Forum Bioderko

Lekarze, szpitale i przychodnie - Prof. dr hab. med. A.Bohatyrewicz - SZCZECIN

Rycher - Sro 14 Kwi, 2010
Temat postu: Prof. dr hab. med. A.Bohatyrewicz - SZCZECIN
Witam wszystkich bioderkowiczów ;)
Zwracam się z prośbą o opinię oraz wszelkie informacje, do osób które znają,były operowane przez profesora A.Bohatyrewicza ze Szczecina.
Mam być operowany(endoproteza) i chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej o panu profesorze i jego zespole.
Z góry dziękuje za wszelkie informacje i gorąco pozdrawiam wszystkich bioderkowiczów.

Libra - Sro 14 Kwi, 2010

Znam tego lekarza ze swoich jeszcze bardzo małolackich czasów. W sumie, to nawet nie wiedziałam, że jest profesorem, ja się na etapie "dr" zatrzymałam. Trudno mi cokolwiek powiedzieć, ale moja koleżanka (schorzenie inne niż stawy biodrowe) bardzo go sobie chwali. Przepraszam, że nie pomogłam, ale popytam; może ktos z moich znajomych powie cos więcej. pozdrawiam
Rycher - Sob 15 Maj, 2010

Chyba niczego się nie dowiem, w ogóle mało informacji o lekarzach z zachodniopomorskiego,czyżby nie było tam specjalistów? :-)
AgaW - Sob 15 Maj, 2010

Są napewno, tylko pewnie nie trafiły na Forum osoby mogące się wypowiedzieć. Jest taka strona "znany lekarz" - może tam spróbuj jeszcze zasięgnąć opinii o tym lekarzu?
Rycher - Nie 16 Maj, 2010

AgaW dziękuję za informację ale tak się składa że do profesora trafiłem miedzy innymi dzięki stronie która podałaś.Jestem tylko zaskoczony że tak mało osób z zachodniopomorskiego trafiło na tak wspaniałe forum jakim jest BIODERKO.Przecież w Szczecinie też mnóstwo ludzi ma problemy ze stawami biodrowymi i aż trudno uwierzyć że tu nie trafiają.Szukając wszelkich informacji nigdzie nie znalazłem tak obszernej strony poruszajacej temat chorych bioderek.Wielkie uznanie dla moderatorów.
dora_kg - Nie 16 Maj, 2010

Rycher czy w/w doktor przyjmuje na kasÄ™ chorych czy prywatnie? Masz jakieÅ› namiary do niego??
Rycher - Nie 16 Maj, 2010

Oto namiary.
Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr1
ul.Unii Lubelskiej 1 Szczecin
tel.(091)4253000
www.spsk1.szn.pl

Gabinet Ortopedyczny
Szczecin ul.Modra 86a
tel.(091)4327158
Rejestracja wtorek,środa po godz.17
sobota po godz.12

To chyba tyle,ja byłem prywatnie.Przy szpitalu jest przychodnia ortopedyczna ale nie wiem czy tam też przyjmuje.
pozdrawiam

AgaW - Nie 16 Maj, 2010

Rycher napisa³/a:
.Jestem tylko zaskoczony że tak mało osób z zachodniopomorskiego trafiło na tak wspaniałe forum jakim jest BIODERKO.

Forum jest jeszcze młode, niedługo będzie mieć roczek :)
Wiele osób o nim nie wie, bo minęło zanim strona została wypozycjonowana w Internecie na pierwszą stronę przy wpisywaniu różnych słów przez pacjentów.
Jesteś na Forum od niedawna i jeśli chciałbyś pomóc osobom z Twoich stron do nas trafić to zerknij tutaj plakaty - każdy może pomóc rozsławiać nasze Forum :)

dora_kg - Nie 16 Maj, 2010

każda reklama forum jest dobra,

ja forum pokazałam mojej mamie jest po endo, teraz obdzwania koleżanki ze szpitala i mówi im o forum

AgaW - Nie 16 Maj, 2010

Jak miło, że pomagasz "rozsławiać" Forum :) najważniejsze, żeby potrzebujące osoby mogły trafić i odnaleźć potrzebne informacje :) a każdy sposób jest dobry :ok:
JonaL - Wto 08 Cze, 2010

Niedługo będę operopana przez ww. lekarza. Na razie był to kontakt 2 prywatnych wizyt. Ogólnie bardzo pozytywny i rzeczowy.
Jowi - Czw 10 Cze, 2010

Rycher napisa³/a:
Zwracam się z prośbą o opinię oraz wszelkie informacje, do osób które znają,były operowane przez profesora A.Bohatyrewicza ze Szczecina.

Prof. PAM - a za czasów studiów to nie pamiętam żebym słyszała coś negatywnego na jego temat.

