ze to ZUS wybiera miejsce pobytu wg wlasnego uznania ;-/

Grazyna1950 - Pon 01 Mar, 2010

Marto - nie wiem do kiedy jesteś na zwolnieniu, bo skierowanie do Sanatorium z Zusu dostaje się bardzo szybko.
MartaR - Wto 02 Mar, 2010

Na zwolnieniu jestem od początku grudnia. Co to znaczy "bardzo szybko" ?
A czy jak juz dostane to skierowanie z datą i miejscem wyjazdu i np bede juz wtedy w pracy to czy mozna odmówić i w ogole nie wyjechac do sanatorium ? Ewentualnie skrócic sobie samodzielnie pobyt do max 2 tygodni ;-)

Grazyna1950 - Wto 02 Mar, 2010

MartaR napisa/a:
Co to znaczy "bardzo szybko"
Ja dostałam w ciągu 3 tygodni. Skrócić absolutnie nie można. Jak wrócisz do pracy, to już Ci chyba nie zaproponują wyjazdu.
sakaran - Nie 07 Mar, 2010

Dla mnie absurdem jest kierowanie kogokolwiek przez zus do sanatorium bez możliwości odmowy itp.Akurat z tą instytucją nie mam dobrych doświadczeń i opinii,uważam że jest to "uszczęśliwianie ludzi na siłę" .
Grazyna1950 - Nie 07 Mar, 2010

sakaran napisa/a:
uważam że jest to "uszczęśliwianie ludzi na siłę"
Może i nasz rację, ale takie praktyki ma ZUS w przypadku schorzeń narządu ruchu i schorzeń kardiologicznych. Róznie w życiu bywa i raczej nie radzę próbować wojować z ZUSem w tym zakresie. Te pobyty sanatoryjne mają na celu przyspieszenie powrotu do zdrowia.
sakaran - Nie 07 Mar, 2010

Dokładnie wiem jakie praktyki stosuje ta instytucja,przeważnie są one obowiązkowe i uwież mi Grażyna1950 nie zawsze mają na celu dobro pacjenta-niestety.
Libra - Pon 08 Mar, 2010

sakaran napisa/a:
Dla mnie absurdem jest kierowanie kogokolwiek przez zus do sanatorium bez możliwości odmowy itp.


Założenie jest dobre.....PREWENCJA RENTOWA.
Teoretycznie ma to na celu przyśpieszyć, lub umożliwić w ogóle powrót pacjenta na rynek pracy. I to jak najszybciej.
I szczerze.....w ZUS też siedzą tylko ludzie.....wątpię, że wysłaliby do sanatorium kogoś, kto powiedziałby, że rehabilituje się we własnym zakresie, że jest to rehabilitacja profesjonalna i boi się, że sanatorium mogłoby jej efekty tylko zepsuć...Nie wyślą też na siłę osoby, która deklaruje chęć powrotu do pracy w terminie, w którym przypadałoby sanatorium.
A że nie można sobie samemu ustalać terminu.....cóż; do sanatorium w ramach prewencji rentowej wysyła się pacjentów, którzy przebywają na świadczeniach ZUS i teoretycznie powinni nie mieć w tym czasie innych zajęć, bo przecież chorują. I odbywa się to zupełnie bezpłatnie. Pomyślcie, ile by dały za to osoby, które na pobyt w sanatorium muszą czekać wiele miesięcy, a dodatkowo muszą pokryć znaczną część kosztów.

Ja, w ramach prewencji rentowej, byłam w sanatorium dwa razy. Pierwszym razem pojechałam tam, gdzie mnie wysłali (porażka). Drugim razem, gdy dowiedziałam się, że prawdopodobnie pojadę w to samo miejsce, poprosiłam kobiety w biurze ZUS, by mnie tam nie wysyłały. Po jakimś czasie zadzwoniła do mnie pani z zus i podała miejsca do wyboru :-) . I odbyło sie to bez żadnych "gratyfikacji" z mojej strony. Więc nie jest tak źle...

Grazyna1950 - Pon 08 Mar, 2010

Libra napisa/a:
Po jakimś czasie zadzwoniła do mnie pani z zus i podała miejsca do wyboru
Ja byłam też dwa razy. W biurze od razu napisałam podanie gdzie chcę jechać. Raz Ciechocinek, drugi raz Sopot. Sopot to byłaby totalna porażka, gdyby nie bardzo mądra pani mgr od rehabilitacji - ortopeda zlecił zabiegi, które mogły zaszkodzić, cóż tacy są czasami lekarze ;)
Libra - Pon 08 Mar, 2010

Grazyna1950 napisa/a:
ortopeda zlecił zabiegi, które mogły zaszkodzić, cóż tacy są czasami lekarze


No dokładnie...tu, niestety, trzeba pilnować. Dobrze, że osoby, które wykonują zabiegi- myślą :-)
Ja też dostałam w sanatorium na to moje endo m.in.diadynamik i okłady borowinowe. Ani jedno, ani drugie nie jest raczej zalecane chyba, a przynajmniej tak się dowiedziałam od rehabilitantek. Ponieważ ten lekarz przepisał mi w tym sanatorium chyba wszystko, co miał do wyboru ;-) , na te dwa zabiegi po prostu nie chodziłam i nic sobie nie robiłam z wymaganych pieczątek, potwierdzających odbycie zabiegu. Tak sobie wtedy pomyślałam, że nawet, jeżeli są różne "szkoły jazdy" w temacie, to wolę sie o tym przekonać nie na własnej skórze ;-) .

Mijka - Pon 08 Mar, 2010

Libra napisa/a:
Ja też dostałam w sanatorium na to moje endo m.in.diadynamik i okłady borowinowe. Ani jedno, ani drugie nie jest raczej zalecane chyba, a przynajmniej tak się dowiedziałam od rehabilitantek.


