darek - Sob 21 Kwi, 2012 Temat postu: wymiana kapo na endo Witam serdecznie! Obiecałem przedstawić się, a więc mam 66 lat i do 60-ki uważałem się za "młodego lekko usportowionego faceta" - urlopowe narty i windsurfing, częściej żeglarstwo. Nigdy nie ważyłem więcej niż 75-76kg. przy1,76 cm wzrostu. W rodzinie nigdy nikt nie chorował na stawy (kręgosłup wiadomo-zawsze trochę pobolewa), poza tym jak jest się młodym to kręgosłup dostaje od nas nieźle "w kość"- bardzo cierpię co jakiś czas na "rwę kulszową" najgorsze, że teraz też i to operowanej nogi. Stan zwyrodnienia obu bioder przyszedł niepostrzeżenie, aż ból doprowadził do kapo-plastyki lewego biodra w dniu 1-go marca b.r. Ponieważ 4-5 tygodni po operacji zupełnie nie mogłem obciążać operowanej nogi, 6-tego kwietnia zgłosiłem się na Wasze forum szukając jakichś porównań, analogii, a generalnie pocieszenia. Mimo bólu (byłem przekonany, że to rwa kulszowa) czekałem aż do wizyty kontrolnej nie chcąc wyjść na hipochondryka. RTG i opis zrobiony "na mieście" nie wzbudzał zastrzeżeń. Jednak, gdy pokazałem go w Otwocku okazało się, że muszę zrobić jeszcze jeden RTG na miejscu - no i wyrok zapadł - wymiana kapo na endo. Nigdy nie miałem obaw wobec lekarzy i zawsze byłem nastawiony pozytywnie, teraz też się staram, ale możecie sobie wyobrazić, że wewnętrznie czuję się dość podle. Lekarze powiedzieli, że mam słabą kość, a ja nigdy nie miałem żadnego złamania, ale być może tak jest - dziś mam 66 lat. W przyszłym tygodniu mam mieć operację, jak wrócę do domu przy sprzyjającym nastroju, postaram się do Was napisać. A teraz z innej baczki - odesłałbym Was do poniższych linków: http://www.msnbc.msn.com/...e/#.T5L2_7MzDc9 http://www.borrilaw.com/0...son-johnson157/ http://www.msnbc.msn.com/id/46893993#.T5L2-rMzDc9 http://www.ezine.aussiela...ll-Scandal.html Nie znam na tyle swobodnie angielskiego, żeby to przetłumaczyć, ale moja córka parę zdań przetłumaczyła i artykuły opisują jakiś problemy z implantami firmy Johnson&Johnson i to na dość dużą skalę. Podobno w Danii od marca wstrzymano zakładanie metalowych protez. Myślę, że polscy lekarze o tym wiedzą i te problemy nie powinny nas dotyczyć, ale gwoli uczciwości sygnalizuję powyższe artykuły. Tymczasem pozdrawiam wszystkich serdecznie i gratuluję pogody ducha. Trzymajcie za mnie kciuki - Darek. AgaW - Nie 22 Kwi, 2012 Darku, trzymaj się! Będziemy czekać na wieści od Ciebie trzymając kciuki 
Tymczasem zachęcam Cię do czytania Forum, szczególnie dz.o rehabilitacji abyś po wszystkim mógł wykorzystać to co przeczytasz i szybko wrócić do sprawności 
|