Marie - Sro 16 Mar, 2011

Jona, ja również jestem w kolejce do realloplastyki stawu biodrowego. Przypadek pilny, więc w maju/czerwcu mam mieć zabieg. Powodem jest znaczne obluzowanie, dojdzie do tego rekonstrukcja kości miednicy i krętacza kości udowej, z demontażem pierwotnej endo oczywiście. Ponoć niezbyt łatwy przypadek zdanie ww. lekarza. Boje się bardzo.
Moje pytanie - czy już jesteś po operacji i jakie wrażenia?
Nie wiem czy mam zaufać, czy konsultować w innych ośrodkach. Czas nagli, bo nie mogę czekać. A nie chciałabym być rozczarowana później.
Czy skierowano Cie od razu na rehabilitacjÄ™?

Katja - Sro 16 Mar, 2011

Marie napisa³/a:
Nie wiem czy mam zaufać, czy konsultować w innych ośrodkach.


Zawsze, ale to ZAWSZE konsultować z co najmniej 2 innymi specjalistami.

Jagi84 - Sro 13 Lip, 2011

No więc, chyba za późno trafiłam na to forum...Chciałam opisać prof Bohatyrewicza w temacie "nie polecamy" ale skoro znalazł się tu to może moja opinia się kiedyś komuś jeszcze przyda! Więc moja przykra historia zaczęła się u niego właśnie. Po kontuzji baletowej trafiłam do szpitala na Uni Lubelskiej. Okazalo się, że mam płyn w stawie i zrobili mi różne badania. Prof przypisał mi leki i dzięki temu płyn zniknął, doszłam trochę do siebie, natomiast noga bardzo bolała. Co przychodziła( juz prywatnie) do profesora, bo ponoć był najlepszy... to słyszałam, że jak robię cos co mnie boli to mam po prostu przestać a doszło do sytuacji, kiedy już w każdym momencie mnie bolało. Przez około rok konsultowałam sie z nim i w końcu mama(lekarz) się go zapytała czy przypadkiem nei trzeba zrobić zdjęcia? Więc on bardzo się zdziwił, że przez cały rok nie zostało zrobione zdjęcie, z czego sam mnie prowadził!!! zrobili zdjęcie, powiedział, że cos tam jest zniszczone, zrobili rezonans, po którym praktycznie niczego nowego się nei dowiedziałam i tomografie chyba dla spokoju profesora, który powiedział, że na tomografi są delikatne zmiany i nic więcej, więc dalej nic nei wiedziałam. Trafiłam wtedy do dr Piontka, który uznał, że jest obrąbek uszkodzony i trzeba zrobić artroskopie. Poszłam do profesora chcąc znać jego zdanie na ten temat, po czym profesor nagle powiedział mi, że nie wiec na jakiej podstawie dr Piontek wysuwa przypuszczenie obrąbka, ale ja mam staw 50-latki i juz mi nic pomoże, a jak mnie będzie bardzo bolało, to mam przyjść i on mi ten staw wymieni!!!! no masakra!!!więc prawdopodobnie obejrzał po raz drugi rezonans, na którym były właśnie te zmiany widoczne i taką wysunął diagnoze.... Natomiast te2 lata temu kiedy miałam ten rezonans robiony, miałam jeszcze niewielkie zmiany, teraz przy artroskopii juz była martwica głowy kości udowej....nie polecam zdecydowanie!!!!!bardzo się zawiodłam, jak doświadczony profesor moze tak kręcić, nie wyrażać się jasno i w dodatku skazywać mnie od razu na proteze, skoro okazuje się, że nawet martwicę można załatwić artroskopią!!!;/ Pozdrawiam!

EDIT:
No i jeszcze dodam, że to, że ktoś mam tytuł profesora to nic jednak nie znaczy!!! i musimy o tym pamiętać! zmieniają się metody, zmienia się medycyna, sposoby leczenia i czasami właśnie ci "profesorowie", którzy byli może kiedyś dobrymi lekarzami dziś ze swoimi tytułami mogą tylko prace naukowe pisać albo wykładać na uczelniach bo do leczenia to się nie nadają! no i mój bulwers niestety wyszedł, ale trzeba chyba tutaj takie właśnie rzeczy pisać!

AgaW - Sro 13 Lip, 2011

Jagi84 napisa³/a:
trzeba chyba tutaj takie właśnie rzeczy pisać!