Hm, to dziwne mam zlecenie od ortopedy na NFZ na laser i krioterapię, dowiedziałam się dziś, że krioterapia nie jest refundowana i rehabilitantka podpowiedziała mi żeby poprosić lekarza o przepisanie na inny rodzaj zabiegu np. borowinę. Nie byłam jeszcze u lekarza. ale teraz wiem, że to nie wskazane :?: :?: :?:
:) Dzięki Libra

Grazyna1950 - Pon 08 Mar, 2010

Mijka napisa/a:
krioterapia nie jest refundowana
Ciekawe od kiedy ??? ?????? Ja wiele razy miałam krio miejscowe i komorę na NFZ.
Mijka - Pon 08 Mar, 2010

W zeszłym roku była, w tym roku ponoć nie ;-)
Libra - Pon 08 Mar, 2010

Mijka napisa/a:
Dzięki Libra


Mijka.....ja tego nie wiem, czy wskazane, czy nie tak na 100%. Nie zgłebiałam tematu. Wiem jedynie, że okłady borowinowe z całą pewnością nie są wskazane PRZED endo, gdy kości są zwyrodniałe. Może Fizkom się w temacie wypowie dokładniej, w każdym razie nie sugeruj sie tym, co napisałam ja....jestem totalnym laikiem :-)

PS. Kinga, przepraszam za OT ;-)

basia19 - Sob 13 Mar, 2010

Witam , mam możliwość zaklepania turnusu rehabilitacyjnego po operacji tylko nie wiem kiedy , ile dni po operacji kapoplastytki?
zozo - Nie 14 Mar, 2010

Chirurga ortopedy, który Cię operował powinnaś się zapytać. :)
pasiflora - Nie 14 Mar, 2010

Cytat:
Witam , mam możliwość zaklepania turnusu rehabilitacyjnego po operacji tylko nie wiem kiedy , ile dni po operacji kapoplastytki?
Niestety na to nie ma reguły, gdyż wiele czynników może wpłynąć na Twoje samopoczucie Zozo bardzo dobrze Ci radzi, zapytaj swojego operatopra. Jednak zakładając że kapoplastykę na drugie biodro można mieć, jak wszystko dobrze pójdzie, już po trzech miesiącach, to myślę, że to bezpieczny termin.
MartaR - Wto 30 Mar, 2010

wczoraj dostałam skierowanie do sanatorium...i oczywiscie problem w tym, że ja tydzień temu wrocilam (po 3,5 m-ca) do pracy i nie chce znowu znikac na kolejne 3 tygodnie....miejsce to Gołdap wiec tez nie za ciekawe...czy ktoś z tu obecnych rezygnował z takiej "oferty" ZUS? czy bede miała z tego tytułu jakies konsekwencje ??? nie chce mi sie spędzić trzech tygodni w jakimś lesie trenujac na podwieszkach itp...heelp;-)
Grazyna1950 - Wto 30 Mar, 2010

MartaR napisa/a:
wczoraj dostałam skierowanie do sanatorium...i
Marto - wydaje mi się, że jak wróciłas do pracy to nie musisz już jechać do Sanatorium. Te ZUSowskie Sanatoria są dla osób przebywających na długich zwolnieniach lekarskich i mają na celu usprawnienie chorego, aby jak najszybciej mógł wrócić do pracy. Zadzwoń po prostu do ZUSu i wyjaśnij sprawę. Gołdap to ładna miejscowość, ale sanatorium nieszczególne, chyba, że przez kilka lat coś się zmieniło ;-)
pasiflora - Wto 30 Mar, 2010

Moim zdaniem żadnych konsekwencji nie będziesz miała bo podjęłaś pracę Zupełnie inaczej by wyglądało gdybyś dostawała świadczenie rehabilitacyjne, wówczas mogliby przestać wypłacać Ci je. Jednak dla pewności powinnaś zadzwonić do ZUS-u a najlepiej pismo wysłać lub osobiście tam się przejechać i dowiedzieć się jak to wygląda z ich punktu widzenia tzn "prawa"
madzi_czer - Sro 31 Mar, 2010

MartaR napisa/a:
wczoraj dostałam skierowanie do sanatorium...i oczywiscie problem w tym, że ja tydzień temu wrocilam (po 3,5 m-ca) do pracy i nie chce znowu znikac na kolejne 3 tygodnie....miejsce to Gołdap wiec tez nie za ciekawe...czy ktoś z tu obecnych rezygnował z takiej "oferty" ZUS? czy bede miała z tego tytułu jakies konsekwencje ??? nie chce mi sie spędzić trzech tygodni w jakimś lesie trenujac na podwieszkach itp...heelp;-)


MartaR na skierowaniu na pewno masz podany numer telefonu, więc zadzwoń tam i zapytaj co zrobić. Myślę, że skoro już powróciłaś do pracy, to nie powinni mieć obiekcji, że rezygnujesz.

ja swoje zaproszenie na turnus rehabilitacyjny dostałam w połowie stycznia. Powinnam się na nim stawić 13 kwietnia, ale w zeszły poniedziałek musiałam zwrócić swoje skierowanie.
Powód opisałam na papierze i oddałam razem ze skierowaniem.
Czemu zrezygnowałam, bo nie mam z kim zostawić w tym czasie dziecka. Za 5 tygodni mam przyjęcie do szpitala na drugie biodro i wtedy bardziej potrzebuję pomocy przy małej i mi po operacji. Mam nadzieję, że ta moja rezygnacja nie wpłynie na decyzję komisji lekarskiej, bo tego dnia złożyłam też wniosek o przedłużenie świadczeń rehabilitacyjnych :roll:

Grazyna1950 - Sro 31 Mar, 2010

madzi_czer napisa/a:
Mam nadzieję, że ta moja rezygnacja nie wpłynie na decyzję komisji lekarskiej
Miejmy nadzieję, że uwzględnią Twoje uzasadnienie. Myślę, że wiesz, że świadczenie rehabilitacyjne przysługuje tylko przez 360 dni, potem albo renta, albo do pracy.
madzi_czer - Sro 31 Mar, 2010

Grazyna1950 napisa/a:
Myślę, że wiesz, że świadczenie rehabilitacyjne przysługuje tylko przez 360 dni, potem albo renta, albo do pracy.


