ania3008 - Sro 27 Sty, 2010 Temat postu: Moja historia -Ania3008 Witam wszystkich ,jestem nową osobą na tym forum . Oto moja historia choroby ;wieku 6lat zachorowałam na ropne zapalenie stawu biodrowego prawego trwało to rok czasu leczenia szpitalnego z małymi przepustkami do domu , potem miałam założony gips na całą nogę i biodro na okres 3 miesięcy to tak w skrócie z okresu dzieciństwa.Wieku szesnastu lat bioderko dało osobie znać i znów zaczęło boleć były leki przeciwbólowe , przeciwzapalne i blokady w biodro trwało to kilka lat między czasie wyszłam za mąż ,urodziłam dwójkę cudownych dzieci . Operację wstawienia endoprotezy ABG w roku 2007 w Łodzi. Po 6 dniach pionizowanie i nauka chodzeniach siadania itp mała rehabilitacja .W 10 -tej dobie wypisana do domu .3miesiące zakaz obciążenia nogi operowanej .Miesiąc pózniej kontrola u lekarza i informowałam o bólu ,wiec wysłał mnie na rehabilitację .Było lepiej ale na krótką metę a najgorzej bo nie wiem co tam się dzieje z tym biodrem bo na zdjęciu rtg nic nie widać trzema się dobrze nie jest obluzowana a boli nie śpię na tym boku ,siedzenie mniejszym niż90stopni też boli ani leżeć ,chodzić a przystaniu dłuższym niż 5 minut to podnosząc ją do góry to jest coś okropnego .Lekarz zrobił mi blokadę krzyżowo biodrową pomogło ale na krótki okres .jestem tym wszystkim zmęczona bo było mało to lewo biodro też zaczyna mnie boleć w pachwinie . Mój kręgosłup lędziwiowo-krzyżowy (prawowypłukłe długołukowe skrzywienie.Krążek m-kręgowy L5/S1 obniżony osteofity na przednich i bocznych krawędziach trzonów)i i szyjny (zniesiona lordoza w górnym odcinku krążek m-kręgowy C5/C6 obniżony na przednich i tylnych krawędzich trzonów osteofity anomalia Kimerll itd). Nie wiem co mam robić dalej .Rentę mi zabrano odwołuje się do sądu ,ale nie wiem czy to ma jakikolwiek sens .Mam umiarkowany stopień niepełnosprawności .Chciałabym iść do pracy nie być ciągle w czterech ścianach ,ale co mam zrobić żeby to chole...biodro nie bolało .Proszę o porady co mam dalej robić . Chciałabym się dowiedzieć czy warto się starać o rentę ? POZDRAWIAM kinga - Sro 27 Sty, 2010 Witaj Aniu 
Przeniosłam tutaj Twoją historię. W dziale rentowym możemy porozmawiać o samym świadczeniu, tutaj natomiast poznamy Ciebie.
Ubieganie się o rentę ma sens, oczywiście. Pierw jednak zadbaj o swoje biodra, idź do lekarza, masz duży wybór. Możesz pokierować się naszymi typami z działu o specjalistach KONTAKTY - lekarze/ szpitale/ przychodnie Nie powinny Ciebie boleć biodra, musisz iść na konsultację i zobaczyć, co tam w środku się dzieje. serdecznie pozdrawiam
AgaW - Sro 27 Sty, 2010 Witaj Aniu. Ja też zgadzam sięz Kingą - udaj się na konsultację do doświdczonego lekarza, oraz niezależnie zasięgnij porady dobrego fizjoterapeuty - być może to będzie właśnie, czego Ci trzeba i co Ci pomoże. Jednego jestem pewna - musisz wiedzieć co Ci jest, dlaczego tak jest i co możesz zrobić żeby poprawić swój stan. Napewno znajdziesz jakieś wyjście - szukaj go uparcie i do skutku ! Pozdrawiam 
Katja - Sro 27 Sty, 2010