Trzeba Jagi pisać o tym co dobre, ale i tym co złe. Twoja opinia może komuś pomóc być czujnym i w razie czego zasięgnąć także innej kosultacji na wszelki wypadek :)

mantka - Sro 21 Maj, 2014

Polecam dr Zacha S- świetny ortopeda :) )
krycha - Wto 17 Maj, 2016

Jestem załamana, byłam operowana w 2008 roku pod okiem profesora i było ok ,teraz powtórka 31 maja na drugim biodrze i zaczęłam się bać po przeczytaniu w/w negatywnego opisu pracy dr Bohatyrowicza - no cóż pozostaje nadzieja, że i tym razem jakoś się uda....
krycha - Sro 18 Maj, 2016

Akurat wczoraj byłam na konsultacji u prof. Bohatyrewicza i potwierdzam jak najlepsze wrażenie jakie odniosłam przed wielu laty, prof. się nie zmienił jest nadal szalenie profesjonalnym specjalistą, m.in. poświęcającym dużo czasu pacjentowi , cierpliwie tłumacząc nurtujące go problemy...tak więc można sądzić, że powyższa ocena była incydentalnym subiektywnym przypadkiem.
Arisu - Wto 04 Kwi, 2017

Również NIE POLECAM Bohatyrewicza jeśli Wasza sytuacja z biodrami jest niejasna. Ja również otrzymałam od niego "wyrok" - endoproteza jak już nie będę w stanie wytrzymać bólu. Obecnie inny lekarz zdiagnozował u mnie konflikt udowo-panewkowy i za poleceniem forumowiczów - wybieram się na konsultację do Warszawy najpierw do Dr. Mazek a nastepnie do Prof. Jarosława Czubak, bo w Szczecinie nie znalazłam lekarza, który na 100% by mi diagnozę potwierdził.

Bohatyrewicz najprawdopodobniej jest świetnym lekarzem, który wszczepia endoprotezy - ale dla nas to chyba ostateczność i nie takiego rozwiązania oczekujemy mając - tak jak w moim przypadku - trzydzieściparę lat.

krycha - Czw 04 Pa¼, 2018

Profesor wstawiał mi endoprotezy do obydwu bioder, miałam 200% zaufanie, jednak po drugiej- przez rok konsultował mnie z powodu komplikacji po ostatniej operacji /bo nastapił natychmiastowy ból wcześniej operowanej nogi/- bez skutku,po zmianie na innego ortopedę zostałam uwolniona od cierpienia b.silnego porażenia nerwu pachwinowo-udowego.
Lecz nie to jest główną przyczyną mego rozczarowania. Otóż : wiedząc, że samochód na drogę do domu mam z niskim sportowym zawieszeniem poprosiłam o odwiezienie karetką. Ku memu zdziwieniu już na oddziale kazali mi zapłacić 87zł za bliski kurs/przedtem było za darmo/.Sanitariusze w karetce zdziwili się, że na 4ty dzień po takiej operacji płaciłam, bo jest za darmo .Uważając, że sekretarka oddziału się pomyliła,odzyskałam tę sumę niesłusznie pobraną w księgowości szpitala.Tymczasem będąc na 1szej prywatnej wizycie pooperacyjnej u profesora, zostałam przez niego skandalicznie potraktowana, gdy w poczekalni jego prywatnego gabinetu zrobił mi karczemną awanturę przy pacjentach : "jak śmiałam żądać zwrotu za przewóz karetką, gdy on tymczasem jest lekarzem, któremu winnam wdzięczność".No tak, dyrekcja szpitala wykryła, że pobiera się niesłusznie za przewóz. Szkoda,że czasem lekarze o wysokiej specjalizacji i doświadczeniu potrafią niestosownym zachowaniem zachwiać swym autorytetem.Kiedyś jako jedyny w mieście powszechnie podziwiany i polecany lekarz ......

krycha - Czw 04 Pa¼, 2018

c.d. jako rekompensatę oczywiście.... nie policzył mi za taką ostatnią, szalenie niesympatyczną wizytę.....
karolina23 - Czw 04 Pa¼, 2018

Pojechałam do Pana Profesora po tym jak inny lekarz stwierdził, że "nie da się tego zrobic", obraził mnie i w sumie wypchnął sprytnie z gabinetu. Chciałam znaleźć operatora gdzieś bliżej miejsca zamieszkania niż w Otwocku. Jednak taka odległość może być problemem w różnych kwestiach. Profesor był bardzo miły, rzeczowy. Dopóki nie zobaczył RTG, które mu pokazałam. Mina mu zrzedła. Myślałam, że już obmyśla plan genialnej operacji jaką wykona. A On do mnie wypala "na korytarzu widziałem, że ma pani syna, męża. Moze warto zastanowić się nad drugim dzieckiem, skupic na życiu, pracy".
Zbaraniałam szczerze mówiąc bo przyjechałam do Niego przecież po to, aby zająć się sobą. Powiedziałam, że zależy mi na "poskładaniu" tego biodra. Profesor zapytał czy mam TK. Odpowiedziałam, że mam, że zostało w innym szpitalu, ale mu przywiozę. Na co usłyszałam "nie musi pani przywozić tego wyniku ani w ogole już przyjeżdzać". Później było kilka tekstów typu "rozumie, ale nie byłem nigdy kobieta, stwierdzenie, że zacznie się silny bol kiedyś to jakby stwierdzić, że bedzie pani musiała umrzeć".
Wyszłam szczerze mówiąc bardziej głupia niż weszłam. I moge piwiedziec tyle, że jako człowiek Profesror jest sympatyczny, jako lekarz nie pomógł mi w niczym.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group