Tak Grażynko, jestem tego bardzo świadoma ;-)

Iwo77 - Sob 15 Maj, 2010

Bardzo proszę o radę. Jestem na świadczeniu rehabilitacyjnym od 04.05.10 na komisji w tej sprawie bardzo ucieszyłam się, że przyznali mi wyjazd do sanatorium. Jednak w tej chwili moja sytuacja diametralnie zmieniła się tzn po ośmiu latach starania o dziecko udało mi się zajść w ciąże. Wczoraj dostałam skierowanie na 28.05 do Iwonicz Zdrój. Poradźcie co mam zrobić to byłby mój pierwszy wyjazd do takiej placówki. Nie wiem nawet jakie zabiegi bym mogła przyjmować. Jestem dopiero w 6 tygodniu ciąży, a poza tym mam duże zmiany na jednym jajniku (tzn mam 3 torbiele-5,5 cm, 4cm i 2,8cm) na które muszę uważać, by nie pękły lub nie skręciły jajnika. Nie wiem co mam robić bo z tego co piszecie to tam jest gimnastyka i te prądy. W poniedziałek pędzę do mojego ginekologa, ale do poniedziałku jeszcze trochę czasu więc się martwię. Jeżeli ktoś z was był na takim wyjeździe i były tam osoby w ciąży to proszę napiszcie czy musiały brać wszystkie zabiegi. Na stronach niektórych sanatoriów widziałam , że ciąża jest wymieniona w przeciwwskazaniach.
Proszę pomóżcie.
Pozdrawiam.

pasiflora - Sob 15 Maj, 2010

Iwo77, Jedź lub zadzwoń do ZUS-u. Okaż im zaświadczenie lekarskie o ciąży o tych torbielach Również myślę że w ciąży, tym bardziej dość wysokiego ryzyka, nie powinnaś jechać. Jednak w takich sprawach zawsze musisz się zgłosić do ZUS-u. Oni zawsze mają swoje zasady, które co rusz to inaczej interpretują.
Ten druk musi Ci lekarz ginekolog wypełnić. http://www.zus.pl/pliki/formularze/n_9.pdf

Iwo77 - Sob 15 Maj, 2010

Bardzo dziękuję za odpowiedź, trochę mnie uspokoiła.
basia19 - Czw 27 Maj, 2010

Mam termin turnusu rehabilitacyjnego 21 czerwca na NFZ w Szamocinie . Może ktoś zna ten ośrodek?
basia19 - Czw 15 Lip, 2010

Witam , jestem po turnusie rehabilitacyjnym w Szamocinie.
Dostałam skierowanie do sanatorium które mam dostarczyc do oddziału NFZ.
Czy wiecie moze na jakich zasadach to dziala?Czy to jest odpłatne czy też nie?