ania3008, Nie tylko być może - jak pisze AgaW - ale ZDECYDOWANIE bez cienia wątpliwości powinnaś pójść do SPECJALISTY w dziedzinie rehabilitacji. Ja na Twoim miejscu od razu bym tak postąpiła. Jak zawsze na forum podkreślam, że powinna to być osoba kompetentna z doświadczeniem praktycznym oraz stosująca w pracy nowoczesne koncepcje rehabilitacyjne nowoczesne koncepcje rehabilitacyjne . W obecnym stanie, kiedy boli Cię praktycznie cały czas nie powinnaś nawet się zastanawiać tylko ruszyć z kopyta do fizjoterapeuty z prawdziwego zdarzenia i pomóc sobie. Blokady (zapewne sterydowe) które "funduje" Ci lekarz to fatalne i tak jak sama piszesz krótkotrwałe rozwiązanie, które co najważniejsze nie zlikwiduje Twojego problemu. Także nie czekaj, szperaj i szukaj terapeuty dla siebie - jeśli będziesz miała kłopoty ze znalezieniem kogoś odpowiedniego w swojej okolicy - służę pomocą. ania3008 - Czw 28 Sty, 2010 Witam was 
Dziękuję za tak szybkie odpowiedzi. Mam do was pytanie .Czy słyszeliście może o dr. Adamie Cabanie ,ponieważ ma też bardzo dobrą opinię w internecie .Pytam gdyż jeden lekarz oddziału rehabilitacyjnego powiedział że mam przesuniętą miednicę i z tego, co o tym lekarzu piszą to też się zajmuje biodrami i miednicami .Może właśnie ta miednica jest przyczyną bólu.Jeśli macie jakiś namiary i gdzie przyjmuje prywatnie ,ile kosztuje wizyta ,bo na NFZ na pewno długo trzeba czekać .. POZDROWIENIA AgaW - Czw 28 Sty, 2010 Aniu z tego co ja słyszałam Dr.Caban to świetny specjalista! Napisz do Tomasha z Forum - on miał z tym lekarzem dobry kontakt, chyba nawet pisał o nim w swojej histori w dz.endo. 
Katja - Czw 28 Sty, 2010
A Tomasha, Adasia Be i innych zadowolonych pacjentów dr Cabana proszę o umieszczenie ich w dziale Kontakty. Inni będa na pewno wdzięczni Dzięki!
ania3008 - Sro 03 Lut, 2010 Witajcie
Robiłam ostatnio morfologie i lekocyty są podwyższone (zresztą przed endo też było ich za dużo),ale teraz jest ich jeszcze więcej .Czy to normalne przy endoprotezie ? Grazyna1950 - Czw 04 Lut, 2010 Aniu!!! Nie jestem lekarzem, ale podwyższone leukocyty świadczą chyba o jakimś stanie zapalnym. Ja leukocyty miałam OK tylko hemoglobina słabiutka. Skonsultuj się z lekarzem. ania3008 - Czw 04 Lut, 2010 Witam was serdecznie !! Mój lekarz rodzinny na lekocyty rozkłada ręce a do ortopedy, który mnie operował obecnie nie chodzę bo i tak nic nie powie .ponieważ nawet skierowania na rehabilitację nie chciał mi wystawić, tylko blokady by przepisywał jak to robił przez około 20 lat i tabletki przeciw bólowe. Obecnie czekam na wizytę do dr. Cabana mam tylko nadzieje że coś więcej mi powie . kinga - Czw 04 Lut, 2010 Napisz dokładnie jaki masz poziom leukocytów One nawet potrafią przy katarze iść do góry 
ania3008 - Czw 04 Lut, 2010 Już piszę obecnie 18,7 dozwolone 4-10 i tak o pól roku ,przed operacją było ich 13,8 ,ale wiem jedno że nigdy się nie podaję .Jestem prawie zawsze uśmiechnięta i wesoła a na głos nie narzekam ,bo to bardziej człowieka dołuje .Nie cierpię chodzić po lekarzach wolę z kimś porozmawiać ,coś zawsze doradzi .Lubię spędzać czas w kuchni coś upiecz i to pozwoli zapomnieć o bólu choć na chwilę . MOJE MOTTO TO NIE PODDAWAĆ SIĘ
kinga - Sob 06 Lut, 2010 Ania3008 przepraszam, że z takim opóźnieniem odpisuję 
Podwyższone leukocyty świadczą o jakimś stanie zapalnym (najczęściej na tle bakteryjnym). Czasami tak też się dzieje po wysiłku fizyczny, a niekiedy i psychicznym (długotrwały stres). Dobrze by było zrobić obraz różnicowy krwinek białych oraz OB, czy CPR + badanie ogólne moczu.
