|
Forum Bioderko
|
 |
Hyde Park - dysplazja III typu 13 tyg dzecka a podróż w foteliku
a-niaa - Pon 10 Lut, 2014 Temat postu: dysplazja III typu 13 tyg dzecka a podróż w foteliku Witam!!
Moja niespełna 2,5 miesięczna córeczka ma dysplazje III typu lewego bioderka. Chciałabym wyjechać z nią nad morze z Warszawy do Łeby. Czy podróż w foteliku samochodowym będzie bezpieczna dla jej kręgosłupa i bioderek???
pasiflora - Pon 10 Lut, 2014
a-niaa, myślę że to zbyt poważne pytanie by forumowicze mogli Ci odpowiedzieć. Zapytaj ortopedę który leczy Twoją córkę. Tak będzie najbardziej pewnie, że malutkiej nic się nie stanie.
a-niaa - Sro 12 Lut, 2014
Niestety ortopeda stwierdził, że fotelik źle wpływa na kręgosłup dziecka i bioderka. Na każde pół godziny jazdy w foteliku powinna być godzina przerwy bez fotelika. Także jesteśmy uziemione
mprzepiora - Sro 12 Lut, 2014
a-niaa, najważniejsze jest zdrowie córeczki. Może jeszcze nadarzy się okazja do wyjazdu później lub na bliższą trasę.
pasiflora - Sro 12 Lut, 2014
a-niaa, tak zdrowie malutkiej najważniejsze. A może jakieś zaświadczenie by mała trasę nie spędziła w foteliku. Choć czy to bezpieczne?
a-niaa - Czw 13 Lut, 2014
Mandat za przewożenie dziecka bez fotelika to 150 zł. więc nie tak dużo, jednak boję się ryzykować i jechać z dzieckiem umieszczonym w gondoli (mam taka wyjmowaną z wózka) ale niestety nie da się jej przypiąć pasem w aucie Do tej pory (odpukać!) nie miałam stłuczki ani ja ani mój mąż ale nigdy nic nie wiadomo.. A zdrowie i bezpieczeństwo córci jest dla mnie najważniejsze.. Szkoda tylko, bo morskie powietrze też by dobrze wpłynęło na jej zdrowie, bo wiadomo jakie zanieczyszczone mamy w Warszawie..
Wendy - Sob 15 Lut, 2014
a-niaa, nie do końca rozumiem stanowisko lekarza. Przecież głównym założeniem w walce z dysplastycznym biodrem u małych dzieci jest pieluchowanie maluchów w pozycji zgięcia i odwiedzenia - czyli dokładnie takiej jaką dziecko z pieluchą między nogami przyjmuje w foteliku samochodowym. Co do kręgosłupa, to też jest dla mnie niejasne. Z Twojego postu zrozumiałam że to bioderka mają dysplazję, a nie kręgosłup. Przecież inne dzieci w takim wieku podróżują w fotelikach nie uszkadzając sobie kręgosłupa, stąd moje pytanie: dlaczego Twoje maleństwo miałoby mieć odwrotnie skoro kręgosłup jest ok? Czy lekarz uzasadnił swoją odpowiedź? Jeśli nie, to dopytaj o to i przytocz powyższe argumenty.
Pozdrawiam.
a-niaa - Pon 17 Lut, 2014
Moje dziecko ma założoną ortezę tubingen, musi ją nosić 23 godziny na dobę. Lekarz stwierdził, że podróż w ortezie jest dla dziecka bardzo niewygodna, mogą powstać otarcia lub przykurcz mięśni z czym mieliśmy wcześniej do czynienia przy szelkach pavlika. Więc pewnie chodziło bardziej o tą niewygodę dla dziecka. Co do kręgosłupa, to dziecko siedzi w foteliku w pozycji półsiedzącej i go bardzo obciąża.
|
|