pasiflora - Pi 16 Lip, 2010

Kto i na jakich warunkach może dostać skierowanie do sanatorium
Dominika Sikora
GP
2007-06-02
Pobyt w sanatorium wiąże się dla kuracjusza z wydatkami. Ponosi on część kosztów związanych z wyżywieniem i zakwaterowaniem. Wydatki te nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.Pobyt w uzdrowisku trwa 21 dni.
Leczenie sanatoryjne (uzdrowiskwe) jest kontynuacją leczenia specjalistycznego lub szpitalnego. Jego celem jest rehabilitacja, leczenie chorób przewlekłych oraz szeroko pojęta profilaktyka.
Skierowanie na leczenie uzdrowiskowe w sanatorium lub w szpitalu uzdrowiskowym wystawia lekarz tzw. ubezpieczenia zdrowotnego, czyli taki, który ma podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczenie swoich usług w danym roku lub pracuje w placówce, która ma taką umowę. W przypadku konieczności kontynuowania leczenia w szpitalnym uzdrowisku, skierowanie może również wystawić lekarz zatrudniony w szpitalu, w którym pacjent był leczony (w takim przypadku skierowanie jest wystawiane nie później niż w dniu wypisania chorego ze szpitala). Do skierowania powinna być dołączona karta informacyjna, zawierająca niezbędne dane na temat przebiegu choroby.
Akceptacja NFZ
Wystawiając skierowanie na leczenie uzdrowiskowe lekarz kieruje się stanem zdrowia pacjenta, a także wskazaniami uzasadniającymi odbycie tego rodzaju kuracji. Lekarz, który je wystawił, powinien przesłać skierowanie do właściwego ze względu na zamieszkanie pacjenta oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Może to także zrobić sam zainteresowany. Na kopercie powinien znaleźć się dopisek „Skierowanie na leczenie uzdrowiskowe”.
Skierowanie musi być zaakceptowane przez fundusz. Zasadność wysłania pacjenta na leczenie uzdrowiskowe potwierdza więc lekarz specjalista w dziedzinie balneoklimatologii i medycyny fizykalnej lub rehabilitacji medycznej. Lekarz specjalista może dokonać zmiany kwalifikacji skierowania z leczenia sanatoryjno-uzdowiskowego na leczenie w szpitalu uzdrowiskowym (lub odwrotnie). Skierowanie powinno być rozpatrzone przez fundusz nie później niż 30 dni od daty wpłynięcia dokumentu do oddziału NFZ. Jedynie w uzasadnionych przypadkach (np. w celu uzupełnienia dokumentacji) termin ten może być przedłużony o kolejne 14 dni. O kolejności rozpatrywania skierowań na leczenie uzdrowiskowe decyduje data ich wpłynięcia do NFZ.
Odrzucenie wniosku
Jeżeli oddział funduszu nie potwierdzi skierowania z powodu np. braku miejsca w sanatorium, to pacjent automatycznie trafia na listę oczekujących. Musi być o tym poinformowany pisemnie. W zawiadomieniu powinna znajdować się również informacja o aktualnym miejscu na liście oczekujących i przewidywanym czasie wyjazdu do uzdrowiska.
Lekarz z funduszu ma prawo nie zaakceptować skierowania, gdy stwierdzi, że jest ono bezcelowe, a stan zdrowia pacjenta nie kwalifikuje go do korzystania z takiej formy leczenia. W takiej sytuacji oddział NFZ po prostu nie potwierdza przyjęcia skierowania i zwraca je bezpośrednio lekarzowi, który skierowanie wystawił. O odrzuceniu skierowania fundusz informuje również samego zainteresowanego. Od tej decyzji pacjent nie może się odwołać.
Wskazanie miejsca leczenia
W przypadku potwierdzenia skierowania, fundusz musi wskazać miejsce (ale nie konkretną miejscowość, tylko np. czy ma to być teren morski lub górski) oraz termin leczenia uzdrowiskowego. Jeżeli jednak stan zdrowia pacjenta uległ w między czasie pogorszeniu i wyjazd do uzdrowiska powinien zostać przyśpieszony, to o zmianie terminu wyjazdu na leczenie decyduje lekarz specjalista. Dokonuje on ponownej oceny skierowania.
Potwierdzenie terminu wyjazdu do uzdrowiska powinno trafić do pacjenta nie później niż 60 dni przed planowanym terminem rozpoczęcia kuracji. Zaś sam pobyt trwa 21 dni.
Rezygnacja pacjenta
Pacjent ma prawo zrezygnować z wyjazdu do uzdrowiska. Przyznane skierowanie powinno zostać bezzwłocznie zwrócone do właściwego ze względu na miejsce zamieszkania oddziału funduszu. Każda rezygnacja powinna być uzasadniona i właściwie udokumentowana w formie pisemnej. Oddział funduszu uznaje rezygnacje i zwrot skierowania za zasadny w sytuacji:
l wypadku losowego (np. śmierć członka rodziny)
l choroby ubezpieczonego
l braku możliwości uzyskania przez ubezpieczonego urlopu we wskazanym w skierowaniu terminie.
Jeżeli fundusz uzna, że przyczyny rezygnacji z wyjazdu są uzasadnione, wyznacza nowy termin wyjazdu do uzdrowiska. Natomiast w przypadku nieuzasadnionej rezygnacji bądź zwrócenia skierowania po terminie rozpoczęcia turnusu lub braku jego zwrotu, pacjent może ubiegać się o wyjazd do uzdrowiska dopiero po roku od daty proponowanego ale niewykorzystanego wyjazdu.
Odpłatności pacjenta
Chory skierowany na leczenie w szpitalu uzdrowiskowym ma w nim zagwarantowany bezpłatny pobyt (zakwaterowanie i wyżywienie). Dotyczy to także zabiegów i leków, które są zalecone przez lekarza. Musi jednak zapłacić za dojazd na miejsce kuracji. Jedynie osobom z dysfunkcją narządu ruchu, które nie mogą skorzystać z transportu publicznego (pociągu, autobusu), przysługuje bezpłatny przejazd do szpitala uzdrowiskowego (lub sanatorium) karetką pogotowia. Taka konieczność musi być jednak potwierdzona przez lekarza.
O ile pobyt chorego w szpitalu uzdrowiskowym jest bezpłatny, o tyle w przypadku wyjazdu do sanatorium chory musi liczyć się z dodatkowymi wydatkami. Pacjent płaci za przejazd do uzdrowiska oraz pokrywa część kosztów wyżywienia i zakwaterowania w sanatorium. Wysokość opłat uzależniona jest od terminu pobytu - niższe opłaty pobierane są od 1 października do 30 kwietnia, wyższe natomiast w pozostałych miesiącach roku. Ich wysokość jest dokładnie określona w rozporządzeniu ministra zdrowia z 6 kwietnia 2007 r. w sprawie leczenia uzdrowiskowego (Dz.U. nr 69, poz. 466).
Kosztów związanych z wyżywieniem i zakwaterowaniem w uzdrowiskach nie ponoszą dzieci i młodzież: Dotyczy to tych osób, które:
l nie ukończyły 18 roku życia,
l uczą się i nie ukończyły 26 lat,
l są niepełnosprawne w znacznym stopniu (bez ograniczenia wieku),
l są uprawnione do renty rodzinnej.
Wyjeżdżając na leczenie uzdrowiskowe osoby wyżej wymienione muszą mieć ze sobą ważną legitymację szkolną, studencką lub orzeczenie o niepełnosprawności w celu weryfikacji np. ich wieku lub stopnia niepełnosprawności. Fundusz nie płaci jednak za pobyt w sanatorium rodzica czy opiekuna dzieci.
Za okres pobytu na leczeniu uzdrowiskowym jest pobierana opłata miejscowa (tzw. opłata klimatyczna), której wysokość jest zróżnicowana w poszczególnych uzdrowiskach. Nie może ona być wyższa niż 3,20 zł dziennie. Opłat miejscowych nie pobiera się od osób przebywających na leczeniu szpitalnym.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Odpłatności za pobyt w sanatorium
Ważne!
Okres ważności skierowania wynosi 12 miesięcy od daty jego wystawienia. Po tym czasie odsyłane jest ono do lekarza, który je wystawiał, w celu ponownej weryfikacji. O utracie ważności skierowania oddział NFZ powiadamia pacjenta pisemnie
Sanatorium a praca
Aby wyjechać do sanatorium w terminie przewidzianym przez fundusz należy liczyć się z koniecznością wykorzystania urlopu wypoczynkowego. Pobyt w sanatorium nie stanowi bowiem podstawy do uzyskania zwolnienia lekarskiego.
Inne zasady obowiązują w przypadku konieczności wyjazdu pacjenta do szpitala uzdrowiskowego. Po przyjęciu do niego pacjent powinien niezwłocznie powiadomić pracodawcę o przyczynie nieobecności w pracy i przedstawić - otrzymane w szpitalu uzdrowiskowym - zaświadczenie o rozpoczęciu pobytu. Po zakończeniu leczenia chory otrzymuje zaświadczenie usprawiedliwiające czasową nieobecność w pracy
PROFILE LECZENIA UZDROWISKOWEGO
DOROŚLI:
choroby narządów ruchu i reumatologia: Busko Zdrój, Ciechocinek, Cieplice Śląskie-Zdrój, Goczałkowice Zdrój, Horyniec, Inowrocław, Iwonicz Zdrój, Jastrzębie Zdrój, Kamień Pomorski, Kołobrzeg, Lądek Zdrój, Połczyn Zdrój, Solec, Swoszowice, Świeradów Zdrój, Ustroń, Wapienne, Wieniec Zdrój;
choroby układu krążenia: Busko Zdrój, Ciechocinek, Długopole Zdrój, Inowrocław, Kamień Pomorski, Kołobrzeg, Krynica, Kudowa Zdrój, Lądek Zdrój, Nałęczów, Polanica Zdrój, Rabka, Rymanów Zdrój, Świeradów Zdrój, Świnoujście;
choroby układu oddechowego: Ciechocinek, Czerniawa, Duszniki Zdrój, Goczałkowice Zdrój, Iwonicz Zdrój, Jedlina Zdrój, Kołobrzeg, Muszyna, Piwniczna, Rabka, Rymanów Zdrój, Szczawnica, Szczawno Zdrój, Świnoujście, Ustroń, Wysowa;
choroby skóry: Busko Zdrój, Lądek Zdrój, Świnoujście;
choroby układu wydzielania wewnętrznego i przemiany materii: Kołobrzeg, Kudowa Zdrój, Skolimów Konstancin, Świnoujście;
choroby kobiece: Duszniki Zdrój, Połczyn Zdrój, Świeradów Zdrój;
choroby układu trawienia: Długopole Zdrój, Duszniki Zdrój, Iwonicz Zdrój, Jedlina Zdrój, Krynica, Muszyna, Polanica Zdrój, Szczawno Zdrój, Wysowa, Żegiestów;
choroby układu moczowego: Cieplice Śląskie Zdrój, Krynica, Szczawno Zdrój, Żegiestów.
DZIECI:
choroby narządów ruchu: Busko Zdrój, Ciechocinek, Cieplice Śląskie Zdrój, Goczałkowice Zdrój;
reumatologia i choroby układu krążenia: Ciechocinek, Cieplice Śląski Zdrój, Goczałkowice Zdrój, Jastrzębie Zdrój, Kudowa Zdrój, Rabka, Rymanów Zdrój, Wieniec Zdrój;
choroby układu krążenia (rehabilitacja wad serca): Polanica Zdrój;
choroby układu oddechowego: Czerniawa, Kołobrzeg, Rabka, Rymanów Zdrój, Szczawno;
choroby skóry: Kołobrzeg;
choroby układu wydzielania wewnętrznego i przemiany materii: Kołobrzeg, Rabka;
choroby układu moczowego: Rymanów Zdrój.
POTRZEBNE DOKUMENTY
Wyjeżdżając na leczenie uzdrowiskowe należy zabrać:
l potwierdzone przez oddział NFZ skierowanie na leczenie
l dowód tożsamości
l aktualne dowód ubezpieczenia zdrowotnego
l wyniki badań diagnostycznych, konsultacji specjalistycznych oraz kart informacyjnych z leczenia szpitalnego, które mogą mieć związek z pobytem w uzdrowisku
l leki, które są stale przyjmowane przez kuracjusza
PRAWA KURACJUSZY
l Kolejne skierowanie na leczenia uzdrowiskowe osoby dorosłej może być złożone do NFZ po upływie 12 miesięcy od ostatniego pobytu w sanatorium (skierowania wpływające wcześniej pozostają bez rozpatrzenia i są odsyłane do lekarza wystawiającego),
l W przypadku braku miejsc w odpowiednich uzdrowiskach, oddział NFZ prowadzi listę osób oczekujących na potwierdzenie skierowania,
l Fundusz nie ma obowiązku zapewnienia małżonkom wyjazdu do tego samego sanatorium w tym samym terminie. Osoby te pojadą razem, jeżeli jedno z małżonków ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności lub ukończony 65 rok życia.
CO SANATORIUM MUSI ZAPEWNIĆ KURACJUSZOWI
l Całodobową opiekę medyczną (lekarską i pielęgniarską)
l Dwa zabiegi przyrodolecznicze dziennie
l Zabezpieczenie w leki i materiały medyczne niezbędne do prowadzenia leczenia (leki stale przyjmowane należy przywieźć ze sobą)
l Dietę odpowiednią do stanu zdrowia.
DOMINIKA SIKORA
dominika.sikora@infor.pl