ania3008 - Czw 11 Lut, 2010 WITAM
Wczoraj byłam u dr.Cabana powiedział że mam poluzowaną panewkę i że muszę się poddać rekonstrukcji biodra .Jestem załamana ,bo przecież ortopeda do które chodziłam nie widział poluzowania ,a co tych blokad co miałam robione to normalnie doktor Caban w prost go wyśmiał jak tak można leczyć .Doradźcie co mam robić .Jeśli wiecie coś na temat dr. Cabana na piszcie będę bardzo wdzięczna . Alicja - Czw 11 Lut, 2010 ania3008, jak przeczytałam, że nie możesz spać na operowanym boku, zastanawiałam się, czy z Twoją endo jest coś nie tak. Tak było, kiedy moje poprzednie endo migrowały. Mój obecny lekarz mówił mi, że to może oznaczać obluzowanie panewki-ból podczas leżenia na boku, na brzuchu. Tak więc rozważ słowa dr Cabana. Opinie o nim są w dziale Kontakty-lekarze/szpitale/przychodnie. Możesz się też jeszcze skonsultować z innym lekarzem. Postaraj się to zrobić jak najszybciej, bo taka obluzowana panewka niszczy kości.
To się, niestety, zdarza. Mi też się zdarzyło być u lekarza, a właściwie nawet dwóch, którzy nie widzieli migracji, a co dopiero o obluzowaniu mówić. No i ja z taką przemieszczoną endo chodziłam. Źle sie to dla mnie skończyło. 
kinga - Pi 12 Lut, 2010 Aniu o dr Cabanie jest kilka opinii w dziale o lekarzach zerknij
jeśli mu nie wierzysz, to zawsze można iść na konsultację do jeszcze jednego lekarza, trzeba mieć przecież 100% pewność
zozo - Pi 12 Lut, 2010
AgaW - Pi 12 Lut, 2010 Z tego co słyszałam będąc teraz w Otwocku to Dr. Caban jest prawdziwym mistrzem w swoim zawodzie, w swojej specjalności ! Możesz mu zaufać...nie słyszałam tego od jednej osoby, lecz od wielu zadowolonych pacjentów ! ania3008 - Pon 15 Lut, 2010 Za nim się zdecyduję na operację to na prawdę muszę upewnić czy jest konieczna ,ponieważ to co przeżyłam po operacji to nie zapomnę do końca moich dni (a jestem na ból bardzo wytrzymała przekonali się na oddziale pielęgniarki i lekarze).Zastanawiam się czy nie zrobić scentografii kości może to badanie coś więcej powie ,bo dr Caban kazał tylko zrobić CPR ponieważ dla niego wystarczyły co opisywałam wcześniej o podwyższonych leukocytach. Alicja - Pon 15 Lut, 2010
Czy miałaś uszkodzony jakiś nerw? To sztraszliwie boli.
Scyntygrafia powinna wychwycić obluzowanie. Niektórzy lekarze zlecają jej wykonanie, innym wystarczy rtg. Jasne, że lepiej się upewnić. Bea - Pon 15 Lut, 2010 Aniu cierpisz tak jak ja ale dobrze że już masz chociaż punkt zaczepny rób badania i pisz się na poprawkę bo na co czekać ... Masz grupę a renty nie masz nie rozumiem ja też mam niezłe przygody z jej pozyskiwaniem a teraz już dają ją na rok bo niby po wstawieniu powinno być super a potem to tak ładnie się nazywa "przystosowałaś się do życia" .... duska - Pon 15 Lut, 2010 Aniu, jeśli masz obluzowana panewke to nie ma wyjscia - musisz reoperowac. Nie ma mozliwosci poprawienia czegokolwiek w endo bez otwierania biodra - niestety. I obawiam sie, ze jesli dr Caban stwierdzil obluzowanie to tak jest. To doskonaly specjalista. Ale nie kazda operacja jest taka sama. Wcale nie musisz tak cierpiec jak przy poprzedniej. Ja mialam odwrotnie. Mnostwo operacji i nigdy zadnych bolowych "atrakcji" ponad plan, a przy ostatniej operacji, przez 18 godzin myslalam, ze umre, tak mnie potwornie bolala lydka.. Co do scyntografii.. Owszem, badanie potwierdzi lub wykluczy obluzowanie i pokaze stan zapalny.. jest nieinwazyjne i nieszkodliwe. Jesli chcesz potwierdzic wersje dr Cabana to zrob to badanie. Mozesz tez skonsultowac to jeszcze z innym dobrym ortopeda.. AgaW - Wto 16 Lut, 2010 Podpisuję się pod postem Dusi ! I zaufałabym opinii Dr.Cabana.
