Jola03 - Sro 12 Lis, 2014 Temat postu: moje nowe biodro Witam po nieszczęśliwym upadku na kamienie w wyniku pęknięcia szyjki dostałam 26/09/14 całkowitą endo lewego biodra (bez cementowa). Po 12 dniach wyszłam do doku chodząc o 2 kulach. Wykonuję w domu szereg ćwiczeń, jest coraz lepiej. Początkowo nie mogłam zbyt długo siedzieć (kilka minut ), lepiej było z chodzeniem. Teraz mogę już siedzieć ponad godzinę, ale jak wstaję to czuję trochę jakbym rozginała zgiętą blachę. Po wyciągnięciu się na łóżku jest OK. 18 listopada mam kontrolę w szpitalu, a 24 wizytę u lekarza rehabilitanta, po tej wizycie będzie chyba jeszcze czekać na zajęcia, niestety kolejki są długie. W przychodni powiedzieli mi, że nie trzeba się spieszyć bo w tym przypadku endo musi oblać się kością. Bólu nie czuję już od drugiej doby po operacji i od tego czasu nie brałam żadnych leków przeciw bólowych, czuje tylko takie rozpychanie kości w udzie w miejscu trzpienia. Czy to normalne, jakie zjawiska mieliście po operacji, po jakim czasie można było chodzić bez kul, a przynajmniej z jedną. Będę wdzięczna za informacje. Jola03 kinga - Sro 12 Lis, 2014 Jola03, witaj 
Chodzenie z jedną kulą nie jest dobre. Dlaczego? TUTAJ znajdziesz odpowiedź. Przeczytaj na spokojnie
Tu też jest błędne myślenie, bo rehabilitację najlepiej wprowadzać jak najwcześniej. Odpowiednią. Poczytaj TUTAJ i TUTAJ |