Grazyna1950 - Pi 16 Lip, 2010

basia19 napisa/a:
Dostałam skierowanie do sanatorium które mam dostarczyc do oddziału NFZ.
Sprawdź dobrze, bo może masz skierowanie nie do sanatorium tylko do szpitala uzdrowiskowego - to niby to samo tylko ta róznica, że szpital otrzymuje się dużo szybciej i jest bezpłatny.
Ja po pobycie na Oddziale rehabilitacji dostałam skierowanie własnie do szpitala uzdrowiskowego, chociaz myślałam, że do sanatorium.

mariusz - Sob 09 Mar, 2013

Nie wiem czy pytam w dobrym miejscu,ewentualnie proszę o przeniesienie-
Otóż mam pytanie dotyczące wszystkich po endo w Piekarach
Czy po wszczepieniu endo i pobycie w szpitalu w Piekarach,lekarz prowadzący,sam z urzędu daje skierowanie do,lub na oddział rehabilitacyjny,czy też trzeba o to poprosić??
oraz czy daje do takiego skierowania na oddział rehabilitacyjny,dodatkowo jakieś skierowanie na rehabilitacje-nie zależnie gdzie pacjent ją sobie załatwi-(tzn-termin) na NFZ

tinapl - Sob 09 Mar, 2013

mariusz,
jestem dwa dni w domu po operacji w Piekarach. Przy wypisie trzeba powiedzieć że chcesz skierowanie na rehabilitację. Ja dostałam i wychodząc z oddziału od razu poszłam z tym skierowaniem na oddział rehabilitacyjny. Niestety tam mi powiedziano,że najwcześniej mogę się tam zgłosić w czerwcu.....proponowali mi Ustroń i Kochcice, ale ja chciałam Piekary. Tak więc musisz się upomnieć.

mariusz - Sob 09 Mar, 2013

TINAPL
Bardzo dziękuje za odpowiedż,a czy oprócz skierowania na oddział,czy też inaczej turnus rehabilitacyjny ,dają jeszcze osobno skierowanie na rehabilitację,już tak zwaną dzienną,nie koniecznie tam gdzie oni polecają?

tinapl - Sob 09 Mar, 2013

chyba nie, ja nic takiego nie mam
aga.t. - Nie 10 Mar, 2013

mariusz Wychodząc ze szpitala - tak jak pisała tinapl - przy wypisie poproś o skierowanie na oddział reha w Piekarach ( oczywiście jeśli chcesz z tej formy skorzystać ), natomiast po turnusie na oddziale dostaniesz skierowanie na reha w swoim miejscu zamieszkania. Przy wypisie to Ty podejmujesz decyzję czy chcesz reha w swoim miejscu czy w Piekarach.

tinapl napisa/a:
Niestety tam mi powiedziano,że najwcześniej mogę się tam zgłosić w czerwcu.