ania3008 - Sro 17 Lut, 2010 ALICJA napisała: Czy miałaś uszkodzony jakiś nerw? To sztraszliwie boli. Nie wiem czy był uszkodzony nerw nic mi nie powiedzieli a na wypisie nawet nie na pisali o morfinie i innych zastrzykach ,które dostawałam przez 6 dni oprócz Fraxiparine bo te miałam jeszcze 60szt do domu a przy okazji na sali pooperacyjnej byłam 4 doby inni zmieniali się jak skarpetki . WIELKIE DZIĘKI ZA WSZYSTKIE PORADY JAKIE MI UDZIELILIŚCIE 
ania3008 - Sob 22 Maj, 2010 Zdecydowałam się na operację ,ale muszę czekać w kolejce jak długo na razie nie wiem. Do tego czasu muszę brać leki przeciw bóle może ktoś podpowie jakie są dla was ,które skutkują bo te co ja mam nie za bardzo a biorę różne np. ketonal ,coxstral ,nimesil ,sirdalud itd.I mam do was pytanie czy przy poluzowanej panewce zapada się pośladek i miesień uda między jedną nogą a drugą jest różnicy 7cm i długość koniczyny tej operowanej 1,5cm jest krótsza a były równe po operacji.POZDRAWIAM !! zozo - Nie 23 Maj, 2010 Aniu przypominałam sobie całą Twoją historię i niestety uważam, że podobnie jak ja i parę innych dziewczyn padłaś ofiarą błędu lekarskiego, tylko lekarz, który spaprał swoją robotę się do tego nie przyznał i utwierdzał Cię w przekonaniu, że wszystko jest dobrze - skąd ja to znam . Ja zorientowałam się po 3 miesiącach, że coś jest nie tak i zaczęłam konsultacje u innych lekarzy ortopedów. Też mogłam długo bazować na tym jednym, do którego miałam przecież zaufanie.
Niestety, jak życie pokazuje, należy zawsze kierować się ograniczonym zaufaniem a szczególnie, gdy chodzi o nasze zdrowie. Zobacz ile czasu zajęła Ci weryfikacja leczenia ordynowanego przez Twojego ortopedę. Nie ma na co czekać - jak coś z naszym implantem się dzieje niepokojącego a nasz lekarz nie widzi problemu, to koniecznie trzeba się udać do innych lekarzy, żeby zweryfikować diagnozę. Niestety trzeba też przemyśleć, gdzie się udajemy - w zwykłych przychodniach NFZ naprawdę trudno jest o dobrego fachowca - trzeba udać się do kogoś uznanego, nawet, gdybyśmy musieli pojechać gdzieś dalej. Aniu, skoro już wiesz, że czeka Cię kolejna operacja, to warto zadbać o kondycję Twoich mięśni - poproś fizjoterapeutę, aby zadał Ci bezpieczne dla Twojego stanu ćwiczenia. Z pewnością możesz wykonywać ćwiczenia izometryczne, czyli napinanie mięśni pośladków i ud. Ważne są również ćwiczenia na rozciągnięcie przykurczonych mięśni a z pewnością masz przykurcze. Trudno to wszystko opisać najlepiej jednak, jak Ci pokaże fachowiec. Jak masz obluzowana panewkę, to najniebezpieczniejsze jest obciążanie tej nogi. Panewka szoruje po loży kostnej i powoduje jej destrukcję a więc musisz chodzić o kulach bez obciążania nogi z endoprotezą. Powinnaś również walczyć o przyspieszenie terminu operacji - pisz podania do szpitala, gdzie czekasz na termin - nękaj ich. Operacje rewizyjne mają wyższy priorytet niż te planowe. kieszczyński - Nie 23 Maj, 2010 Temat postu: rewizja Aniu,nie pozwól wciskać sobie odległych terminów! Odwołaj się od tej decyzji/najlepiej listem poleconym/.Przecież operacja rewizyjna należy do tzw. pilnych i zdecydowanie skraca czas oczekiwania na zabieg.Walcz o siebie! Powodzenia! kinga - Pon 24 Maj, 2010 Aniu leczenie p/bólowe powinien ustalić lekarz. Samemu lepiej nie kombinować z dawkami i typami. Pójdź do internisty i porozmawiaj. Możesz poczytać też wątek o lekach TUTAJ