Na swój termin przyjęcia też czekałam ok. czterech miesięcy, chyba takie mają terminy. W międzyczasie korzystałam z prywatnej reha.

mariusz - Nie 10 Mar, 2013

AgaT-ty byłaś na turnusie w Piekarach? czy też może gdzieś indziej?
aga.t. - Nie 10 Mar, 2013

Tak, byłam. Operację miałam we wrześniu 2011, w styczniu 2012 byłam w Piekarach na oddziale rehabilitacyjnym, na przełomie listopada i grudnia 2012 byłam w sanatorium z Zus ale pomiędzy tymi pobytami korzystałam z prywatnej rehabilitacji.
mariusz - Pon 11 Mar, 2013

AGA T-ile średnio czeka się na sanatorium z ZUS?czy można złożyć wniosek po operacji,ale jeszcze przed pobytem na oddziale rehabilitacyjnym?
Jakie trzeba przedstawić dokumenty w ZUS?aby się załapać na sanatorium?

aga.t. - Pon 11 Mar, 2013

Po operacji miałam już wyznaczony termin na oddziale rehabilitacyjnym więc nie wiem jak to ma się do składania w tym czasie wniosku o wyjazd do sanatorium.
Napiszę może jak to u mnie było - otóż w styczniu 2012 byłam na oddziale reha, pod koniec lipca 2012 składam w Zus dokumenty o przedłużenie renty (miałam ją do końca września), w sierpniu miałam komisję na której lekarz orzecznik postanowił wysłać mnie do sanatorium na dalszą, konieczną rehabilitację (na wypisie z oddziału rehabilitacyjnego miałam napisane, że konieczna jest dalsza rehabilitacja), skierowanie dostałam na początku września z terminem wyjazdu 27 listopad, średnio czas oczekiwania na skierowanie to 6-8 tygodni z tym że nie wiadomo jak z terminami wyjazdu. Nie składałam wtedy żadnych dodatkowych dokumentów. Obecnie jestem po kolejnej komisji i tym razem orzecznik kazał pod koniec czerwca złożyć wniosek o wyjazd bo wtedy minie pół roku od poprzedniego sanatorium - kiedy wyjadę to się okaże, nie wiem jeszcze jakie dokumenty będę musiała złożyć. Dla lekarza orzecznika nie miało znaczenia, że korzystam z prywatnej rehabilitacji; powiedział, że po co mam wydawać kasę jak raz w roku należy mi się taki wyjazd. Jeśli będziesz mieć jakąś komisję w Zus to poproś orzecznika aby wysłał Cię do sanatorium - wtedy nic nie robisz tylko czekasz na wezwanie. Wydaje mi się, że możesz też sam iść do Zus i złożyć wniosek o wyjazd do sanatorium, potem pewnie komisja i decyzja czy się nadajesz na wyjazd.

mprzepiora - Wto 12 Mar, 2013

aga.t., a wiesz jak jest jeśli się pracuje? Czy mogę złozyć wniosek do ZUS-u o przyznanie sanatorium? Trzeba być na chorobowym (jaki okres czasu), żeby złożyć wniosek o sanatorium?
aga.t. - Wto 12 Mar, 2013

Akurat ja jestem na rencie więc nie wiem na 100% jak to jest ale jak byłam w sanatorium to niektórzy dostawali L-4 więc to raczej były osoby pracujące.
mariusz - Wto 12 Mar, 2013

Z tego co ja się orientuje,(być może jestem w błędzie) to do sanatorium można jechać,będąc pracownikiem,wniosek o takowe wystawia lekarz,tylko musi być podstawa chorobowa do takiego wyjazdu.Ja sam trochę,zawaliłem że wcześniej się nie starałem,teraz owszem może mógłbym złożyć wniosek,i tak długo się czeka,ale niebawem operacja,póżniej oddział,a obecnie mój stan zdrowia jest masakryczny.Nie wiem czy lekarz rodzinny wystawi mi takie skierowanie,czy może lepiej uderzyć jeszcze o termin sanatorium do ZUS? też jestem rencistą.
aga.t. - Wto 12 Mar, 2013

mariusz napisa/a:
.Nie wiem czy lekarz rodzinny wystawi mi takie skierowanie,czy może lepiej uderzyć jeszcze o termin sanatorium do ZUS? też jestem rencistą.

Lekarz rodzinny może wystawić wniosek do sanatorium z NFZ. Jeśli jesteś na rencie postaraj się o sanatorium z Zus - jest bezpłatne i krótsze terminy oczekiwania.

mprzepiora - Sro 13 Mar, 2013

Tak czytam i się zastanawiam się. Skoro po operacji na oddział rehabilitacyjny w Piekarach trzeba czekać około pół roku, to może wcześniej skorzystać można ze sanatorium z ZUS? Tylko kiedy zacząć to załatwiać, żeby np. miesiąc po operacji można było skorzystać ze sanatorium.
jola - Sro 13 Mar, 2013

mprzepiora,
Moim zdaniem nie ma sensu po miesiącu jechać już do sanatorium. Niech noga dobrze się zagoi. Ja niedawno wróciłam z sanatorium poszpitalnego, jechałam po pół roku od operacji, mogłam bez obaw wykonywać wszystkie ćwiczenia, mogłam spacerować do woli a nawet chodzić na tańce :-)

mprzepiora - Sro 13 Mar, 2013

Ktos kiedyś pisał, ze po 6 tygodniach od operacji był na oddziale rehabilitacyjnym. To chyba byłoby wskazane.
Ja mam taki problem, że fizjoterapeuta nie będzie mógł do mnie przyjeżdżać kiedy będę już po operacji. A pracę nad sobą po operacji należy zacząć jak najwcześniej. Podróż 30 km codziennie chyba będzie uciążliwa.

kate310 - Sro 13 Mar, 2013

mprzepiora do mnie rehabilitant też nie dojeżdżał do domu. był tylko raz zobaczyć po 2 tygodniach. Zaczęłam do niego jeździć raz w tygodniu po 3 tygodniach od operacji. Regularnie 3 x w tygodniu jeżdżę od kiedy pozwolił mi wsiąść do auta czyli gdzieś ok. 2 miesięcy po operacji. bez przesady z tą pracą nad sobą. organizm po operacji jest zmasakrowany - nie spodziewaj się, że będziesz śmigać od razu :) No chyba, że dostaniesz protezę jak biedrone[b] :)
mprzepiora - Czw 14 Mar, 2013

kate310, dziękuję, że napisałaś jak to jest. tak do końca to nie wiem jak to będzie wyglądać. Chciałabym aby jak najszybciej (oczywiście jak to będzie możliwe) zabrać się do roboty.
Z tym protezami, to wygląda na to, że w Piekarach wszystkim dają taką samą endo, jeśli chodzi o krótki trzpień.
Biedronne - ma jakąś inną. Która lepsza nie wiadomo. Ale ona była operowana w Mielcu.

kate310 - Czw 14 Mar, 2013

Monia przy tej protezie co nam dają 6 tygodni nie obciążasz nogi W OGÓLE - więc FORSOWNE ćwiczenia a tym bardziej turnus rehabilitacyjny raczej nie wchodzą w grę :(
Grazyna1950 - Czw 14 Mar, 2013

kate310 napisa/a:
Monia przy tej protezie co nam dają 6 tygodni nie obciążasz nogi W OGÓLE - więc ćwiczenia a tym bardziej turnus rehabilitacyjny raczej nie wchodzą w grę :(

Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Ja byłam na oddziale rehabilitacyjnym 3 tygodnie po operacji. Stawiali mnie na nogi, bo miałam powikłania i nie uważam, że to było za wcześnie.

michelle - Czw 14 Mar, 2013

kate310 napisa/a:
Monia przy tej protezie co nam dają 6 tygodni nie obciążasz nogi W OGÓLE - więc ćwiczenia a tym bardziej turnus rehabilitacyjny raczej nie wchodzą w grę :(

To że nie można obciążać nogi to nie znaczy, że nie można ćwiczyć. Nie tylko że można, a nawet trzeba!

kate310 - Czw 14 Mar, 2013

Chodziło mi o wykonywanie od razu wszystkich ćwiczeń - z mojego doświadczenia na tej protezie (NANOS bezcementowy) to jest mało realne i nie ma co szaleć od razu (zresztą i tak niewiele się da)
Fizkom - Czw 14 Mar, 2013

kate310 napisa/a:
przy tej protezie co nam dają 6 tygodni nie obciążasz nogi W OGÓLE - więc ćwiczenia a tym bardziej turnus rehabilitacyjny raczej nie wchodzą w grę

BŁĄD !!! Szkoda, że często powielany również, o zgrozo, przez lekarzy ortopedów.
W tym okresie fizjoterapia jest konieczna i niezbędna. Jak najszybciej. Nawet jeśli nie ma zgody na obciążanie operowanej k.dolnej. Oczywiście, podstawowa kwestia to forma terapii. Jeśli mają być to ćwiczenia w odciążeniu to odradzam jakikolwiek pośpiech przy podejmowaniu rehabilitacji. Szkoda czasu ..........

Fizkom

mprzepiora - Pi 15 Mar, 2013

Fizkom, tak też myślałam, że należy zacząć pracę jak najwcześniej.

Największy problem to będzie ze znalezieniem ośrodka w którym maja doświadczenie i fizjoterapeutę, który potrafi zastosować prawidłowa forma terapii.
Dlatego już teraz zaczynam myśleć nad tym jak dotrzeć do odpowiedniego ośrodka. Myślałam, ze w Piekarach po 3-4 tygodniach dostanę się na oddział, jednak wygląda na to, że nie ma szans.

Czy ktoś posiada wiedzę o takim ośrodku?

tinapl - Sob 16 Mar, 2013

Mi przy wypisie dali wybór, Ustroń, Piekary i Kochcice....
tinapl - Sob 16 Mar, 2013

Fizkom,
Jeśli mają być to ćwiczenia w odciążeniu to odradzam jakikolwiek pośpiech przy podejmowaniu rehabilitacji. Szkoda czasu ..........

do mnie przychodzi w przyszłym tygodniu fizjoterapeutka pokazać mi ćwiczenia, ale ja też nie mogę obciążać nogi. Jednak w szpitalu kazali pracować nad stabilizacją miednicy i wykonywać ćwiczenia izometryczne........mam rozumieć że to szkoda czasu????

Bonia - Sob 16 Mar, 2013

trinpal ćwiczenia izometryczne polegają na napinaniu mięśni z lekką rotacją ja sama je mam i nie wykonuje ich w odciązeniu pracuje samymi mięśniami nie mam żadnych ciężarków na nogach. I miałam je wprowadzone już na samym początku rehabilitacji