duska - Pon 24 Maj, 2010 Aniu, te leki, które wypisalaś należą do grupy leków NLPZ i niestety innych nie dostaniesz. Ja, w podobnej sytuacji, najlepiej szłam na duże dawki Olfen Forte (na recepte oczywiscie) ale nie spodziewaj sie cudów. Nie przestanie po nich bolec. Zeby wyłaczyć ból musialabyś wejść w zupełnie inną grupę leków ale tego nie polecam ze względu na skutki uboczne. Najlepiej przyspieszyc operację i zamknać temat. Nie będę Ci pitolic o szkodliwości brania leków bo to zależy od Ciebie - jaką masz wytrzymalość na ból, jak bardzo Cię boli i jaki masz stosunek do leków. Ja sama w zyciu zjadłam abstrakcyjne ilości NLPZ i żyję. Poza tym ogolnie wiadomo, ze leki szkodzą. Jak przesunęła mi sie w gorę endo to też mialam ogromne, 6-7 cm skrócenie nogi narastające z czasem - tak jak przesuwała sie endo. Czy mi sie zapadał posladek.. hmm.. nie wiem.. wiem, ze strasznie bolało i skracała mi sie noga. A pierwszym objawem było uciekanie łydki do środka np. przy wchodzeniu po schodach.. danka - Pon 24 Maj, 2010 Dziewczyny,jak tak czytam o skutkach partactwa lekarzy to mi się ciśnienie podnosi.Dlaczego nie wystąpicie na drogę sądową o odszkodowanie i zwrot kosztów partackich zabiegów? Szczególnie,jeśli były wykonywane prywatnie,a takie przykłady też tu mamy? No i taki np.Kokoszka dalej kosi kasę,robi kalekami inne osoby i ma wszystko w d... duska - Pon 24 Maj, 2010 Danka, część nas skarży lekarzy ale prawde mowiac jest to proces bardzo czasochlonny, energochlonny i kosztochlonny. Tak, niestety, zeby załozyc sprawe trzeba tez miec za co.. Ja osobiscie, chcac skarzyc lekarza o ewidentny bład, rozbilam sobie twarz o stwierdzenie kolejnego lekarza, ktory wczesniej mowil, ze endo bylo pod ewidentnie zlym katem, ze "on nic nie mowi, bo go nie bylo przy operacji" Udowodnienie, ze mozna bylo inaczej wstawic a zostalo wstawione zle jest bardzo trudne i bardzo kontrowersyjne.. Poza znanymi mi przypadkami ewidentnymi (typu ortopedyczne zaszycie chusty  ) cała reszta jest naprawde trudna do udowodnienia, bo trzeba wykazac niedouctwo albo zlą wolę. A najczesciej sprawa sie konczy na BARDZO trudnych warunkach operacyjnych..Dopóki operacje nie beda nagrywane na kamerach to tak bedzie, bo lobby lekarskie jest wyjątkowo silne i lojalne wobec siebie. A nagranie ich na dyktafon bez zgody nie jest dowodem.
Mam nadzieje, ze to sie bedzie w Polsce zmieniac, tylko nie wiem czy ja osobiscie tego dozyję.. danka - Pon 24 Maj, 2010 duska, Wiem,że to droga po wertepach i nawet biegli sądowi nie są bezstronni.No i że to kosztuje.Ale krew mnie zalewa,jak czytam jaką krzywdę zrobili niejednej z Was.W Angorze czytuję taki cykl artykułów " Polski pacjent".duska, ja może nie doczekam się zmian na lepsze,ale obyś Ty doczekała! ania3008 - Wto 25 Maj, 2010 Dziękuję za wszystkie porady ! Walczyć o swoje zdrowie będę za wszelką cenę .Do Otwocka mam zadzwonić na początku lipca tak dzisiaj się z tą panią w sekretariacie telefonicznie umówiłam, nie dam im odporu nie odpuszczę .Jeżeli macie jeszcze jakieś porady to piszcie ,bo tu gdzie mieszkam nie ma takich osób z którymi można było pogadać ,wymienić się doświadczeniami . POZDRAWIAM WSZYSTKICH |