Autor : Kinga Klaś
Teoria
Ćwiczenia izometryczne znane są człowiekowi od tysięcy lat. Obecne są w systemach ruchowych służących zachowaniu sprawności i zdrowia, różnych kultur świata, jak na przykład hinduska Joga, czy chińskie Chi Kung. Występują w kulturze zachodniej - w kinezyterapii, gimnastyce ogólnorozwojowej oraz w sporcie.
Ćwiczenia izometryczne stanowią ciekawą grupę w systematyce ćwiczeń gimnastycznych i leczniczych. Wyróżnia je "brak ruchu", polegają one bowiem na czynnym napinaniu mięśni bez zmiany długości ich włókien. Skurcz izometryczny nie powoduje ruchu w stawie, ponieważ nie zmienia się odległość przyczepów mięśni do kości.
Ćwiczenia izometryczne wykorzystuje się do przeciwdziałania zanikom mięśni, utrzymania aktywności mięśni unieruchomionych części ciała (przy urazach, złamaniach) oraz do uzyskiwania przyrostu masy i siły mięśni. Dla celów rekreacyjnych, sportowych oraz w wychowaniu fizycznym najistotniejszy jest ostatni z wymienionych wyżej celów, dlatego też skoncentrujemy się właśnie na nim.
Ćwiczenia izometryczne mogą wzbogacić i poszerzyć zakres technik, jakimi dysponujemy w pracy z dziećmi i młodzieżą. Umiejętnie stosowane wpływają na poprawę siły mięśni, sprawności i ogólnej kondycji ćwiczących. Są istotne z punktu widzenia rozwoju prawidłowej sylwetki i w zapobieganiu wadom postawy. Mogą stanowić ciekawe uzupełnienie treningu siłowego w ramach lekcji wychowania fizycznego, podczas zajęć rekreacyjnych i sportowych kółek zainteresowań, lub też urozmaicać rozruch poranny na obozach, wyjazdach czy zielonych szkołach. Z uwagi na to, że ćwiczenia te nie wymagają dużej przestrzeni stanowią świetny materiał na zajęcia śródlekcyjne - wiele z technik może być wykonywanych nawet bez wstawania z ławki.
Ponieważ ćwiczenia z wykorzystaniem skurczów izometrycznych są intensywne, należy przestrzegać pewnych zasad, żeby nie doprowadzić do przetrenowania czy też nadmiernego zmęczenia uczestników zajęć. Następstwem przetrenowania jest szereg nieprzyjemnych objawów fizjologicznych, natomiast przemęczenie owocuje zwykle zniechęceniem do tego rodzaju treningu. Dlatego też przestrzegamy czasu skurczu 5 s. i czasu odpoczynku między skurczami 5-10 s. Zaczynamy od jednej serii z dziesięcioma powtórzeniami dziennie, w miarę przyrostu siły stopniowo możemy zwiększać liczbę serii i powtórzeń w serii. Bardzo istotne są odpoczynki między skurczami z uwagi na to, iż skurcze izometryczne pogarszają warunki ukrwienia ćwiczonych mięśni. Przerwy wykorzystuje się do rozluźnienia, można również w tym czasie rozciągnąć ćwiczone mięśnie, rozciąganie łagodzi bowiem ujemny wpływ stosowanych technik na układ krążenia obwodowego.
Należy również zwracać uwagę na oddychanie, ponieważ ćwiczący bardzo często wstrzymują oddech podczas napięcia mięśni. Prowadzący powinien przypominać uczestnikom zajęć o konieczności zachowania spokojnego, głębokiego oddechu, jak również kontrolować czy ćwiczący nie wstrzymują oddechu.
Przed rozpoczęciem i na zakończenie technik izometrycznych wskazane jest rozciągnięcie ćwiczonej grupy mięśni, czy też wykonanie tak zwanej kontrpozycji, np. mostka po skurczu izometrycznym mięśni brzucha.
W grupach dobrze wytrenowanych i ćwiczących systematycznie można stosować ćwiczenia izometryczne o ciągłym skurczu, bez przerw. Ćwiczący przyjmują wówczas określoną pozycję i utrzymują ją przez ustalony czas. Zaczynamy od 30 sekund, następnie systematycznie wydłużamy czas trwania skurczu, dozując go w zależności od możliwości grupy. W takich przypadkach wstępne i końcowe ćwiczenia rozciągające są niezbędne, podobnie jak ścisła kontrola oddechu.
Ćwiczenia izometryczne przeznaczone są głównie dla młodzieży i dorosłych. Dla dzieci, jako forma rekreacji mogą okazać się zbyt forsowne i nużące, trudno również wyegzekwować ich prawidłowe wykonanie. Przeciwwskazanie do tego rodzaju ćwiczeń, we wszystkich grupach wiekowych, stanowią schorzenia upośledzające krążenie obwodowe.
Poniżej kilka przykładów ćwiczeń izometrycznych wzmacniających mięśnie posturalne i wpływających na kształtowanie i utrzymanie prawidłowej sylwetki, jak również zapobiegających występowaniu wad postawy

Fizkom popraw mnie proszę jak by co

Fizkom - Sob 16 Mar, 2013

tinapl napisa/a:
Jednak w szpitalu kazali pracować nad stabilizacją miednicy i wykonywać ćwiczenia izometryczne........mam rozumieć że to szkoda czasu???

Ćwiczenia w odciążeniu to zupełnie "inna bajka" niż ćwiczenia izometryczne. Pytanie tylko czy te ostatnie poprawią stabilizację miednicy. One zbudują przede wszystkim siłę a nie prawidłową aktywność łańcuchów powięziowo-męśniowych (czytaj: stabilność miednicy). Twój terapeuta, jeśli zna fazy kontroli motorycznej z metody PNF, bedzie wiedział o czym piszę.

Bonia napisa/a:
Fizkom popraw mnie jak by co

Wszystko zgadza się.

Fizkom

tinapl - Nie 17 Mar, 2013

To nie wiem w końcu co ja mam teraz ćwiczyć.....leżąc pracuję nad czworogłowym. Mam nadzieję, że jak przyjdzie rehabilitantka to mnie "oświeci".
Bonia - Nie 17 Mar, 2013

Moja rada ćwiczyć to co zaleci rehabilitantka.
Disiple - Pon 14 Mar, 2016

Czy ktoś z Was był w na takim turnusie rehabilitacyjnym w Reptach? :-) Interesuje mnie opinia o tym ośrodku, oczywiście o Oddziale Rehabilitacji Narządów Ruchu, bo zastanawiamy się, czy warto tam pojechać po operacji, czy lepiej trzymać się swojego fizjoterapeuty? ;-)
pasiflora - Sro 16 Mar, 2016

Disiple, Repty niczym się nie różnią od innych miejsc. Na pewno będą ugule, pole magnetyczne itp. Szkoda czasu na Repty. Radziłabym 1 spotkanie z dobrym fizjoterapeutą zamiast 2 tygodni w Reptach. Taniej to wyjdzie! Same korzyści.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group